Kurs LPP spada z klifu. Sprawdziliśmy, które fundusze mają akcje i obligacje tej spółki
W piątek kurs spółki LPP, producenta i właściciela sieci sklepów odzieżowych, spadł na łeb na szyję. Koło południa tracił już niemal 30%. Powodem była informacja, że mimo deklaracji o wycofaniu się z Rosji firma wciąż handluje ubraniami w tym kraju. A papiery tej spółki ma sporo funduszy, także emerytalnych.
Tekst aktualizowany
Reklama
LPP to jedna z największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie, obecna na niej od 2001 roku. Jest właścicielem takich marek jak Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay. Należy do indeksu WIG20 i stanowi 7,5% jego portfela, co daje jej piąte miejsce po bankach PKO BP, Pekao oraz Orlenie i PZU. Jej jedna akcja od lat kosztowała najwięcej ze wszystkich akcji notowanych na GPW. Pod koniec lutego za aktywo trzeba było płacić ponad 18 tys. zł. Jednak w piątek 15 marca kurs spółki gwałtownie runął przy ogromnych obrotach rzędu 245 mln zł, spadając o ponad 27% do mniej niż 13 tys. złotych.
Powodem była informacja podana przez Hinderburg Research, że wycofanie się LPP z rynku rosyjskiego było pozorne i firma wciąż czerpie profity z handlu z agresorem. Smaczku całej historii dodają przetaczające się przez rynek informacje o tym, że Hinderburg Research zajął krótkie pozycje (gra na spadki) na akcjach LPP.
W odpowiedzi na zarzuty biuro prasowe LPP opublikowało następujące oświadczenie:
Raport przygotowany przez Hindenburg Reasearch jest elementem przygotowywanego od 5 miesięcy zorganizowanego ataku dezinformacyjnego obliczonego na spadek kursu akcji Grupy LPP. O sprawie poinformowaliśmy wcześniej Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Z tego co ustaliliśmy, nie jesteśmy pierwszą firmą, która stała się obiektem zainteresowania wywiadowni. Wcześniej podobny proceder został przez Hindenburg wycelowany w spółkę Adani. Wiemy jednocześnie, że wywiadownia działa na zlecenie podmiotów trzecich. Nie można wykluczyć, że tego typu działania mogą być próbą przejęcia wpływów w spółce LPP.
W drugim oświadczeniu, opublikowanym przez LPP, spółka nie odnosi się do szczegółowych zarzutów. Kategorycznie twierdzi jednak, że nie prowadzi działalności handlowej na terenie Federacji Rosyjskiej. Całe oświadczenie można przeczytać tutaj.
LPP w portfelach funduszy. Co dalej?
Według danych na koniec 2023 roku fundusze emerytalne miały ulokowane w akcjach spółki 9 mld zł, fundusze inwestycyjne – 1,7 mld zł, a fundusze PPK – 0,6 mld zł. Dzisiejsza zmiana kursu oznacza, że wszystkie fundusze straciły około 3 mld złotych. Dla zobrazowania skali to tyle, na ile w całości wyceniana jest Wirtualna Polska czy Auto Partner.
- LPP to duża pozycja w portfelach funduszy. Nie da się ukryć, że wyniki spółki w 2023 były świetne. Jeżeli informacje Hindenburg Research nie zostaną podważone przez Spółkę, to LPP "będzie weryfikowana" przede wszystkim przez zarządzający tzw. zielonych funduszy, gdzie zarządzający mają obowiązek oceniać spółki pod kątem wymogów ESG. Paradoksalnie, sama spółka może generować świetne wyniki, ale w wielu funduszach nie wynik, ale kwestie corporate governance są nadrzędne – komentuje Michał Duniec, prezes Analiz Online.
Sprawdź, czy w Twoim funduszu są akcje spółki – publikujemy pełne zestawienie (zaktualizowane o obligacje LPP)
Wszystkie OFE mają w portfelu akcje spółki, a ich udział w aktywach wynosił na koniec 2023 roku od 3,6% do 5,3% (OFE Pocztylion).
W przypadku funduszy inwestycyjnych akcje LPP w portfelu na koniec 2023 roku miało 115 z nich. W 33 ich udział w aktywach netto przekraczał 5,0%, w tym najwięcej w Allianz SFIO Dużych Spółek, AGIO Akcji PLUS, Allianz Akcyjny, AGIO Akcji Małych i Średnich Spółek (ponad 8,0%).
Akcje spółki są bardzo popularne także w portfelach PPK, przy czym wyższy ich udział w portfelu mają fundusze z odleglejszą datą, czyli generalnie posiadające więcej akcji. Wśród nich największy ich udział w aktywach miały Esaliens 2065, Esaliens 2060 oraz PPK inPZU 2065 (ok. 5,0%).
LPP jest też emitentem obligacji (o wartości 300 mln zł). Na koniec grudnia 2023 roku miały je w portfelach 62 fundusze, w tym PPK (o wartości 210 mln zł z terminem zapadalności w grudniu tego roku).
Z perspektywy emitenta instrumentów dłużnych, firma ma wręcz rewelacyjny standing finansowy. Przy zaraportowanym wyniku z operacji trudno sobie wyobrazić czarny scenariusz związany z wykupem tych instrumentów. Warto dodać, że w grudniu spółka informowała, że nie przewiduje konieczności przeprowadzenia emisji nowych papierów dłużnych, a wygasające w grudniu tego roku obligacje (LPP1224) zamierza wykupić bez dalszego rolowania. Dziś notowania papieru spadły – do 97% wartości nominalnej.
15.03.2024

Źródło: Andrii__Ivaniuk/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania