Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Pojawił się sygnał, który może zwiastować nadejście kłopotów na rynku akcji

Pojawił się sygnał, który może zwiastować zmianę trwającego od 2009 roku trendu wzrostowego na Wall Street. Podobnie jak w przypadku globalnej gospodarki jego źródłem są Chiny - uważa Jarosław Niedzielewski z Investors TFI.

W lipcu sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa i inwestycje w środki trwałe wzrosły w Chinach mniej niż przewidywano. Zwiększyło się też bezrobocie, bo kraj ponownie musi wprowadzać restrykcje, aby walczyć z szybko rozprzestrzeniającym się wariantem delta. Obostrzenia, obowiązujące w niektórych regionach, zakłócają produkcję w fabrykach, które wcześniej zostały dotknięte powodziami w prowincji Henan. Dodatkowo przedsiębiorstwa wciąż borykają się z wyższymi kosztami surowców i wąskimi gardłami w dostawach. 

- Dane o aktywności gospodarczej w Chinach w lipcu przyniosły kolejne rozczarowanie. Odzwierciedla to fakt, że odradzający się wirus nasilił problemy. Zawiodła sprzedaż detaliczna, która wyniosła 8,5 proc. r/r przy oczekiwaniach oscylujących wokół 11 proc. COVID-19 ponownie uderza w konsumpcję. Z kolei produkcja przemysłowa wyniosła 6,4 proc. r/r, podczas gdy rynkowy konsensus był zawieszony na poziomie 7,9 proc. Dane odzwierciedlają słabnący popyt krajowy, a z drugiej strony sugerują, że rządowe wysiłki na rzecz ograniczenia emisji dwutlenku węgla wpłynęły na pogorszenie sytuacji w niektórych sektorach przemysłu. Pojawiły się spekulacje, że Pekin zmieni swoje dotychczasowe restrykcyjne podejście do polityki gospodarczej - ocenia Łukasz Zembik, analityk TMS Brokers.

W lipcu wzrost chińskiego eksportu, który był głównym motorem ożywienia w ciągu ostatniego roku, zwolnił do 19 proc. r/r, w porównaniu z 32 proc. w czerwcu. Żeby złagodzić warunki monetarne, Ludowy Bank Chin obniżył wymóg dotyczący stopy rezerw dla banków. Eksperci spodziewają się kolejnej obniżki, która mogłaby nieco ożywić akcję kredytową. 

- Koronawirus uderza w aktywność w Chinach. Bardzo duży spadek dynamiki produkcji przemysłowej pokazuje, że ożywienie w Chinach maleje w zastraszającym tempie, co może generować potrzebę wsparcia ze strony banku centralnego. Nie wykluczone, wobec tego, że Ludowy Bank Chin zdecyduje się na luzowanie polityki monetarnej w postaci kolejnej obniżki stopy rezerw obowiązkowych. To mogłoby doprowadzić do odbicia akcji kredytowej, której dynamika w ostatnich miesiącach znacząco zmalała - wskazuje Michał Stajniak, analityk XTB.

Jarosław Niedzielewski przypomina, że Chiny były jednym z pierwszych krajów, które zaczęły wciskać hamulec w procesie stymulacji fiskalno-monetarnej, co tak naprawdę przyczyniło się do obecnego spowolnienia gospodarczej ekspansji w Państwie Środka i fali obniżek prognoz wzrostu na najbliższe kwartały (po lipcowych danych swoje prognozy na cały 2021 r. ściął m.in. Bank ANZ obniżając je z 8,8 do 8,3 proc.). Tymczasem słabsze od oczekiwań ożywienie w Chinach, to zła wiadomość dla pozostałych gospodarek. 

- W ostatnich miesiącach Chińczycy zaczęli eksportować inflację. Co ważniejsze, trudno jest spodziewać się rychłego odwrócenia tego trendu, skoro ceny frachtu z portu w Szanghaju do Europy i USA z miesiąca na miesiąc biją kolejne rekordy. Może się okazać, że obok eksportu inflacji, Chiny zarażą też resztę świata niższym od oczekiwań wzrostem gospodarczym stając się tym samym ważnym elementem w procesie rozprzestrzeniania się zjawiska stagflacji - wskazuje Jarosław Niedzielewski. I dodaje, że to właśnie stagflacja może być tym czynnikiem, który przyczyni się do ograniczania rentowności przedsiębiorstw w kolejnych kwartałach. Z kolei zmniejszanie marż było częstym zjawiskiem poprzedzającym zmiany trendów na rynkach akcji i w gospodarkach.

- Taka tendencja zaczęła się w USA już w latach 2018-2019, ale kryzys pandemiczny paradoksalnie odwrócił te procesy i wywołał silny wzrost rentowności w wielu firmach - przypomina ekspert Investrs TFI.

Chiny

Sygnał zmiany trendu na rynkach akcji

W odpowiedzi na lipcowe dane makro indeks Hang Seng spadł o ponad 1 proc., a szeroki indeks MSCI obejmujący akcje krajów Azji i Pacyfiku (z wyłączeniem Japonii) zanurkował o 0,2 proc. Ale odwrót inwestorów z chińskiego rynku akcji widać nie od wczoraj, lecz od kilku miesięcy. Dlaczego? Bo - jak wskazuje Jarosław Niedzielewski - od listopada ubiegłego roku spółki technologiczne (które na chińskich giełdach dominują jeszcze w większym stopniu niż na Wall Street) są na cenzurowanym władz Państwa Środka.

Zaczęło się od zawieszenia IPO spółki ANT Group. Następnie Alibabę oskarżono o stosowanie praktyk monopolistycznychi i nałożono na spółkę najwyższą karę w historii Chin (2,8 mld dolarów), a później podobne zarzuty skierowano w stronę innych gigantów (Tencent, Baidu, JD.com czy Meituan). Ostatnio natomiast wprowadzono zmiany w funkcjonowaniu bardzo prężnie rozwijającej się branży nauczania online, które mogą de facto doprowadzić do jej całkowitej likwidacji.

- Kolejną odsłoną procesu zwiększania kontroli władz państwowych nad spółkami technologicznymi stały się restrykcje nałożone np. na spółkę DiDi Global, czyli odpowiednik amerykańskiego Ubera. W tym przypadku decyzje chińskiego nadzoru zostały ogłoszone kilka dni po debiucie spółki na amerykańskim parkiecie, powodując przepołowienie się jej giełdowej wyceny. Wcześniej kilka oczekiwanych od dawna ofert publicznych chińskich spółek z szeroko pojętego segmentu technologicznego zostało odwołanych. Kolejnym ciosem był dla rynku powrót do ostrej krytyki bardzo prężnie się rozwijającej w Chinach branży gier komputerowych i mobilnych, które według władz stały się „duchowym opium” dla młodego pokolenia Chińczyków - wylicza Jarosław Niedzielewski.

Ze względu na nieprzewidywalne działania chińskich władz i ogromne ryzyko regulacyjne, inwestorzy zaczęli rakiem wycofywać się z rynku, który - wg prognoz kreślonych jeszcze na przełomie roku - miał być największym beneficjentem koronahossy. Zdaniem Jarosława Niedzielewskiego, właśnie z tego powodu o nowy szczyt indeksu MSCI China może być bardzo trudno (do rekordu z lutego pozostało jeszcze 38 proc.), a w przypadku indeksu chińskich spółek internetowych, który stracił od lutego 50 proc., ustanowienie kolejnych rekordów w czasie obecnego cyklu jest już raczej niemożliwe. Co wiecej, ekspert Investors TFI uważa, że to właśnie z Chin płynie sygnał, który może zwiastować zmianę trwającego od 2009 roku trendu wzrostowego na Wall Street, a tym samym na innych giełdach. 

Chiny

- Chińskim FANG-som został przetrącony kręgosłup zaufania i trudno będzie inwestorom powrócić do traktowania ich jako równorzędnych w relacji do amerykańskich pierwowzorów. Mogą one nawet spełnić rolę kanarka w XIX-wiecznej kopalni – ich upadek może zwiastować nadejście poważnych problemów na globalnych rynkach w 2022 roku. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w końcówce hossy lat 90-tych ubiegłego stulecia, gdy jeden z niekwestionowanych liderów całej wzrostowej dekady, spółka Microsoft, stanęła pod pręgierzem antymonopolowych oskarżeń władz i konkurencji. Koniec trendu wzrostowego dla spółki Billa Gatesa nastąpił już w grudniu 1999 roku, trzy miesiące przed szczytem euforii na spółkach internetowych i dziewięć miesięcy zanim słabość pozostałych liderów lat 90-tych ostatecznie przypieczętowała los trendu wzrostowego - argumentuje Jarosław Niedzielewski.

Fundusze poległy w Chinach

Spowolnienie wzrostu gospodarczego w Chinach w połączeniu z działalnością rządu w sprawie spółek technologicznych pogorszyło nastroje na tamtejszych giełdach. To z kolei znalazło odzwierciedlenie w wynikach krajowych funduszy inwestujących w Państwie Środka, które miały być jednym z największych wygranych koronahossy. Licząc za ostatnie 6 miesięcy, straty w niektórych przypadkach są nawet dwucyfrowe i tylko dwóm funduszom udało się w tym czasie wyjść nad kreskę. W skali ostatniego roku wyniki w tym segmencie produktów wciąż są jednak dodatnie.

Chiny - wyniki funduszy

Według prognoz ekspertów, kreślonych jeszcze w styczniu tego roku, chiński rynek akcji miał solidnie dać zarobić. Specjaliści zwracali wówczas uwagę, że Państwo Środka jest jedyną dużą gospodarką, która uniknęła w 2020 roku recesji i przekonywali, że na tych wzrostowych torach pozostanie w kolejnych latach. Dodatkowym czynnikiem, zwiększającym atrakcyjność inwestycyjną tego regionu świata, miało być również dalsze osłabianie się dolara amerykańskiego. 

Optymistyczne przewidywania ekspertów nie przebiły się jednak do świadomości polskich inwestorów jakoś wyraźne, bowiem od początku roku do funduszy inwestujących na chińskim rynku (grupa akcji azjatyckich bez Japonii oraz globalnych rynków wschodzących) napłynęło łącznie nieco ponad 200 mln zł.  W tym czasie fundusze globalnych rynków rozwiniętych, w których duży udział mają Stany Zjednoczone, pozyskały niemal 2 mld zł.

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

Reklama

Tylko u nas

16.08.2021

Pojawił się sygnał, który może zwiastować nadejście kłopotów na rynku akcji

Źródło: Lisa-S / Shutterstock.com

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.