Idea TFI: Odbicie na horyzoncie
Za nami kolejny tydzień spadków. Kiepska koniunktura dotknęła krajowe rynki akcji (sprawdź wyniki funduszy akcji polskich), a odpływ inwestorów zadecydował również o przecenie złotego. Zaważyły po raz kolejny zawiedzione nadzieje dotyczące szans na poprawę sytuacji w strefie euro.
Środowy nieformalny szczyt przywódców unii europejskiej nie przyniósł właściwie żadnych istotniejszych rozstrzygnięć. Deklaracje polityków objęły tradycyjne obietnice, aby przyśpieszyć reformy strukturalne, wspierać powstawanie nowych miejsc pracy oraz inwestycje. Na próżno jednak szukać było twardszych konkretów. Prawdopodobnie jedynym wyjątkiem była obietnica emisji na próbny okres „Obligacji projektowych” które mają wesprzeć inwestycje w państwa południa Unii Europejskiej. Trudno w tej chwili wyrokować, jak duże będzie zainteresowanie inwestorów obligacjami, biorąc pod uwagę kiepskie perspektywy gospodarcze w strefie euro, jednak warto zauważyć, że nowe pieniądze na inwestycje nie będą pochodziły z krajów core. Innymi słowy, obligacjom projektowym daleko jest jeszcze do prawdziwych euro obligacji, którym silnie przeciwstawiają się Niemcy.
Reasumując, działania europejskich polityków jak zwykle okazują się zbyt późne i zbyt skromne. Tymczasem dane makroekonomiczne wciąż nie zachwycają. Opublikowany w zeszłym tygodniu wskaźnik PMI dla strefy euro zanurkował do poziomu 45 punktów, czyli do zgodnego z 0,5-procentową recesją. Co gorsza, także wskaźniki dla Niemiec spadły do 49,6, czyli poziomu sugerującego kurczenie się PKB. Złe wieści z niemieckiej gospodarki potwierdził później także indeks IFO.
Na tle nie najlepszej koniunktury w strefie euro, otuchy dodają korzystne wieści z rodzimego ogródka. Produkcja przemysłowa w kwietniu zwiększyła się o 2,9 proc. r/r, natomiast sprzedaż detaliczna o 5,5 proc. W połączeniu z niskimi wycenami, skłania to do przychylnego spojrzenia na krajowy rynek akcji. Wskaźniki ceny do zysku i ceny do wartości księgowej dla WIG kształtują się obecnie odpowiednio na poziomach 8,5 i 1,0. Co więcej, Indeks Nastrojów liczony przez SII ponownie sugeruje rekordowy pesymizm, co może wróżyć przynajmniej techniczne odbicie.
W nadchodzącym tygodniu przed nami dane dotyczące indeksów nastrojów w biznesie w strefie euro oraz dane dotyczące polskiego PKB w czwartym kwartale. Istotnym wydarzeniem będzie również irlandzkie referendum w sprawie poparcia reform fiskalnych w UE. Istnieje szansa, że będzie to pozytywny impuls dla rynków.
Adam Zaremba, Główny Ekonomista IDEA TFI
Reklama
28.05.2012

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania