Struktura oszczędności gospodarstw domowych (marzec 2022)

Od czasu wybuchu pandemii koronawirusa i panicznej wyprzedaży na rynkach na początku 2020 roku, oszczędności polskich gospodarstw domowych cały czas rosły. Do czasu. W 2022 roku na rynkach kapitałowych zagościły spadki, a te negatywnie odbiły się na naszych oszczędnościach. Na wartości straciły niemal wszystkie kategorie aktywów kapitałowych będących w rękach polskich gospodarstw domowych, jak akcje notowane, fundusze inwestycyjne, UFK czy OFE.

Reklama

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Popularna gotówka, powoli rosną depozyty

Kategorią oszczędności, która odnotowała wzrost w I kwartale 2022 roku i to solidny, była natomiast gotówka. Na koniec marca jej wartość w portfelach gospodarstw domowych wyniosła aż 372 mld zł – o 32 mld zł więcej niż na koniec 2021 roku (+9%). To głównie efekt paniki wywołanej wybuchem wojny w Ukrainie i wzrostem zapotrzebowania na gotówkę.

W tym samym czasie mocno spadły nasze oszczędności trzymane na rachunkach bieżących w bankach i SKOK-ach – aż o 34 mld zł (do 864 mld zł na koniec marca), przy czym przede wszystkim na rachunkach złotowych (o -45 mld zł), podczas gdy stan rachunków walutowych wzrósł o 11 mld zł.

Jednocześnie, pierwszy raz od wielu miesięcy wzrosło zainteresowanie lokatami. Banki od kilku miesięcy podwyższają stawki na lokatach, wraz z podwyżkami stóp procentowych przez RPP. Wprawdzie na realny zysk nie ma co liczyć (inflacja jest już dwucyfrowa), to pewne kilka procent wielu osobom wystarczy.

Wyszukaj najwyżej oprocentowanych lokat.

W pierwsze trzy miesiące tego roku wartość oszczędności trzymanych na lokatach terminowych wzrosła o ponad 7 mld zł (do ponad 178 mld zł).

Detaliczne obligacje skarbowe na fali

Kolejną kategorią oszczędności, która w ostatnich miesiącach cieszy się dużą popularnością, są detaliczne obligacje oszczędnościowe. W pierwszych trzech miesiącach Ministerstwo Finansów sprzedało papiery o wartości ponad 11 mld zł, a stan posiadania papierów skarbowych w rękach Polaków powiększył się o blisko 4 mld zł do ponad 61 mld zł na koniec marca. Kolejne miesiące, to już szaleństwo sprzedażowe, szczególnie odczuwalne w czerwcu, dzięki wprowadzeniu nowego typu obligacji oszczędnościowych – rocznych i dwuletnich opartych na stawce referencyjnej NBP.

Sprawdź najnowszą ofertę obligacji detalicznych

Przeczytaj także: Nowe obligacje detaliczne rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, MF zwiększa ofertę

PPK systematycznie w górę

Ostatnią kategorią oszczędności, która odnotowała wzrost w pierwszym kwartale, były Pracownicze Plany Kapitałowe – czyli bardzo młoda, ale szybko rosnąca kategoria oszczędności długoterminowych. PPK są systematycznie zasilane wpłatami pracodawców i pracowników i mimo pogorszenia koniunktury na rynkach, odnotowały solidny wzrost (w ujęciu procentowym). Aktywa w nich zgromadzone wzrosły o 14% (najwięcej ze wszystkich kategorii), choć w ujęciu wartościowym daje jedynie nieco ponad 1 mld zł. Na koniec marca w PPK pracowały oszczędności o wartości 8,75 mld zł.

Spadki, spadki, spadki

Wszystkie pozostałe kategorie oszczędności, czyli akcje notowane, fundusze inwestycyjne, zagraniczne, ubezpieczeniowe, jak i OFE, odnotowały spadek wartości. To efekt zarówno spadków na giełdach, wzrostu rentowności obligacji skarbowych (czyli spadku ich cen), ale także odpływu klientów, którzy wycofywali swoje oszczędności przede wszystkim z funduszy dłużnych, przeżywających od kilku miesięcy najgorszy okres w całej swojej historii