Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

LPP odpiera zarzuty Hindenburga, kurs akcji mocno w górę

LPP nie prowadzi na terenie Rosji działalności operacyjnej ani handlowej od maja 2022 r., a Kazachstan nie jest rynkiem tranzytowym dla LPP. Spółka nie dokonywała wysyłek towarów do Rosji przez terytorium tego kraju – kategorycznie stwierdzili przedstawiciele odzieżowego giganta. Kurs LPP na GPW rośnie w dwucyfrowym tempie.

Mam nadzieję, że inwestorzy odzyskają to, co stracili na akcjach spółki w wyniku pomówień przekazanych przez Hindenburg Research – tymi słowami konferencję prasową rozpoczął Marek Piechocki, prezes LPP. W istocie po publikacji raportu akcje odzieżowej firmy runęły o niemal 36 proc. W poniedziałek przed południem notowania LPP rosną o 30 proc., przy obrotach na poziomie 460 mln zł.

Reklama

lpp

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

Przedstawiciele LPP kategorycznie zaprzeczyli zarzutom, które znalazły się w raporcie Hindenburg Research. Przypomnijmy, że amerykańska wywiadownia oskarżyła spółkę o pozorne wycofanie się z działalności w Rosji po inwazji na Ukrainę.

- LPP, wbrew temu, co mówi raport, nie prowadzi działalności operacyjnej ani handlowej w Rosji, nie też jest właścicielem pośrednim czy bezpośrednim spółki w Rosji i nie ma nad nią kontroli. Przykro mi, że musimy się mierzyć z tego typu pomówieniami, ale wierzę, że każdy, kto stracił na tej informacji, odzyska to, bo firma ma silne fundamenty i perspektywy rozwoju – powiedział Marek Piechocki. 

Przedstawiciele LPP wskazali, że na mocy zawartej w 2022 r. umowy sprzedaży, spółka rosyjska – jako podmiot całkowicie niezależny – sama we własnym imieniu i na własny rachunek sprzedaje towary na terenie Rosji, w tym między innymi towary nabyte w ramach tzw. okresu przejściowego.

- Zgodnie z umową jest to czas, w którym inwestor będzie sukcesywnie przejmował całkowitą samodzielność nad poszczególnymi obszarami działalności nabytego przedsiębiorstwa, w tym m.in. budował własny zespół odpowiedzialny za zakup towaru, jego dystrybucję oraz systemy informatyczne – wskazano.

lpp

Płatność za sprzedaż spółki uwzględniająca również należność z tytułu sklepów w wysokości 601 mln zł – zgodnie z planem uzgodnionym z inwestorem – została rozłożona na transze. Okres przejściowy zaplanowany jest maksymalnie do końca 2026 r. i w żaden sposób nie oznacza prowadzenia przez LPP działalności handlowej w Rosji.

- LPP zanotowało ok. 600 mln zł strat z tytułu wyjścia z Rosji, a kontrahent w sumie spłacił LPP ponad 700 mln USD z łącznego zadłużenia 2 mld USD. Chcę też podkreślić, że spółka w Rosji nie dostarcza nam żadnych informacji o wynikach finansowych, tak jak jest to w przypadku naszych spółek z Grupy, nie mamy też wglądu w rachunki, ani nie ściągamy pieniędzy i nie ma tzw. cash poolingu. Nie mamy też do czynienia z żadnymi transakcjami finansowymi, a zarządzanie jest całkowicie przejęte przez spółkę rosyjską – zapewnił Piechocki. - LPP nie wróci do Rosji, a biznes rosyjski został sprzedany w 2022 r. do niepowiązanego inwestora. Transakcja sprzedaży ma wymiar rzeczywisty i definitywny. LPP ani osoby z zarządu nie planowały i nie planują powrotu do działalności na rynku rosyjskim dodał.

Wskazał, że LPP – zgodnie z warunkami transakcji w okresie przejściowym – zostało zobowiązane przez nabywcę do dostarczania towarów do agentów zakupowych inwestora (spółki FGT i AFIE), którzy nie są w żaden sposób powiązani z LPP i działają całkowicie niezależnie, a ich działalność jest standardową praktyką stosowaną w międzynarodowej branży handlowej. Zakończenie sprzedaży do agentów zakupowych FGT i AFIE planowane jest w czwartym kwartale 2024 r.

- Udział sprzedaży realizowanej do agentów zakupowych jest niewielki (3 proc. w 2024 r.) i z roku na rok znacząco spada. Towar jest przekazywany po cenie wytworzenia, a LPP aktualnie nie czerpie z tego żadnych zysków. To element tzw. okresu przejściowego, a nie realizacji działalności handlowej firmy. Od momentu zawarcia transakcji, nabywca całkowicie niezależnie operuje także własnym systemem sklepowym POS wykorzystującym bar-cody i samodzielnie podjął decyzję o kodowaniu towarów wg własnej potrzeby – wyjaśniono.

Zarząd Grupy LPP stanowczo zaprzecza również, jakoby spółka realizowała jakiekolwiek dostawy do Rosji przez terytorium Kazachstanu. Wskazano, że sprzedaż LPP do spółki w Kazachstanie, która zarządza działającymi na tym rynku 23 salonami, wyniosła w 2022 roku 15 mln USD.

lpp

Grupa podała, że od momentu sprzedaży biznesu rosyjskiego i całkowitego zaprzestania jakiejkolwiek działalności na tym rynku, LPP sukcesywnie realizuje scenariusz wzmocnienia swojej obecności na rynkach Południowej i Centralnej Europy, wykorzystując największy potencjał wzrostu w segmencie value-for-money. Motorem napędowym LPP jest marka Sinsay, którą ze względu na przewagi konkurencyjne (format sklepu, szeroka oferta, atrakcyjna cena i omnichannel) spółka zamierza intensywnie rozwijać w kolejnych latach, zarówno jeśli chodzi o sklepy stacjonarne, jak i sprzedaż online.

- W 2024 planujemy otworzyć 700 sklepów, z 620 sklepów samego Sinsaya. Wzrost o 50 proc. w e-commerce jest możliwy. Inne brandy też się będą rozwijały, ale to będzie wzrost o 15-20 proc., a Sinsay będzie rósł o 50-70 proc. r/r i wierzymy, że Sinsay pociągnie firmę do przodu – wskazał Piechocki.

LPP podtrzymał prognozy sprzedaży na 2024 r. w wysokości 21 mld zł, choć prezes spółki liczy, że będzie to więcej. Prognoza marży brutto na sprzedaży to 52-53 proc., a capex 1,5 mld zł, z czego 1,2 mld zł na sklepy.

- Utrzymujemy nasz guidance na poziomie 21 mld zł, choć osobiście wierzę, że będzie to więcej. Wierzymy, że I kw. będzie dla nas dobry, a sprzedaże będą lepsze niż w zeszłym roku – wskazał Piechocki.

W roku obrotowym 2023/ 2024 (luty 2023 - styczeń 2024) spółka miała wstępnie 1,6 mld zł skonsolidowanego zysku netto wobec 869 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 17,4 mld zł w porównaniu z 15,9 mld zł rok wcześniej. Zysk EBITDA sięgnął 3,7 mld zł wobec 2,3 mld zł zysku w tym ujęciu rok wcześniej. LPP podtrzymuje plany wypłaty dywidendy w wysokości 570 zł na akcję. Pod koniec stycznia tego roku LPP zdecydowało o wypłacie zaliczki na poczet dywidendy z zysku za rok obrotowy 2023/24 w wysokości 285 zł na jedną akcję. Dniem dywidendy ma być 24 kwietnia, a dniem wypłaty 30 kwietnia 2024 r.

- Mamy przed sobą wspaniałe perspektywy rozwoju i wierzę, że LPP w ciągu trzech lat będzie dwa razy większą firmą niż dzisiaj – dodał Piechocki.

LPP odniósł się też do różnic w raportach okresowych w wersji polskiej i angielskiej, tłumacząc, że była to zwyczajna pomyłka, która wystąpiła podczas tłumaczenia dokumentów.

lpp

LPP zarządza markami modowymi Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay. Spółka jest notowana na GPW w Warszawie od 2001 roku.

LPP podało, że w związku z atakiem Hindenburga złożyło do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę LPP, jej akcjonariuszy i inwestorów, zagrażające bezpieczeństwu rynku finansowego. Przedstawiciele LPP nie wykluczyli, że spółka zatrudni niezależnego audytora śledczego w celu udowodnienia swojej argumentacji. Poinformowali, że Hindenburg nie kontaktował się z firmą, spółka nie znała też szczegółów raportu przed jego publikacją.

Puls rynku

18.03.2024

LPP odpiera zarzuty Hindenburga

Źródło: Shutterstock / Stefan_Sutka

analizy.pl

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.