Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

To był tydzień: Chińskie władze nie oszczędziły nikogo

Gdy rynki w końcu przyzwyczaiły się do interwencji Pekinu na chińskich giełdach, władze Państwa Środka zdecydowały się na interwencję na rynku walutowym. Efekt? Marzenia o stabilnym tygodniu poszły w zapomnienie

Opublikowane jeszcze w trakcie weekendu dane z Chin były jednoznaczne. Lipiec okazał się kolejnym miesiącem kontynuacji negatywnych tendencji w handlu zagranicznym drugiej największej gospodarki świata. W ubiegłym miesiącu eksport spadł tam aż o -8,3%, podczas gdy rynek spodziewał się zniżki zaledwie o -1,5%. Duży był także spadek importu, który wyniósł -8,1% w ujęciu rocznym. Reakcje niemal od razu można było zauważyć na cenach miedzi – obawy o dalsze osłabienie popytu z Chin sprawiły, że wycena czerwonego metalu spadła do najniższego poziomu od 2009 roku. Dzień później na niespodziewaną reakcję zdecydowały się chińskie władze. Reakcję, która stała się najgorętszym tematem tygodnia.

Mowa o dewaluacji waluty. We wtorek Ludowy Bank Chin ustalił kurs referencyjny juana wobec dolara o 1,9% niższy w stosunku do kursu z dnia poprzedniego. W oświadczeniu można było wyczytać, że jest to jednorazowa korekta kursu wynikająca ze słabych danych z krajowej gospodarki i chęci zwiększenia jej konkurencyjności. Pierwsza część okazała się kłamstwem. LBC zdecydował się na dewaluację rodzimej waluty jeszcze dwukrotnie w środę i czwartek – odpowiednio o 1,6% i 1,1%. Takiej interwencji w Chinach nie było od 21 lat. Nic dziwnego, że ekonomiści po raz kolejny podjęli temat globalnej wojny walutowej. Tym bardziej, że zdaniem większości z nich juan wciąż jest przewartościowany (sprawdź wyniki funduszy akcji rynków wschodzących).

Poniedziałkowa sesja na giełdach w Stanach Zjednoczonych przyniosła solidne wzrosty i odbicie po spadkach z ubiegłego tygodnia. Te wróciły jednak we wtorek. Wall Street zareagowała sporą przeceną na dewaluacje chińskiego juana wobec dolara – S&P spadł o -0,96%, Dow Jones Industrial stracił -1,21%, a Nasdaq zakończył sesję -1,27% pod kreską (sprawdź wyniki funduszy akcji amerykańskich). Dzień później początek sesji wskazywał na kolejne spadki, jednak stronie popytowej udało się odwrócić losy sesji i doprowadzić do minimalnych wzrostów. Po zamieszaniu związanym z interwencją Chin na rynku walutowym i najsilniejszym umocnieniem się dolara względem juana od czterech lat, analitycy nie są już tak zgodni co do wrześniowej podwyżki stóp procentowych za oceanem.

Zamieszanie wywołane przez Pekin nie przeszło bez echa także w Europie. Tu jednak tąpnięcie było podwójne – pierwsza fala wyprzedaży ruszyła we wtorek po informacji o dewaluacji juana, kolejna - dzień później po spadkach na amerykańskich parkietach wywołanych właśnie ruchem chińskich bankierów centralnych. W skali tygodnia największe giełdy Starego Kontynentu sporo straciły. Nie pomogło nawet techniczne porozumienie, które Grecja zawarła ze swoimi międzynarodowymi wierzycielami. Niemiecki DAX w ciągu pięciu ostatnich sesji spadł o -4,1%, a francuski CAC40 o -3,6% (dane na godzinę 16). Wpływ na takie wyniki miały również dane, które poznaliśmy w piątek. Wstępny wzrost PKB strefy euro w II kwartale okazał się niższy od rynkowego konsensusu – wyniósł +0,3% kwartał do kwartału i +1,2% w ujęciu rocznym. Odczyty dla samych Niemiec i Francji w ujęciu kwartalnym także okazały się niższe od oczekiwań (sprawdź wyniki funduszy akcji rynków rozwiniętych).

Nieco lepiej w tym tygodniu reagował brytyjski parkiet. Nie ominęła go środowa przecena, ale nie dość, że była słabsza, to na dodatek już w czwartek inwestujący w Londynie odrobili większość strat. Była to prawdopodobnie spóźniona reakcja na opublikowane dzień wcześniej dobre dane z tamtejszego rynku pracy, które w samą środę nie miały siły przebicia po chińskiej zawierusze i dużych spadkach na Wall Street. Ostatecznie w mijającym tygodniu FTSE250 stracił jedynie -0,2% (dane na godzinę 16).

Na tle większych europejskich „koleżanek” całkiem nieźle wypadła GPW - indeksy przy Książęcej zyskiwały w skali całego tygodnia (sprawdź wyniki funduszy polskich akcji). Podobnie jak na innych europejskich giełdach, w środę miała miejsce korekta, jednak niedźwiedziom nie udało się sprawić, by WIG20 zamknął się poniżej ważnego poziomu 2200 punktów (choć niemal przez całą sesję handel odbywał się poniżej tego poziomu). Tego dnia poznaliśmy bardzo dobre z gospodarki. W I półroczu Polska miała +2,88 miliardów euro nadwyżki handlowej - to prawie 12 miliardów złotych, czyli około 0,7% PKB. Eksport był o +6,7% większy niż w analogicznym okresie zeszłego roku, z kolei import wzrósł o +1,9%. Praktycznie rzecz ujmując udało się to wypracować w 5 miesięcy, bowiem w samym czerwcu bilans handlowy wyszedł na zero.

Tygodniowy wzrost warszawskich indeksów mógł być wyższy, jednak wszystko popsuł wstępny odczyt tempa wzrostu PKB w II kwartale. GUS w tzw. szybkim szacunku wyliczył, że polska gospodarka w okresie od stycznia do czerwca rosła w tempie +3,3% rok do roku. To małe rozczarowanie – ekonomiści prognozowali wzrost taki sam jak w I kwartale, na poziomie +3,6% w ujęciu rocznym.

Najwięcej w tym tygodniu zarobili inwestujący w średnie spółki. mWIG40 w ciągu ostatnich pięciu sesji zyskał +1,0%. Niektórzy eksperci twierdzą, że inwestycje w średnie spółki mogą być ryzykowne, bowiem wyceny aktywów z tej grupy są już zbyt wysoko wywindowane (sprawdź wyniki funduszy akcji polskich małych i średnich spółek). Warto zaznaczyć, że straty zaczęły odrabiać sektory, które w ostatnich tygodniach najbardziej ciągnęły w dół warszawską giełdę. Indeks WIG-Banki zyskał ponad +2,1%, a WIG-Surowce ponad +2,4% (dane na godzinę 16).

Rynek funduszy
Wraz z początkiem października ze Skarbiec TFI odejdą Michał Cichosz i Tomasz Piotrowski. Obaj zarządzający w praktyce funduszami będą zarządzać do końca września. Rozwiązania, którymi kierowali mogły się ostatnio pochwalić największą popularnością w ofercie towarzystwa. Ich aktywa sięgają łącznie 0,9 mld zł.

Ubiegły miesiąc był pierwszym w tym roku, w którym aktywa TFI się skurczyły. Spadek wyniósł -1,8%, a wartość aktywów na koniec lipca wyniosła 225,4 mld zł – wynika z raportu Analiz Online i Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami (IZFiA). W ubiegłym miesiącu inwestorzy najwięcej pieniędzy wycofali z funduszy dłużnych (-300 mln zł netto).

TFI BGŻ BNP Paribas pod wodzą nowego prezesa – Jarosława Skorulskiego w przyszłości planuje zdobyć 5% udziałów w rynku detalicznym krajowych TFI i tym samym awansować do pierwszej dziesiątki największych towarzystw. W realizacji tego celu ma pomóc m. in. szeroka sieć dystrybucji oraz wprowadzenie nowych produktów.

W I półroczu br. Quercus TFI S.A. osiągnęło 12,1 mln zł zysku netto versus 17,9 mln zł w analogicznym okresie roku 2014. W samym II kwartale br. zysk netto wyniósł 6,4 mln zł versus 5,6 mln zł w I kwartale 2015 r.

Marek Bugdoł
Analizy Online

Reklama

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter
Tylko u nas

14.08.2015

analizy.pl

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.