TFI zapowiadają kilka nowych funduszy pasywnych
Dwa fundusze surowcowe, kilka funduszy akcji zagranicznych i jeden dający ekspozycję na rynek długu – zapowiadają TFI na najbliższe miesiące. Fundusze pasywne zgromadziły już ponad 3,2 mld zł
Marcin Żółtek, wiceprezes TFI PZU zapowiada uruchomienie kolejnych funduszy pasywnych. – Celem jest stworzenie takiej oferty funduszy pasywnych, dzięki której klienci będą mogli zbudować portfel zdywersyfikowany zarówno pod względem klas aktywów, jak i geograficznie – powiedział Żółtek w wywiadzie dla „Parkietu". W ofercie mogą pojawić się fundusze akcji japońskich, azjatyckich czy amerykańskich. Rozważane jest też uruchomienia pasywnego funduszu surowców.
Reklama
Fundusz pasywny – to fundusz, którego celem jest dostarczenie stopy zwrotu najbardziej zbliżonej do tego benchmarku, bez względu na to, czy zyskuje, czy traci. Istnieją dwa rodzaje inwestycji pasywnych: fundusze indeksowe oraz ETF-y. Fundusze indeksowe – to rodzaj klasycznych funduszy inwestycyjnych; w przeciwieństwie do ETF-ów nie są notowane na giełdzie i są wyceniane raz dziennie. Więcej piszemy w artykule: Pasywne inwestowanie w pigułce.
Z początkiem 2021 r. pasywny fundusz surowcowy wystartuje w NN TFI. NN (L) Nowej Azji przekształci się w NN (L) Indeks Surowców, mający za pomocą instrumentów pochodnych zapewniać ekspozycję na szeroki rynek surowców – od energetyki, przez rolnictwo, metale przemysłowe, metale szlachetne po bydło. Aktywa funduszu będą inwestowane poprzez zagraniczny fundusz z grupy NN – NN (L) Commodity Enhanced, dla którego punktem odniesienia jest indeks Bloomberg Commodity.
Nowości zapowiedziało także AgioFunds TFI, a właściwie Beta Securities. Pod koniec listopada Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) zaakceptowała prospekty dwóch funduszy dających ekspozycję na zagraniczne rynki akcji: BETA ETF S&P 500 PLN Hedged Portfelowy FIZ oraz BETA ETF Nasdaq-100 PLN Hedged Portfelowy FIZ. Oba fundusze będą miały wszyte zabezpieczenie kursu walutowego złotego do dolara. Ich certyfikaty mają pojawić się na warszawskiej giełdzie na przełomie stycznia i lutego 2021 roku. Plany przewidują utworzenie jeszcze jednego ETF-a, tym razem dłużnego.
Ostatnie tygodnie były bardzo udane dla polskich funduszy pasywnych, zarówno indeksowych, jak i ETF-ów. Nie mamy jeszcze danych za grudzień, ale pod koniec listopada, dzięki bardzo dobrej koniunkturze na rynkach akcji, głównie polskim, aktywa sięgnęły rekordowego poziomu 3,22 mld zł. I to mimo praktycznie zerowych napływów. Polskie ETF-y z Beta Securities przekroczyły natomiast barierę 200 mln zł.
Najmocniej rosły aktywa funduszy z ekspozycją na rynki akcji. Quercus lev, odzwierciedlający dwukrotność zmiany wartości indeksu WIG20, niemal podwoił swoje aktywa i po 2 miesiącach przerwy ponownie zarządza ponad 100 mln zł. Dobra koniunktura na giełdach nie sprzyja oczywiście funduszom zarabiającym na spadkach. Aktywa funduszy short skurczyły się o ponad 50 mln zł do nieco ponad 100 mln zł.
30.12.2020

Źródło: 4zevar/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania