LPP. Krach na akcjach
To był wstrząs, jakiego chyba nikt nie pamięta. Jedna z największych spółek notowanych na GPW jednego dnia straciła prawie 36 procent. LPP. Legenda polskiej giełdy i polskiego biznesu, przykład wielkiego sukcesu i ogromnej ekspansji oraz najdroższych nominalnie akcji na polskim rynku.
A z drugiej strony oskarżenia, że deklarowane wycofanie się z rynku rosyjskiego po agresji na Ukrainę było tylko pozorne. Oskarżenia ze strony Hindenburg Research. To firma, która na całym świecie szuka „dziury w całym” i jak jej zdaniem znajdzie, atakuje publikacją raportu i krótką sprzedażą, na której zarabia krocie. Sprawa jak zwykle zawiła, jak zwykle w takiej sytuacji zaatakowany zapowiada pozwy i wydaje oświadczenia. A my w Analizach LIVE mówimy trochę więcej o znaczeniu akcji i obligacji tej spółki dla funduszy inwestycyjnych.
Zapraszamy wyjątkowo w większym gronie:
Michał Duniec, Jagoda Fryc, Rafał Bogusławski, Robert Stanilewicz
📣Ile waży LPP w krajowych funduszach?
JF: LPP jest jedną z większych polskich spółek, akcja kosztowała jeszcze w czwartek ponad 18 tys. zł, to nie jest aktywo dla indywidualnych inwestorów. Polskie fundusze akcji na koniec grudnia miały ulokowane 11,3 mld zł LPP, po spadku o niemal 36% spadły o 4 mld zł. Agio, Allianz mają największy udział, ale mają go niemal wszyscy (mieli na koniec grudnia, bo takie dane mamy). Jak to wpłynęło na wyniki funduszy, dowiemy się jutro.
MD: LPP nie jest dużym emitentem obligacji, w portfelach funduszy jest obecnie jedna seria 5-letnich obligacji wyemitowanych w 2019 roku. Udziały funduszy dłużnych są widoczne, ale nie ma zagrożenia dla całych portfeli, niektóre fundusze mają do 3% obligacji LPP, to się przełoży na 0,1% straty funduszy. Nawet gdyby zrealizował się trudny do wyobrażenia najczarniejszy scenariusz, to przełoży się on na stratę maksymalnie ok. 2%. Nie ma powodu do alarmistycznego, podejścia, 2% jest do odrobienia w ciągu kwartału.
MD: HR swój cel osiągnął, obstawił spadek i spadku dokonał. My nigdy nie mieliśmy takiej sytuacji na GPW, nawet jeśli firma się oczyści na konferencji o 10:00. HR często miał rację, musimy poczekać na konferencję. Analitycy pytają o to, w jaki sposób sprzedaż do Rosji została zastąpiona. Sytuację pogarsza fakt, że LPP była postrzegana jako spółka mająca dobrą komunikację z inwestorami.
Reklama
JF: Zarządzający wstrzymują się z opiniami, wszyscy wiedzieli, że wyjście z Rosji będzie stopniowe, spółka deklarowała wsparcie dla chińskiego nabywcy do 2026 roku, jest to wiadome. Tylko dwie atakowane spółki przez HR poszły do sądu i przegrały, bo HR się zabezpiecza formułując w trybie przypuszczającym. Różnice w raportach po polsku i po angielsku. LPP ma zdrowy biznes, rozwija się, generuje przychody, ma dobre wyniki.
RB: Zarzuty rozstrzygnie sąd, ale jestem zdegustowany zarzutami HR, ta historia została podana w taki sposób, żeby kurs zaczął spadać, zanim ktokolwiek przeanalizuje zarzuty i się do nich odniesie. Wygląda to na celowe działanie w celu osiągnięcia zysku. To nie jest historia Nikoli, która udawała, że ma produkt, którego nie ma. Przecena nastąpiła z powodu pewnej renomy HR. Możliwych jest wiele scenariuszy.
MD: Daleko do stwierdzenia, że mamy ogólnokrajową aferę czy skandal, na razie jest wydarzenie, które poruszyło rynki, firmy zarządzające funduszami na razie się nie wypowiedziały. Mało prawdopodobne, żeby konsumenci zbojkotowali sklepy spółki. W skali naszego rynku kapitałowego przecena nie jest czymś, co mogłoby wstrząsnąć funduszami. Jesteśmy na najwyższych poziomach w historii, inwestorzy mają kilkudziesięcioprocentowe stopy zwroty i ten kilku procentowy spadek przełkną.
Jak popatrzymy na stan polskiej giełdy, to mówimy, że jesteśmy w zaawansowanej fazie hossy, tego typu informacje nie pomagają, pytanie, czy hossa się już wypala.
📣LPP to nie wszystko. „Trzy wiedźmy” narobiły sporo bałaganu na giełdowym parkiecie.
RB: Nie podoba mi się to, że HR najpierw obstawia krótkie pozycje, potem publikuje raport, do tego zrobili to w dzień trzech wiedźm, kiedy jest większa zmienność. Historia pokazuje, że po raportach Hinderburga odreagowanie nie przychodzi natychmiast, może być chwilowe, kursy jeszcze przez jakiś czas spadają. Ale warto pamiętać, że LPP w przeciwieństwie do Nikoli ma prawdziwy biznes, płynność finansową. Ale w przypadku Adani kursy odbiły, tam zarzuty były „miękkie”. Chodzi o to, że firma przez Kazachstan czy Turcję realizuje sprzedaż do Rosji, atak jest piracki, odbył się tak, żeby spadki odbyły się zanim firma zdąży się oczyścić.
📣Inflacja w Polsce prawie w celu. Na jak długo?
Rafał przyznaje, że nie docenił skali spadku inflacji, ale już wiemy, że od kwietnia wzrosną ceny żywności o VAT, choć tu wojna cenowa dyskontów może pomóc. Ważniejsze jednak są ceny energii, ropy i wzrosty płac. W II połowie roku inflacja będzie powyżej 5%, to zakładają wszyscy analitycy, Rafał zakłada nawet więcej. Pytanie, czy konsumenci wrócą do zakupów, czy będą bardziej oszczędzać.
Dziś o 14:00 inflacja bazowa wg NBP. Ta miara powinna być najbardziej obserwowana.
📣Miedź ożyła. 5 procent w górę w ciągu tygodnia. Jakie są scenariusze dla ważnego metalu? Żelazo tonie. Dlaczego idzie w zupełnie innym kierunku niż miedź?
Dwie interpretacje rozjazdu na miedzi i żelazie. Zazwyczaj te dwa surowce poruszają się w tym samym kierunku, teraz ruszyły w dwie strony. W basenie Atlantyku nie ma recesji, jest zielona rewolucja, elektromobilność co wzmaga zapotrzebowanie na miedź. NMatomiast budownictwo w Chinach kuleje, stąd spadek na żelazie.
📣Co nowego w USA? Inflacja w górę zamiast w dół! Ceny producentów urosły. Rosną też koszty obsługi długów gospodarstw domowych.
Cały rynek jest po bardzo silnych wzrostach, na świecie rynek obligacji zareagował na lepką inflację PPI w USA, rentowności amerykańskich 10-latek wróciły do 4,30%, Fed może nie obniżyć stóp nawet w czerwcu, przecena na rynku amerykańskim może pobudzić korektę na GPW bez względu na LPP. Nikt nie wie, do jakich poziomów może wzrosnąć inflacja. Środowa konferencja Fedu może być kluczowa, nasz rynek będzie podążał za rynkiem amerykańskim.
Na Nasdaqu już w lutym zaczęły się problemy z utrzymaniem tempa wzrostu, w marcu „ząbki”, możliwa korekta, Rafał nie zakłada jeszcze bessy, ale zaczyna się robić bardziej nerwowo, indeksy już nie zyskują, co może mocno uderzyć w rynki wschodzące.
Dolar się umocnił, Fed może mieć dobry argument za utrzymaniem stóp nawet dłużej niż do czerwca. Trend wzrostowy na eurodolarze może się zakończyć, bo EBC może pierwszy zacząć obniżki. Rynek czeka na Powella, na razie przecena nie jest znacząca. Rynki zaczęły być nerwowe.
📣Oraz inne tematy i Wasze pytania.
Analizy LIVE w poniedziałek 18 marca 2024 o 8:45.
💥Inwestowanie 💥Rynki finansowe 💥Gospodarka 💥Świat
Zapraszamy!!
18.03.2024

Źródło: analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania