Moody’s obniża rating USA
Agencja Moody’s obniżyła rating kredytowy Stanów Zjednoczonych, potęgując obawy rynku o kondycję finansów publicznych USA.
W piątkowy wieczór Moody’s ogłosiła, że odbiera USA najwyższą ocenę ratingową Aaa, obniżając ją do poziomu Aa1. Agencja wskazała na wieloletnią nieodpowiedzialność kolejnych administracji i Kongresu, prowadzącą do narastającego deficytu budżetowego, który "nie wykazuje oznak poprawy".
Reklama
– Obniżka ratingu nie jest zaskoczeniem wobec niepohamowanego, niepokrytego wydatkami fiskalnego rozdawnictwa, które tylko przyspiesza – ocenił w roozmowie z Bloombergiem Max Gokhman, zastępca CIO w Franklin Templeton Investment Solutions. – Rosnące koszty obsługi długu mogą skłonić wielkich inwestorów, zarówno państwowych jak i instytucjonalnych, do stopniowej ucieczki z Treasuries w stronę innych bezpiecznych aktywów. To z kolei grozi spiralą tzw. bear steepener, presją na dolara i spadkiem atrakcyjności amerykańskich akcji - dodał.
Obniżka ratingu nie zaskoczyła tych, którzy od miesięcy śledzą dane z amerykańskiego budżetu. Federalny deficyt budżetowy odpowiada ponad 6 proc. PKB. Moody’s prognozuje, że deficyty federalne będą się pogłębiać, sięgając niemal 9 proc. PKB do 2035 r. - głównie za sprawą rosnących kosztów obsługi długu, wzrostu wydatków na świadczenia społeczne oraz relatywnie niskich wpływów budżetowych. Przewiduje też, że do 2035 dług publiczny USA wzrośnie do 134 proc. PKB wobec 98 proc. w 2024 r.
– Decyzja Moody’s nie jest zaskoczeniem. Wcześniej najwyższej oceny ratingowej pozbawiły USA agencje Fitch (2023) i S&P (2011), a sam Moody’s w listopadzie 2023 obniżył perspektywę ratingową USA do negatywnej. Moody’s obniżył rating USA po raz pierwszy od 1917. Obecnie perspektywa nowego ratingu jest stabilna. W reakcji na decyzję Moody’s wzrosły rentowności amerykańskich obligacji, a w pewnym zakresie wzrost premii za ryzyko oczekiwanej wobec amerykańskich aktywów może mieć charakter trwały. Biały Dom ocenił decyzję jako motywowaną politycznie - komentują ekonomiści PKO BP.
Pomimo tak ogromnych kwot, USA prawdopodobnie będą kontynuować prace nad ogromnym pakietem ustaw podatkowo-wydatkowych, który może dodać kolejne biliony do długu federalnego w nadchodzących latach. Wspólny Komitet Podatkowy oszacował koszt tego pakietu na 3,8 bln USD w ciągu następnej dekady, choć niezależni analitycy ostrzegają, że faktyczny koszt może być znacznie wyższy, jeśli tymczasowe przepisy zawarte w ustawie zostaną przedłużone.
W poniedziałek rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA wzrosły o trzy punkty bazowe do 4,50 proc., a obligacje 30-letnie sięgnęły na chwilę 5 proc., po czym nieco się cofnęły. Bloomberg wskazuje, że przekroczenie poziomu 5 proc. może otworzyć drogę do testowania szczytów z 2023 roku, kiedy to rentowności sięgnęły 5,18 proc. – najwyższego poziomu od 2007 r.
– Dłużej utrzymujące się wysokie rentowności zwiększą koszty obsługi długu i deficyt budżetowy – ostrzegła w nocie do klientów Subadra Rajappa, strateg Societe Generale. - W dłuższym horyzoncie erozja statusu bezpiecznej przystani dla amerykańskich obligacji będzie miała konsekwencje dla dolara i popytu zagranicznego na aktywa z USA - dodała.
Analitycy Barclays oceniają jednak, że obniżka ratingu nie wywoła masowych wyprzedaży Treasuries ani nie wpłynie na zachowania na rynku pieniężnym. – Polityczne znaczenie takich decyzji osłabło po obniżce S&P w 2011 r., która nie miała większych reperkusji – napisali Michael McLean, Anshul Pradhan i Samuel Earl.
Tymczasem w sobotę Trump ponownie napisał na platformie Truth Social, że prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell powinien jak najszybciej obniżyć stopy procentowe.
- Prawie wszyscy zgadzają się co do tego, że Fed powinien obniżyć stopy jak najszybciej - napisał Trump. - Powell najpewniej znowu da ciała, ale kto wie??? - dodał prezydent USA.
Trump już wcześniej wzywał do obniżki stóp procentowych i krytykował szefa Fedu. Mówił np., że prezes FOMC "zawsze się spóźnia" z obniżaniem stóp i przekonywał, że jeśli będzie tego chciał, Powell, którego kadencja kończy się w przyszłym roku, odejdzie ze stanowiska. Liczne wcześniejsze wypowiedzi prezydenta na temat Fed, czy Powella doprowadziły do zawirowań na rynkach i wyprzedaży akcji i obligacji USA oraz spadku kursu dolara, co nazwano trendem "sell America".
19.05.2025

Źródło: FOTOGRIN / Shuterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania