To jest prawda. Inflacja w Polsce sięga 11 proc.
To nie jest primaaprilisowy żart. W marcu inflacja w Polsce przyspieszyła do 10,9 proc. w ujęciu rocznym - wynika ze wstępnego szacunku GUS. Konsensus prognoz ekonomistów zakładał dużo niższe odczyty.
Choć dziś 1 kwietnia, to najnowsze szacunki GUS dotyczące inflacji w Polsce żartem primaaprilisowym nie są. Jak wynika z tzw. odczytu flash, wskaźnik CPI skoczył z 8,5 proc. w lutym do aż o 10,9 proc. r/r w marcu. Konsensus rynkowy zakładał odczyt na poziomie 10,1 proc.
Reklama
W skali miesiąca wskaźnik CPI skoczył o 3,2 proc. W tym czasie ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 2,2 proc. m/m, nośników energii - o 4,4 proc., natomiast paliw do prywatnych środków transportu zwiększyły się w zaledwie miesiąc aż o 28 proc. m/m., najsilniej od 1996 r.
W ujęciu rocznym najmocniej, bo aż o 33,5 proc. również drożały paliwa. W tym czasie ceny żywności i napojów bezalkoholowych zwiekszyły się z kolei o 9,2 proc. r/r, a nośników energii - o 23,9 proc. r/r.
01.04.2022

Źródło: Maxx-Studio / Shuterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania