Kolejne sprawy toksycznych UFK w sądach

Jak powiadamia PAP, chodzi o obecnych i były klientów towarzystw ubezpieczeniowych: Skandia, Axa, Generali, Europa i Open Life. Taką informację przekazał agencji Piotr Sułek, reprezentujący stowarzyszenie „Przywiązani do polisy”.

Wygląda na to, że to wierzchołek góry lodowej. Zarówno prowadząca wszystkie osiem pozwów Anna Lengiewicz z kancelarii LWB, jak i Piotr Sułek są pewni, że to dopiero pierwsza fala spraw dotyczących UFK, jakie zostaną rozpatrzone przez sąd. Tłumaczą, że efekt zbiorowych pozwów będzie znacznie bardziej dotkliwy dla towarzystw ubezpieczeniowych, niż gdyby każdy niezadowolony klient występował we własnym imieniu.

- Ogromne instytucje finansowe nie boją się pozwów indywidualnych. W razie przegranej w pierwszej instancji zawierają ugody, żeby nie mieć przykładu przegranej sprawy. W przypadku pozwów zbiorowych jest to dużo trudniejsze - muszą się z nich o wiele bardziej tłumaczyć również wobec audytorów badających ich sprawozdania finansowe – powiedziała Lengiewicz.

Przypomnijmy, że głównym zarzutem niezadowolonych klientów wobec towarzystw oferujących UFK była kwestia drakońskich opłat likwidacyjnych za wcześniejsze niż zadeklarowane w umowie wyjście z inwestycji. Towarzystwa pobierały nawet do 100% wszystkich zainwestowanych przez klienta środków, jeśli ten zrezygnował w pierwszych dwóch latach trwania umowy. Potem opłaty spadały przeważnie o ok. 10 pkt. proc. każdego roku, co w praktyce oznacza, że dopiero po mniej więcej 10 latach odprowadzania regularnych składek, klient mógł odzyskać wpłacone przez ten czas pieniądze. Wątpliwy etycznie był również fakt „ukrywania” informacji o opłatach likwidacyjnych w załączniku do Ogólnych Warunków Ubezpieczeń, a nie w samym OWU. Nie mówiąc już o przedstawianiu przez doradców bardzo ryzykownych produktów, często opartych o skomplikowane instrumenty pochodne, jako bezpieczne inwestycje.

Jak mówi PAP Anna Lengiewicz, obecnie cztery pozwy przeszły już pierwszy etap procedury formalnej, jaka jest wymagana przy pozwach zbiorowych i prawomocnie zostały dopuszczone do rozpoznania merytorycznego przez sąd. Kolejny został dopuszczony nieprawomocnie, a pozostałe są w fazie formalnej. Jak zaznaczyła, do tej pory żaden pozew nie został prawomocnie oddalony, natomiast w jednej sprawie - przeciw Aegonowi - wszyscy konsumenci otrzymali zwrot pieniędzy wraz z odsetkami.

Kolejne skargi niezadowolonych klientów, nagłaśnianie sprawy przez media i w końcu zajęcie się tematem przez UOKiK , sprawiły, że 17 towarzystw na przestrzeni ostatniego roku zobowiązało się do obniżenia opłat likwidacyjnych w aktywnych polisach z 90-100% do ok. 20-30%. W praktyce jednak, według szacunków Rzecznika Finansowego, obniżka objęła tylko ok. jedną trzecią produktów.

Według danych na koniec czerwca, w ponad 2 tys. ubezpieczeniowych funduszach kapitałowych zgromadzone było prawie 55 mld zł. Od połowy 2015 r., czyli od czasu, gdy UOKiK zaczął zobowiązywać ubezpieczycieli do obniżenia opłat likwidacyjnych, wartość aktywów utrzymuje się na zbliżonym poziomie. 

Wojciech Kiermacz
Analizy Online

Reklama

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się