Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9

Pierwsze fundusze pasywne powstały ponad 40 lat temu, choć nie od razu przyciągnęły inwestorów. To zmieniło się z pojawieniem się pierwszego ETF-a na indeks S&P500. Zaczęły powstawać kolejne fundusze, aż rynek urósł do dzisiejszych rozmiarów. Klientów przyciąga prostota rozwiązań, niższe opłaty i często wyższa efektywność niż w funduszach aktywnych

Czym jest inwestowanie pasywne?

Inwestowanie pasywne to strategia inwestycyjna, która ma na celu stopniowe budowanie kapitału, przy ograniczaniu opłat występujących przy częstych zmianach instrumentów finansowych. Znane jest również jako strategia „kup i trzymaj”. W przeciwieństwie do aktywnego stylu inwestowania, które opiera się na nieustannym monitorowaniu rynku i jego krótkoterminowych ruchach, inwestowanie w sposób pasywny stawia na kupowanie instrumentów finansowych i budowę kapitału w długim terminie (stawiając na długoterminowe korzyści strategii “kup i trzymaj”). Pasywni inwestorzy nie starają się czerpać zysków z krótkoterminowych wahań rynku. Podstawowym założeniem inwestowania pasywnego jest to, że rynek w długim terminie osiąga dodatnie stopy zwrotu.

Najlepszym przykładem pasywnego podejścia jest kupno funduszu indeksowego, który podąża za wybranym indeksem (WIG20, S&P 500). Fundusze indeksowe automatycznie dostosowują swoje portfele do składu indeksu z wybranego rynku. Celem funduszy indeksowych jest dostarczenie stopy zwrotu najbardziej zbliżonej do wyniku tego benchmarku, bez względu na to, czy ten zyskuje, czy traci. Dzięki temu fundusze pasywne dają inwestorom możliwość ekspozycji na wybrany rynek.

Benchmark może reprezentować cały rynek akcji, obligacji bądź surowców, albo wybraną jego część, na przykład konkretne sektory czy kraje. Przykładem benchmarku jest indeks WIG20, który grupuje 20 największych spółek na warszawskiej giełdzie, czy Treasury Bond Spot Poland – indeks polskich obligacji.

Inwestowanie pasywne – zalety i wady 

Zalety inwestowania pasywnego to prosta możliwość ekspozycji na wybrany rynek (szeroka dywersyfikacja), transparentność (wiadomo, w co się inwestuje) oraz niższe koszty zarządzania niż w przypadku funduszy inwestycyjnych aktywnie zarządzanych (często są nawet ponad dwukrotnie tańsze, nie wymagają bowiem dużych nakładów pracy związanej z analizą poszczególnych instrumentów). Podczas gdy w Polsce fundusze aktywne pobierają opłaty dochodzące do 2%, w przypadku funduszy pasywnych opłaty wynoszą od 0,1 do 2,0%. Jednymi z najtańszych są subfundusze inPZU, gdzie wynoszą tylko 0,5% bez względu na rodzaj subfunduszu.

Wśród wad wymienia się natomiast niską elastyczność – gdy wybrany rynek traci, to inwestując pasywnie, nie ma możliwości uniknięcia tych strat. W przypadku inwestowania pasywnego nie ma też większych szans na pobicie rynku. Poza tym trzeba się liczyć z ryzykiem błędu odwzorowania – jeśli fundusz indeksowy nie zdoła w pełni odwzorować przyjętego indeksu, przez co wynik będzie ostatecznie gorszy. W przypadku niektórych wadą mogą być też zbyt wysokie koszty, niepozwalające na dobre odwzorowanie indeksu. 

Czym jest inwestowanie aktywne

Przeciwieństwem pasywnego inwestowania jest inwestowanie aktywne.

Inwestowanie aktywne ma na celu osiągnięcie wyniku wyższego od wybranego benchmarku (punktu odniesienia), dzięki odpowiedniej selekcji i analizie instrumentów finansowych. W aktywnym zarządzaniu chodzi też o wykorzystanie krótkoterminowych wahań cen instrumentów finansowych. To wymaga głębszej analizy rynku (a co za tym idzie większych zasobów analitycznych) oraz wyczucia rynku.

Wśród zalet inwestowania aktywnego wymienia się elastyczność (nie jest się ograniczonym do wybranego indeksu), możliwość stosowania różnych instrumentów pochodnych czy technik zabezpieczających, dzięki czemu mają możliwość ograniczania strat na rynku spadkowym, ale i osiągania wyższych wyników od danego indeksu na rynku rosnącym.

Strategie aktywne mają też wady. Wśród nich wymienia się wyższe koszty (wynikające m.in. z większych zasobów analitycznych), czy ryzyko popełnienia błędu w wyborze konkretnych papierów wartościowych.

➡️Inwestor pasywny a inwestor aktywny

  • Inwestor aktywny stale śledzi rynki finansowe i regularnie poszukuje i kupuje akcje lub inne instrumenty finansowe, które jego zdaniem przyniosą zyski. Jednocześnie regularnie sprzedaje te akcje, które nie spełniają ich standardów.
  • Pasywny inwestor nie stara się samodzielnie podejmować szeregu decyzji o tym, co i kiedy kupić lub sprzedać do swojego portfela inwestycyjnego, lecz w głównej mierze inwestuje długoterminowo. Inwestor pasywny swój portfel często konstruuje w oparciu o gotowe rozwiązania takie jak fundusze ETF czy indeksowe fundusze. 

Która strategia jest lepsza: inwestowanie pasywne czy aktywne?

Najwięcej emocji budzi kwestia efektywności. Jedną z głównych zalet aktywnego inwestowania jest to, że może osiągać lepsze wyniki od benchmarku. Tymczasem fundusz pasywny nie powinien osiągać lepszych wyników, ale też i gorszych – po prostu  powinien zarabiać (albo tracić) w przybliżeniu tyle, co dany indeks. W rzeczywistości z inwestowaniem aktywnym różnie to wychodzi. W krótkim terminie zawsze znajdą się fundusze aktywne, które pokonały swój benchmark; ale im dłuższy horyzont inwestycyjny, tym sztuka ta jest coraz trudniejsza.

Z różnych badań wynika, że to, czy w długim okresie lepsze są fundusze aktywne czy pasywne wiąże się m.in. z tym, na jakim rynku działają. W przypadku szerokich rynków akcji lepiej wypadają fundusze pasywne (ogółem), ale już na rynku długu czy w wąskich segmentach rynku akcji – przeciętnie lepiej wypadają fundusze aktywne.

Jednak wnioskowanie, że fundusze pasywne są lepsze od aktywnie zarządzanych może być zbytnim uproszczeniem. Wielu doradców inwestycyjnych uważa, że ​​najlepszą strategią jest połączenie stylów aktywnego i pasywnego, co może dodatkowo zdywersyfikować portfel inwestycyjny (zmniejszamy wpływ pojedynczego składnika na wyniki całego portfela) i faktycznie pomóc w zarządzaniu ogólnym ryzykiem. Klienci, którzy mają duże pozycje gotówkowe, mogą chcieć aktywnie szukać okazji do inwestowania w fundusze ETF tuż po wycofaniu się rynku.

Fundusze indeksowe versus fundusze ETF

Spór o to, który styl zarządzania – aktywny, czy pasywny – jest lepszy z punktu widzenia inwestorów, wciąż wydaje się nierozstrzygnięty. Obie strategie mają swoich żelaznych zwolenników, jak i zatwardziałych przeciwników. Myśląc jednak o uzupełnieniu portfela o rozwiązanie pasywne, warto wiedzieć, jakie mamy możliwości.

Pasywną strategię realizują tzw. fundusze indeksowe. Mogą one przyjąć jedną z dwóch form: fundusze tradycyjne (często zwane też po prostu indeksowymi) oraz fundusze ETF. Ich cel jest podobny – jak najwierniejsze odwzorowanie stóp zwrotu danego indeksu, ale mają kilka drobnych różnic.

  • Fundusze tradycyjne (indeksowe) – to po prostu klasyczne fundusze inwestycyjne. W przeciwieństwie do funduszy ETF nie są notowane na giełdzie, a więc nie wymagają założenia rachunku maklerskiego. Nabywa się je, kupując jednostki uczestnictwa w samych TFI lub u dystrybutora, opłacając przelewem z konta. Są one wyceniane raz dziennie. W przypadku subfunduszy indeksowych działających w formie parasola można przenosić środki między nimi, bez konieczności płacenia podatku od zysków kapitałowych przy każdej zmianie, bez względu na ich liczbę. Ten płacimy dopiero po wyjściu z całego parasola. Tej korzyści podatkowej nie mają fundusze ETF.

  • Fundusze ETF (Exchange Traded Funds) to natomiast fundusze inwestycyjne notowane na giełdzie papierów wartościowych, które są niejako połączeniem funduszu otwartego i akcji. Podobnie jak akcje, certyfikaty ETF są w ciągłym obrocie giełdowym, inwestorzy mogą je nabyć lub sprzedać w każdym momencie. Wyceniane są w trakcie trwania sesji giełdowej, wyceny zależą od ostatniej zawartej na rynku transakcji. W przeciwieństwie do funduszy tradycyjnych, poza opłatą za zarządzanie trzeba liczyć się z prowizją dla biura maklerskiego za zrealizowane transakcje (koszty transakcyjne) oraz innymi prowizjami związanymi z prowadzeniem rachunku oraz kosztem spreadu (różnica w ofertach kupna i sprzedaży). 

👉Więcej o funduszach indeksowych piszemy tu

Historia w pigułce

Pierwsze fundusze pasywne powstały ponad 40 lat temu, a fundusze ETF na początku lat 90. w Kanadzie. Jednak nie od razu zdobyły uwagę inwestorów. Dopiero gdy na amerykańskim rynku pojawił się pierwszy ETF odzwierciedlający zachowanie indeksu S&P500, pojawiło się większe zainteresowanie. Zaczęły powstawać kolejne fundusze pasywne, aż rynek urósł do dzisiejszych  rozmiarów – ponad 15 bilionów dolarów. W ostatnich latach to właśnie fundusze pasywne notowały napływy nowych środków, podczas gdy aktywne były w odwrocie. Jednak na rynkach mniej rozwiniętych, w tym w Polsce, wciąż są produktem niszowym.

W Polsce pierwsze fundusze pasywne powstały pod koniec lat 90. Jako pierwszy w 1997 roku został utworzony Akcyjny Indeksowy Fundusz Powierniczy – Eurofundusz 4 zarządzany przez TFI Przymierze (później przekształcony w Pioneer Indeksowy FIO), który miał wypracowywać wyniki zbliżone do indeksu WIG, a od 2002 r. - WIG20. Na WIG20 oparty był także drugi fundusz, który powstał w 1999 roku, Korona Indeksowy OFI WIG20. Oba fundusze nie cieszyły się jednak zbyt dużym zainteresowaniem i po kilku latach zostały zamknięte (pierwszy został przejęty przez inny, a drugi przekształcony). Od tego czasu powstało w Polsce kilkadziesiąt różnych funduszy pasywnych, w tym odwzorowujące popularne indeksy zagraniczne (np. S&P 500, MSCI EMU), z których do dziś przetrwało niecałe 30.

Najdłużej (od 2010/2012 roku) działa fundusz wprowadzony przez Ipopema TFI (dający ekspozycję na indeks mWIG40) oraz Quercus TFI. Towarzystwo to kilka lat temu zaoferowało całą paletę funduszy indeksowych (towarowych), ale tylko trzy z nich przetrwały próbę czasu. W obu przypadkach są one dostępne w TFI oraz u wybranych dystrybutorów, dla inwestorów z zasobniejszym portfelem (minimum 20 tys. zł). W 2015 roku do instytucji promujących inwestowanie pasywne dołączyło Amundi TFI, które zaoferowało trzy akcyjne fundusze pasywne skierowane do klientów ING Banku Śląskiego (w czerwcu 2020 roku zakończyły działalność) oraz PKO TFI, które wprowadziło kilka funduszy akcji zagranicznych.

Większą popularność inwestowania pasywnego w Polsce przyniosły ostatnie lata. W 2018 roku uruchomiona została platforma inwestycyjna inPZU, sukcesywnie rozbudowywana (do 22 funduszy w 2024 roku). Na warszawskiej giełdzie zadebiutowały pierwsze polskie fundusze ETF wprowadzone przez AgioFunds TFI przy współpracy z Beta TFI. Natomiast Goldman Sachs TFI (do 04.2023 NN Investment Partners TFI) przekształciło jeden ze swoich funduszy aktywnych w pasywnie zarządzany (Goldman Sachs Indeks Odpowiedzialnego Inwestowania). Dzięki niemu z dnia na dzień aktywa zgromadzone w funduszach pasywnych skoczyły o ponad 1,5 mld zł. W 2024 roku TFI znów zmieniło strategię funduszu - na aktywną, co przyniosło spadek aktywów zgromadzonych w funduszach pasywnie zarządzanych.

Reklama

Dostępne strategie

Obecnie fundusze pasywne znajdziemy w ofercie pięciu krajowych TFI.

Większość oferowanych produktów to fundusze akcyjne, zarówno dające ekspozycję na polski rynek, jak i na wybrane zagraniczne. Fundusze te naśladują różne indeksy bądź ich kombinacje, rzadko zdarzają się produkty oparte na tym samym benchmarku. Ponadto w ofercie mamy fundusze dłużne, w tym dające ekspozycję na rynki zagraniczne, surowcowe, fundusze typu short – umożliwiające zarabianie na spadkach na polskim rynku akcji (wszystkie starają się replikować zmiany indeksu WIG20short), lewarowane (odwzorowują zmiany indeksu WIG20lev, czyli w przybliżeniu dwukrotność zmiany wartości indeksu WIG20) oraz mieszane.

Fundusze pasywne
W ofercie krajowych domów maklerskich znajdziemy ponad 1200 ETF-ów.

Aktywa funduszy pasywnych

Fundusze pasywne w Polsce 2024

Chociaż pierwszy polski fundusz pasywny powstał w 1997 roku i oferta z roku na rok jest coraz szersza, to aktywa w nich zgromadzone wciąż stanowią jedynie ułamek całego rynku funduszy detalicznych (niecałe 2,0%). Na koniec 2024 roku aktywa zgromadzone w funduszach pasywnych osiągnęły wartość 3,8 mld zł. 

Na co zwracać uwagę w funduszach pasywnych?

Mechanizm działania funduszy pasywnych mógłby sugerować, że tak naprawdę nie ma znaczenia, które rozwiązanie ostatecznie wybierzemy. Nic bardziej mylnego. Podobnie jak w przypadku funduszy aktywnie zarządzanych, tak i w inwestycjach pasywnych ogromne znaczenie mają opłaty. Ważna jest też konstrukcja przyjętego przez fundusz benchmarku.

Konstrukcja benchmarku: benchmark funduszu podpowiada nam, jaki indeks fundusz ma za zadanie odzwierciedlać. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na dwie kwestie. W przypadku funduszy w benchmarku może pojawić ię 10% udział indeksu rynku pieniężnego, np. WIBID 1M, który tworzy poduszkę płynnościową (gotówka) i nieco ogranicza zyskowność produktu. Druga uwaga dotyczy funduszy, które mają w benchmarku indeks cenowy np. WIG20 – nie uwzględnia on bowiem wypłacanych dywidend. 

Opłaty: głównym kosztem w funduszach indeksowych są opłaty za zarządzanie – z reguły są one znacznie niższe niż w funduszach aktywnie zarządzanych. Dodatkowo warto sprawdzić, czy są pobierane opłaty dystrybucyjne, bądź rzadziej – umorzeniowe. Trzeba też pamiętać, że w przypadku funduszy ETF zarówno przy zakupie, jak i sprzedaży, płaci się prowizje brokerskie.

Dostępność (minimalna kwota): większość funduszy indeksowych oferowanych w Polsce dostępna jest od stosunkowo niskiej kwoty 100-1000 zł, jedynie kilka z nich wymaga wyłożenia min. 20 tys. zł. W przypadku funduszy ETF minimalny poziom inwestycji to wartość jednego certyfikatu.

Ryzyko walutowe: oferowane w Polsce fundusze pasywne dające ekspozycję na rynki zagraniczne w większości mają wszyte zabezpieczenie przed ryzykiem walutowym. To oznacza, że odzwierciedlają zachowanie zagranicznego indeksu, ale w polskich złotych. Fundusze ETF w większości są wyceniane w walutach bazowych (np. USD, EUR), jedynie ETF-y od Beta ETF są wyceniane w PLN.

Porównanie z aktywnymi strategiami: aby porównać wyniki funduszy pasywnie zarządzanych do tych zarządzanych aktywnie, trzeba wziąć pod uwagę, że pierwsze replikują dany indeks, a w drugich portfel inwestycyjny jest aktywnie zmieniany. To oznacza, że w różnych warunkach raz lepsze mogą okazać się fundusze pasywne (np. w okresie istotnego spadku rentowności polskich papierów dłużnych lepiej zachował się fundusz pasywny mający wysokie duration), a w innych fundusze aktywne (np. w 2019 roku lepsze były fundusze akcji polskich zarządzane aktywnie, gdyż część portfela inwestycyjnego miały ulokowane na rynku amerykańskim, który miał za sobą bardzo dobry rok).

Różnica i błąd odwzorowania: to jedna z najważniejszych kwestii w przypadku funduszy pasywnie zarządzanych. Najważniejszym ich celem jest bowiem odzwierciedlanie zachowania wybranego indeksu. Im lepsze odwzorowanie, tym lepiej.

Przeczytaj także: Jak analizować fundusze pasywne?

Podsumowanie

  • Inwestowanie pasywne to strategia polegająca na kupowaniu i trzymaniu aktywów w portfelu w celu realizacji długoterminowych inwestycji przy minimalnym obrocie rynkowym. Inwestowanie aktywne polega na kupowaniu i sprzedawaniu inwestycji w oparciu o ich krótkoterminowe wyniki, w celu pokonania rynku.

  • Inwestowanie pasywne ma zalety i wady w porównaniu z inwestowaniem aktywnym. Ta forma inwestowania może wiązać się z niższymi kosztami, ale może być ograniczona i skutkować niższymi krótkoterminowymi stopami zwrotu w porównaniu z inwestowaniem aktywnym. Nadmierna koncentracja kapitału w inwestycjach pasywnych może ograniczyć alokację środków w bardziej ryzykowne aktywa, a przez to zmniejszyć szanse inwestora na osiągnięcie ponadprzeciętnych stóp zwrotu. 

  • Inwestowanie pasywne może być atrakcyjną opcją dla inwestorów nieangażujących się w działania (automatyzacja inwestowania), którzy chcą widzieć zwroty przy mniejszym ryzyku w dłuższej perspektywie.

  • Inwestowanie indeksowe jest najczęstszą formą pasywnego inwestowania, w ramach którego inwestorzy starają się powielić i utrzymać wybrany indeks lub indeksy.

  • Warto pamiętać, że inwestowanie pasywne wiąże się z ryzykiem.

  • Wybór funduszy indeksowych o wyższym profilu ryzyka (np. fundusze ETF akcji spółek technologicznych) może nie być odpowiedni dla każdego inwestora.

Zobacz: składanie zleceń przez inwestorów indywidualnych

Polecamy

Oblicz swoją emeryturę z IKE
Reklama
Reklama
Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
3 sposoby na zainwestowanie 10 tys. zł
Inwestowanie

3 pomysły na zainwestowanie 10 tys. zł dla początkujących

Masz 10 tys. złotych i nie wiesz w co zainwestować? Boisz się ryzyka i wyjścia ze strefy komfortu? Przedstawiamy 3 pomysły na to, w co można ulokować swoje środki, aby nie leżały „bezczynnie” na rachunku bankowym.

Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.