Efekty zmagań debiutantów w Milionie w portfelu
W ubiegłym roku do grona ekspertów, którym powierzyliśmy w zarządzanie wirtualny milion w programie Milion w portfelu, dołączyło czworo nowych uczestników. Ich strategie różnią się zarówno pod względem udziału poszczególnych klas instrumentów, jak i stopnia dywersyfikacji geograficznej. Każdy z nich istotną część aktywów zaangażował w instrumenty udziałowe – bezpośrednio w akcje, lub jednostki uczestnictwa funduszy akcyjnych, a portfele różnią się pod względem ryzyka.
Pod koniec lutego przebojem do stawki dołączyła Sylwia Jaśkiewicz analityk DM IDM S.A. Agresywny portfel od samego początku składał się wyłącznie z akcji polskich spółek – głównie małych i średnich. Kluczem do sukcesu jest właściwa selekcja niedowartościowanych podmiotów, w oparciu o analizę fundamentalną. Strategia ta pozwoliła z powodzeniem wykorzystać świetną koniunkturę tych emitentów przynosząc spektakularną stopę zwrotu +66% po 10 miesiącach.

Mniejszą ekspozycją na ryzyko charakteryzuje się portfel Huberta Kmiecika zarządzającego w TFI Allianz. Z momentem rozpoczęcia rywalizacji w marcu, ponad połowa aktywów zaangażowana była w instrumenty udziałowe. Kmiecik w dużej części opiera się na produktach swojego towarzystwa, w tym zarządzanych przez siebie m.in. Allianz Akcji oraz Allianz Akcji Małych i Średnich Spółek. Pod koniec ub.r. zmniejszeniu uległ udział akcji na korzyść długich pozycji na surowcach, w tym złocie, srebrze i miedzi. Do końca roku portfel przyniósł +3,5% zwrot.
Odmienną strategię przyjął Jarosław Król z Provide TFI. Portfel tego uczestnika w znacznej większości złożony jest z funduszy typu ETF. Znajdziemy tu ekspozycję na niemiecki indeks DAX, rynki wschodzące czy rynek nieruchomości. Niekorzystny wpływ na wycenę portfela miał brak zabezpieczenia ryzyka kursowego. Konsekwentnie utrzymywana od lipca polityka i prawie niezmienny skład portfela przyniosły jak dotychczas stratę prawie -2%.
Niespełna dwa miesiące swój milion inwestuje Wojciech Łaciak zarządzający w Idea TFI. Jego portfel ma najmniejsze spośród debiutantów zaangażowanie w akcje. Jednym z jego elementów są jednostki Idea Premium – zarządzanego przez Łaciaka dłużnego funduszu podwyższonego ryzyka. Pozytywnie do wyniku przyczynił się także fundusz ETF inwestujący w ropę. W perspektywie nieco ponad miesiąca, portfel stracił jednak -1,3%.
Paweł Gruber, Młodszy Analityk
Analizy Online
Pod koniec lutego przebojem do stawki dołączyła Sylwia Jaśkiewicz analityk DM IDM S.A. Agresywny portfel od samego początku składał się wyłącznie z akcji polskich spółek – głównie małych i średnich. Kluczem do sukcesu jest właściwa selekcja niedowartościowanych podmiotów, w oparciu o analizę fundamentalną. Strategia ta pozwoliła z powodzeniem wykorzystać świetną koniunkturę tych emitentów przynosząc spektakularną stopę zwrotu +66% po 10 miesiącach.

Mniejszą ekspozycją na ryzyko charakteryzuje się portfel Huberta Kmiecika zarządzającego w TFI Allianz. Z momentem rozpoczęcia rywalizacji w marcu, ponad połowa aktywów zaangażowana była w instrumenty udziałowe. Kmiecik w dużej części opiera się na produktach swojego towarzystwa, w tym zarządzanych przez siebie m.in. Allianz Akcji oraz Allianz Akcji Małych i Średnich Spółek. Pod koniec ub.r. zmniejszeniu uległ udział akcji na korzyść długich pozycji na surowcach, w tym złocie, srebrze i miedzi. Do końca roku portfel przyniósł +3,5% zwrot.
Odmienną strategię przyjął Jarosław Król z Provide TFI. Portfel tego uczestnika w znacznej większości złożony jest z funduszy typu ETF. Znajdziemy tu ekspozycję na niemiecki indeks DAX, rynki wschodzące czy rynek nieruchomości. Niekorzystny wpływ na wycenę portfela miał brak zabezpieczenia ryzyka kursowego. Konsekwentnie utrzymywana od lipca polityka i prawie niezmienny skład portfela przyniosły jak dotychczas stratę prawie -2%.
Niespełna dwa miesiące swój milion inwestuje Wojciech Łaciak zarządzający w Idea TFI. Jego portfel ma najmniejsze spośród debiutantów zaangażowanie w akcje. Jednym z jego elementów są jednostki Idea Premium – zarządzanego przez Łaciaka dłużnego funduszu podwyższonego ryzyka. Pozytywnie do wyniku przyczynił się także fundusz ETF inwestujący w ropę. W perspektywie nieco ponad miesiąca, portfel stracił jednak -1,3%.
Paweł Gruber, Młodszy Analityk
Analizy Online
Rynek funduszy
Tylko u nas
20.01.2014
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania