Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Dobry moment dla inwestorów na zmianę podejścia do inwestowania w Europie

Prezentująca dobrą kondycję europejska gospodarka najwyraźniej znów wzbudza zainteresowanie inwestorów. Po raz pierwszy od kryzysu finansowego w 2008 r. zauważyliśmy dowody potwierdzające zsynchronizowany wzrost produktu krajowego brutto (PKB) w strefie euro. Inwestorzy przestają koncentrować się na indywidualnym wzroście w wybranych krajach, takich jak, na przykład, Niemcy i kraje skandynawskie, ale dostrzegają także sygnały zrównoważonego wzrostu gospodarczego w takich krajach jak Francja czy Włochy.
 
Wzrost produktu krajowego brutto w strefie euro niepostrzeżenie przewyższył w tym roku tempo wzrostu w Stanach Zjednoczonych. Ryzyko kojarzone do niedawna z niepewną sytuacją polityczną, populizmem i obawą o możliwy rozpad Unii Europejskiej (UE) nie okazało się jednak tak poważne, jak się początkowo wydawało. W rezultacie ceny akcji spółek z UE były zaniżone w związku z ryzykiem politycznym, co z kolei oznacza, według nas, potencjał do wzrostu kursów akcji przedsiębiorstw z tego regionu. Nie spodziewamy się jednak dalszego dyskontowania ryzyka politycznego w wycenach rynkowych.
 
W naszej ocenie bardziej czytelne perspektywy rysujące się przed Europą oraz atrakcyjne wyceny akcji europejskich spółek mogą skłonić niektórych inwestorów do zmiany nastawienia do inwestowania w krajach UE.
 
Wyjątkowo atrakcyjne wyceny mają, według nas, akcje z sektorów energetyki i finansów. Możliwości dla inwestorów mogą oferować, w szczególności, banki i przedsiębiorstwa ubezpieczeniowe. Względnie niskie wyceny i słabnący rynkowy pesymizm co do cen ropy mogą sprzyjać dobrym wynikom sektora energetycznego w krótkiej perspektywie.
 
Choć dostrzegamy atrakcyjne możliwości w Europie, sądzimy, że bodaj największym problemem dla europejskich rynków akcji jest obecnie słaby dolar amerykański. Spółki, które mają dużą ekspozycję na Stany Zjednoczone, ale rozliczają swoje sprawozdania finansowe w euro mogą odczuć niekorzystne konsekwencje przeliczania słabego dolara na wspólną walutę europejską. Obszary, w których niekorzystny wpływ niskiego kursu dolara amerykańskiego może być największy, to przemysł, branża chemiczna i motoryzacja.
 
Szersza perspektywa
 
Nie wolno zapominać o czynniku mającym decydujący wpływ na warunki na europejskich rynkach akcji, czyli o stymulacji pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego (EBC) pomimo pogłosek na temat planu ograniczenia skali programu skupu aktywów przez EBC. Przewidujemy, że EBC ogłosi plany odchodzenia od stymulacji w ciągu najbliższych miesięcy, a pierwsze kroki w tym kierunku zostaną wykonane w pierwszej połowie 2018 r.
 
Jeżeli jednak EBC będzie działać szybciej — lub wolniej — niż się powszechnie oczekuje, będzie to miało wpływ na europejskie rynki akcji. Wolniejsze ograniczanie stymulacji pieniężnej prawdopodobnie osłabiłoby euro, ale jeżeli EBC zacznie redukować skalę skupu aktywów szybciej, może się to przełożyć na wzrost kursu euro i dodatkową presję na rynku akcji. Pod presją znalazłby się europejski eksport do Azji i Stanów Zjednoczonych, co z kolei znalazłoby odzwierciedlenie w słabszych wynikach akcji europejskich eksporterów.
 
Modelowy przykład ograniczania niekonwencjonalnej polityki luzowania ilościowego dawała dotychczas Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych (Fed). Choć zatem EBC powinien zacząć wygaszać stymulację na pewnym etapie w przyszłości, nie powinno to być źródłem problemów dla rynków akcji, o ile nie będzie zaskakujących rozbieżności pomiędzy podejmowanymi działaniami a dotychczasową retoryką członków EBC czy komunikatami dotyczącymi polityki pieniężnej.
 
Nasz bazowy scenariusz zakłada, że EBC będzie postępować zgodnie z planem — nie widzimy obecnie żadnego powodu, by EBC miał przyjąć bardziej „jastrzębie” nastawienie czy też przyspieszyć zaostrzanie polityki pieniężnej.

Robert Mazzuoli, Franklin Templeton Investments

Reklama

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter
Komentarze i prognozy

12.09.2017

Franklin Templeton

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.