Sebastian Buczek: Rosja będzie bardziej zyskowna niż Turcja
Zysków w 2013 należy szukać na rynku krajowym w segmencie małych i średnich spółek, zaś wśród rynków zagranicznych - u naszego wschodniego sąsiada Rosji, uważa Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Wśród argumentów zarządzającego, przemawiających za giełdowymi maluchami znalazły się m.in. niski poziom wycen spółek z tego segmentu w 2012 oraz duża wrażliwość giełdowych maluchów na to, co dzieje się w gospodarce. To zupełnie inaczej niż w minionym roku, kiedy to prym na warszawskim parkiecie wiodły duże spółki, takie jak KGHM, czy PZU. W sumie perspektywy wzrostów dla warszawskiego parkietu, zdaniem Buczka, pozostają na takim samym poziomie, jak te z końca 2011 r., czyli zawierające się w przedziale 10-20%.
Sprawdź wyniki funduszy akcji polskich małych i średnich spółek.
Wśród zagranicznych rynków, według prezesa Quercus TFI, duży potencjał zysku będzie charakteryzował rynek turecki oraz rosyjski. Jednak to ten drugi, da zarobić więcej. Turcja, jako wczesnocykliczna, przyniosła duże zyski inwestorom w 2012 r. (niektóre fundusze akcji tureckich zarobiły nawet +50%), w tym roku nie będzie aż tak dobrze. Zdaniem Buczka na tureckich papierach da się zarobić w 2013 r. maksymalnie 20%. Bardziej zyskowny będzie późnocykliczny rynek rosyjski, na którym można spodziewać się wzrostów rzędu nawet 30%. Na rynku rosyjskim moża zainwestować m.in. poprzez fundusze inwestycyjne.
Jak podkreśla jednak szef Quercus TFI, aby móc mówić o takich wzrostach, zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym, muszą zostać spełnione dwa kryteria. Pierwszym z nich jest globalne ożywienie światowej gospodarki, które powinno rozpocząć się w 2013 r. Drugi to ustabilizowanie sytuacji politycznej.
Sebastian Buczek pozytywnie wypowiadał się także o perspektywach naszego rynku funduszy. Jego zdaniem wciąż jest on we wczesnej fazie rozwoju. Dzięki mniejszej presji konkurencyjnej ze strony depozytów bankowych fundusze inwestycyjne stały się dobrą alternatywą dla inwestorów. Ostatnie tygodnie charakteryzowały się znaczącym napływem środków. Zarówno fundusz Quercus Agresywny, jak i Quercus Selektywny, w styczniu i lutym odnotowały dodatni bilans sprzedaży.
/kk
Wśród argumentów zarządzającego, przemawiających za giełdowymi maluchami znalazły się m.in. niski poziom wycen spółek z tego segmentu w 2012 oraz duża wrażliwość giełdowych maluchów na to, co dzieje się w gospodarce. To zupełnie inaczej niż w minionym roku, kiedy to prym na warszawskim parkiecie wiodły duże spółki, takie jak KGHM, czy PZU. W sumie perspektywy wzrostów dla warszawskiego parkietu, zdaniem Buczka, pozostają na takim samym poziomie, jak te z końca 2011 r., czyli zawierające się w przedziale 10-20%.
Sprawdź wyniki funduszy akcji polskich małych i średnich spółek.
Wśród zagranicznych rynków, według prezesa Quercus TFI, duży potencjał zysku będzie charakteryzował rynek turecki oraz rosyjski. Jednak to ten drugi, da zarobić więcej. Turcja, jako wczesnocykliczna, przyniosła duże zyski inwestorom w 2012 r. (niektóre fundusze akcji tureckich zarobiły nawet +50%), w tym roku nie będzie aż tak dobrze. Zdaniem Buczka na tureckich papierach da się zarobić w 2013 r. maksymalnie 20%. Bardziej zyskowny będzie późnocykliczny rynek rosyjski, na którym można spodziewać się wzrostów rzędu nawet 30%. Na rynku rosyjskim moża zainwestować m.in. poprzez fundusze inwestycyjne.
Jak podkreśla jednak szef Quercus TFI, aby móc mówić o takich wzrostach, zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym, muszą zostać spełnione dwa kryteria. Pierwszym z nich jest globalne ożywienie światowej gospodarki, które powinno rozpocząć się w 2013 r. Drugi to ustabilizowanie sytuacji politycznej.
Sebastian Buczek pozytywnie wypowiadał się także o perspektywach naszego rynku funduszy. Jego zdaniem wciąż jest on we wczesnej fazie rozwoju. Dzięki mniejszej presji konkurencyjnej ze strony depozytów bankowych fundusze inwestycyjne stały się dobrą alternatywą dla inwestorów. Ostatnie tygodnie charakteryzowały się znaczącym napływem środków. Zarówno fundusz Quercus Agresywny, jak i Quercus Selektywny, w styczniu i lutym odnotowały dodatni bilans sprzedaży.
/kk
Rynek funduszy
Komentarze i prognozy
27.02.2013

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania