KBC TFI: Oczekujemy wzrostu cen krajowych obligacji
Rynek długu
W najbliższym czasie spodziewamy się kontynuacji spadku rentowności. Korekta cen obligacji jaka miała miejsce w drugiej dekadzie maja skończyła się i w najbliższym okresie będziemy świadkami postępującego spadku rentowności. Wsparciem dla powyższego scenariusza będzie oczekiwane spowolnienie wzrostu w Polsce oraz słabe odczyty makro gospodarki europejskiej. Relatywnie dobre wyniki polskiej gospodarki na tle innych krajów europejskich będą zachęcały kapitał zagraniczny do wchodzenia na krajowy rynek długu. Ważnym czynnikiem wspierającym jest atrakcyjny poziom złotówki do euro i dolara. W średnim terminie przewidujemy umocnienie złotówki. To powinno skłaniać część graczy zagranicznych do otwierania pozycji na rynku polskiego długu.
Sprawdź wyniki funduszy polskich papierów dłużnych.
Wysoka płynność w sektorze bankowym i atrakcyjne oprocentowanie powinny wspierać zakupy w segmencie papierów o oprocentowaniu zmiennym. Inwestorzy zagraniczni podtrzymują zainteresowanie polskim rynkiem papierów dłużnych. Ponadto wyższa rentowność papierów
2-letnich o stałym oprocentowaniu podnosi ich atrakcyjność w krótkim i średnim terminie. Zakładamy, że nie będzie kolejnych podwyżek stóp przez RPP w obliczu słabnącej koniunktury w Polsce oraz w Europie - naszym zdaniem rynek aktualnie nie dyskontuje jeszcze tego faktu.
Początek ubiegłego tygodnia upłynął pod wpływem awersji do ryzyka. Złotówka przekroczyła 4,4 - poziomy nienotowane od szczytów kryzysu z przełomu roku. Uspokojenie nadeszło po posiedzeniu ECB, które potwierdziło gotowość do działania tej instytucji. Póki co, nie wydaje się, żebyśmy mieli być świadkami większych zmian do czasu rozstrzygnięcia wyborów w Grecji. Ewentualna reakcja europejskich władz będzie uzależniona od problemów z jakimi będą mieli wtedy do czynienia. Jednocześnie potwierdzają się informacje o spowolnieniu gospodarki europejskiej. Wpłynie to pozytywnie na wyceny obligacji, gdyż inflacja powinna spaść na skutek mniejszej presji popytowej.
Rynek akcji
Opublikowane dane potwierdzają kontynuację spowolnienia w Europie. Poprawa może nastąpić dopiero w drugiej połowie roku. Czynnikami ryzyka pozostaje Grecja i Hiszpania, szczególnie jej system finansowy. Z drugiej strony, gospodarka amerykańska wciąż znajduje się na ścieżce wzrostu, co potwierdzają dane z rynku pracy i odczyty ISM. Nadal podtrzymujemy opinię o lepszym zachowaniu się akcji amerykańskich względem europejskich. Nieznaczne obawy budzi osłabiająca się dynamika w Chinach, ale przeprowadzona obniżka stóp powinna zapobiec większemu spowolnieniu.
Sprawdź wyniki funduszy akcji amerykańskich i wyniki funduszy akcji europejskich.
Sytuacja globalna nie zmieniła się w ostatnim tygodniu. Wciąż oczekujemy na wynik greckich wyborów, do których dostosowana zostanie polityka pozostałej części Unii. Wydaje się, że do tego czasu rynek pozostanie w obecnych okolicach. Jednocześnie dane napływające z realnej gospodarki nie wskazują na szanse szybkiego odbicia gospodarki, co przełożyłoby się na zyski notowanych spółek. Rynki pozytywnie odebrały wstępny plan dofinansowania hiszpańskich banków. Potwierdziło się, że europejskie rządy są w stanie wspólnie walczyć z kryzysem.
Komentarza do rynku pieniężnego i obligacyjnego udzielił: Artur Ratyński, zaś do rynku akcyjnego i globalnego przygotował Jakub Bentke.
/mp
Reklama
12.06.2012



Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania