Brytyjski odpowiednik ZUS musi zwrócić emerytom ponad miliard funtów
Powtarzające się błędy ludzkie popełniane przez lata doprowadziły do zaniżenia świadczeń emerytalnych na kwotę ponad jednego miliarda funtów.
Narodowy Urząd Kontroli (NAO), który przygotował raport, wykazał, że 134 000 emerytów, głównie kobiet, otrzymało zaniżone emerytury. Przyczyniły się do tego przestarzałe systemy komputerowe oraz błędy urzędników.
Reklama
Raport stawia jednak ogromne pytania Departamentowi Pracy i Emerytur (DWP) dotyczące sposobu funkcjonowania państwowego systemu emerytalnego i błędów, które doprowadziły do tak ogromnego zaniżenia wysokości świadczeń.
Reagując na raport, Meg Hillier, która przewodniczy Komisji Rachunków Publicznych, powiedziała: „To nie jest pierwszy błąd, jaki widzieliśmy w DWP w ostatnich latach. Poprawianie tych błędów wiąże się z dużymi kosztami dla podatników. DWP musi zapewnić pilne zadośćuczynienie poszkodowanym i podjąć rzeczywiste działania, aby zapobiec podobnym błędom w przyszłości”.
Przyczyna zaniżania świadczeń
Problem dotyczy przepisów państwowego systemu emerytalnego obowiązujących do 2016 roku, według których kobiety pozostające w związku małżeńskim lub partnerskim, które same miały niską emeryturę, mogły ubiegać się o 60 proc. emerytury obliczanej na podstawie historii składek męża.
Przeprowadzany jest przegląd, który ma wskazać osoby dotknięte systemowemu zaniżaniu świadczeń, począwszy od 1985 r. Jednak tylko niektóre kobiety otrzymają pełny zwrot zaniżonych świadczeń. Część emerytów będzie mogła ubiegać się tylko o rekompensaty za ostatnie 12 miesięcy płatności.
Nie wszyscy otrzymają pełne rekompensaty
DWP oczekuje, że zapłaci poszkodowanym emerytom w sumie 1,05 miliarda funtów, średnio 8900 funtów na jednego emeryta. Wyrównanie zaniżonych świadczeń będzie kosztować podatnika 25 milionów funtów w kosztach dodatkowego personelu i zostanie zakończone do końca 2023 r. Szacuje się, że zmarło już 40 000 kobiet z zaniżonymi świadczeniami.
Raport NAO wykazał, że przyczynami błędów są skomplikowane przepisy emerytalne, przestarzałe systemy komputerowe. W wyniku tego wiele czynności związanych z naliczaniem wysokości świadczeń musiało być wykonywanych ręcznie.
„To sprawia, że pewien poziom błędów w przetwarzaniu państwowych wniosków emerytalnych jest nieunikniony” – czytamy w raporcie.
Rzecznik DWP powiedział: „Jesteśmy w pełni zaangażowani w zapewnienie naprawienia błędów popełnionych przez kolejne rządy, a jak potwierdza ten raport, przeznaczamy na to znaczne zasoby”. Dodając: „Odkąd uświadomiliśmy sobie ten problem, wprowadziliśmy nowe procesy kontroli jakości i programy szkoleniowe, aby zapewnić, że to się już nie powtórzy w przyszłości”.
Opóźnienia w wypłacie pierwszej emerytury
Departament Pracy i Emerytur stoi w obliczu dużego obciążenia pracą co wynika ze zwiększonych roszczeń o świadczenia podczas pandemii, a także z zaległości w składaniu wniosków o emeryturę państwową, co oznacza, że tysiące osób przechodzących teraz na emeryturę nie otrzymało jeszcze wypłaty pierwszego świadczenia.
25.10.2021

Źródło: Lukasz Rajchert / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania