Szalona sesja Wall Street. Indeks Nasdaq o prawie 4 proc. w górę
We wtorek technologiczny Nasdaq skoczył o niemal 4 proc. i był to największy jednodniowy wzrost tego indeksu od listopada ubiegłego roku. Notowania Tesli wystrzeliły aż o 20 proc., a Elon Musk w jeden dzień zarobił 25 mld dolarów.
To była szalona sesja na Wall Street. Po trzech tygodniach wyprzedaży, inwestorzy przeprosili się z akcjami technologicznych spółek. W rezultacie Nasdaq wzrósł o 3,7 proc. i był to największy jednodniowy wzrost tego indeksu od listopada.
Reklama
Nvidia i PayPal zwyżkowały o 8 i 7 proc., Facebook, Apple i Amazon wzrosły po 4 proc., a Microsoft i Netflix po ponad 3 proc. Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych spadła do 1,52 proc. z poniedziałkowego maksimum na poziomie 1,62 proc. Natomiast 20-proc. rajd notowań Tesli - największy od ponad roku - zwiększył fortunę Elona Muska aż o 25 mld dolarów. Skąd ta wolta inwestorów? Jest to efekt pozytywnej rekomendacji jednego z analityków, a także dobrych wyników sprzedażowych w Chinach.
Nastroje inwestorów poprawiły się w obliczu szybkiego postępu w szczepieniach i dodatkowej stymulacji fiskalnej w USA. Izba Reprezentantów dzisiaj ponownie zagłosuje nad pakietem stymulacyjnym Joe Bidena, a to oznacza, że wsparcie o wartości 1,9 bln dolarów będzie uruchamiane najpewniej w kolejnych tygodniach. Joe Biden chce zdążyć z podpisaniem ustawy przed 14 marca, kiedy to wygasają obecne świadczenia, m.in. dodatki do zasiłku dla bezrobotnych.
Ostatnie 3 tygodnie nie były zbyt dobre dla spółek technologicznych. Przecena indeksu Nasdaq od historycznych szczytów z pierwszej połowy lutego sięgnęła 12 proc. W tym czasie rentowności obligacji skarbowych rosły w rytm oczekiwań inflacyjnych.
Ceny produkcji sprzedanej (PPI) w Chinach wzrosły w lutym o 1,7 proc. r/r. - najmocniej od listopada 2018 r. Ekonomiści, cytowani przez agencję Reuters wskazują, że zwyżka wskaźnika PPI to m.in. efekt wzrostu chińskiego eksportu, który zwiększył się w lutym o ponad 150 proc. w ujęciu rocznym.
10.03.2021

Źródło: Jacob Lund / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania