Przegląd prasy (2025-04-08)
Przez wtorkowe media przelewa się fala komentarzy po wyprzedaży na globalnych giełdach i kolosalnej zmienności, jaka panuje na rynkach. Warszawska giełda wstrzymała na godzinę notowania, obligacje przestały drożeć, a eksperci tworzący portfele dla "Parkietu" wciąż wierzą w amerykańskie akcje.
Zmienność rządzi
Poniedziałkowa sesja na Wall Street zaczęła się podobnie burzliwie jak dwie poprzednie po ogłoszeniu ceł przez Donalda Trumpa 2 kwietnia. Zmienność była bardzo duża. Indeks S&P 500 zniżkował na początku dnia o 3,5% i oficjalnie wszedł w bessę. Po godzinie handlu S&P 500 był już na plusie, a przed 18.00 naszego czasu tracił o około 1%. Warszawska Giełda Papierów Wartościowych ze względu na „bezpieczeństwo obrotu” zawiesiła notowania na godzinę – między 15.15 a 16.15. Tuż przed tym WIG20 tracił 2%, a po otwarciu poniedziałkowej sesji spadał o ponad 6%. Na zamknięciu notowań obniżył się o 1,5 proc. Silna przecena przetoczyła się przez giełdy azjatyckie. Fundusze hedgingowe, mierzące się z tzw. margin calls (wezwaniami do uzupełnienia depozytów), pozbywały się ryzykownych aktywów, by zdobyć gotówkę. – Panika i wymuszone sprzedaże spowodowane wezwaniami do uzupełnienia depozytu mogą przez chwilę dominować na rynku. Jest to oparte na bardzo realnym negatywnym wydarzeniu, którym są te cła. Następująca po tym wyprzedaż może zacząć żyć własnym życiem. Podsumowując, nie jestem pewien, kiedy akcje osiągną dno, ale nie sądzę, by w najbliższym czasie wróciły do poziomów sprzed 2 kwietnia – uważa David Seif, główny ekonomista ds. gospodarek rozwiniętych w banku Nomura.
Za: Parkiet (2025-04-08), Hubert Kozieł, Cła Trumpa zabiły hossę na Wall Street. Panika i spadki na giełdach / Strach przed cłami nadal rozlewa się po światowych rynkach akcji
Za: Puls Biznesu (2025-04-08), Kamil Kosiński, Kwiecień może jeszcze wstrząsnąć giełdami
Reklama
Zmiany w portfelach ekspertów w trakcie burzy na rynkach
Poniedziałkowa sesja pokazuje, że rynkom bliżej do odreagowania po kilku dramatycznych dniach. Eksperci biorący udział w portfelu funduszy „Parkietu” liczą na dobre zachowanie akcji w kwietniu i na ogół podtrzymują zaangażowanie w akcje na poziomie wyższym niż obligacje. Część z nich z początkiem kwietnia przeznaczyła więcej środków na polskie spółki, a także na polskie obligacje skarbowe kosztem m.in. amerykańskich. W perspektywie długoterminowej może się okazać, że taki moment to dobry czas na inwestycje w akcje. – Na rynkach dominuje duża nerwowość i taka atmosfera będzie w najbliższym czasie z pewnością się utrzymywać – przewiduje Piotr Tukendorf, zarządzający portfelami BM Santander. Jego zdaniem wciąż atrakcyjne są obligacje rynków wschodzących, podczas gdy amerykański dług po ostatnich spadkach rentowności stracił na atrakcyjności. Czego w kwietniu będzie mniej w portfelach ekspertów? Funduszy surowców, czyli przede wszystkim metali szlachetnych, które w marcu zachowały się rewelacyjnie, stabilizując zachowanie portfeli. Do istotnych zmian zaangażowania kapitału doszło też w ramach poszczególnych klas aktywów. Spora część funduszy obligacji globalnych czy też typu high yield została zamieniona na polskie papiery skarbowe. Jeśli chodzi zaś o akcje, to zarządzający sięgnęli do kieszeni po środki na spółki amerykańskie, rezygnując m.in. z rynków azjatyckich i rozwiniętych europejskich. Co ciekawe, zainteresowanie polskimi akcjami nie gaśnie, a nawet jest silniejsze.
Za: Parkiet (2025-04-08), Andrzej Pałasz, Pozycja akcji w portfelach funduszy jeszcze wzrosła / Czy po tej burzy też wyjdzie słońce? / Obligacje z rynków wschodzących wyglądają atrakcyjnie
Za: Puls Biznesu, Stanisław Borawski, Generali TFI: korekta w USA to okazja
Globalny sztorm huśta GPW
Za nami już trzy sesje z rzędu, w trakcie których inwestorzy handlujący w Warszawie masowo pozbywali się akcji, ulegając globalnej panice. Krajowe indeksy w ciągu zaledwie trzech sesji straciły połowę całego tegorocznego dorobku hossy. Jest zbyt wcześnie, by obwieszczać bessę, ale burzliwy przebieg korekty może budzić niepokój wielu inwestorów i rodzić skojarzenia z krachami z 2008 czy 2020 r. W poniedziałek, mimo panicznej wyprzedaży na początku sesji, sytuacja na rynku nieco się uspokoiła i tempo spadków wyhamowało, co daje nadzieję na odreagowanie w krótkim terminie. W poniedziałek do akcji wkroczyły władze warszawskiej giełdy, zawieszając na godzinę notowania na wszystkich rynkach, mając na względzie bezpieczeństwo obrotu. Miało to miejsce tuż przed rozpoczęciem notowań za oceanem, co może oznaczać, że ruch ten najprawdopodobniej był podyktowany obawami o zwiększony wzrost zmienności notowań po starcie sesji w USA.
Za: Parkiet (2025-04-08), Jacek Mysior, Czarne chmury nad giełdą w Warszawie. Czy czeka nas bessa?
Obligacje znowu w dół
Jeszcze z rana rentowności obligacji skarbowych w Europie i w USA dość wyraźnie zniżkowały, ale z czasem karta się odwróciła, a część rynków nawet wymazywała umocnienie z II połowy zeszłego tygodnia. W pierwszych godzinach handlu oprocentowanie niemieckich papierów skarbowych spadało nawet poniżej 2,5%, sięgając najniższych poziomów od miesiąca. Niemiecki rynek papierów skarbowych odrabiał tym samym przecenę, która nastąpiła po ogłoszeniu planów ogromnych wydatków zbrojeniowych. Podobnie zachował się francuski rynek obligacji skarbowych. Po południu jednak rentowność niemieckich bundów rosła nawet do 2,7%, niemal wracając do poziomów z końca marca. Podobnie zachował się amerykański rynek. O poranku dochodowość tamtejszych papierów dziesięcioletnich sięgała nawet poniżej 3,9%, ale po południu rosła nawet powyżej 4,2%, czyli powyżej poziomu zamknięcia marca. Licząc od początku roku, dochodowość amerykańskich papierów dziesięcioletnich pozostaje jednak wyraźnie niżej. – Im większa niestabilność na rynkach, tym inwestorzy chętniej uciekają do bezpiecznych aktywów, a takimi są 10-letnie obligacje amerykańskie. To jest naturalny proces – mówi Olaf Pietrzak, dyrektor inwestycyjny w Esaliens TFI, które zarządza aktywami o wartości 4,4 mld zł. Krajowy rynek obligacji reagował nieco bardziej ospale na zachowanie rynków bazowych na otwarciu tygodnia, choć druga połowa ubiegłego tygodnia również przyniosła wyraźne umocnienie wywołane zarówno globalną awersją do ryzyka, jak i zapowiedziami samego przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej. Spora część funduszy obligacji skarbowych, zwłaszcza tych długoterminowych w kilka dni wypracowała prawdopodobnie około 3% zysku wobec 6–7% wzrostów w całym poprzednim roku.
Za: Parkiet (2025-04-08), Andrzej Pałasz, Poniedziałkowa realizacja szybkich zysków z papierów skarbowych
Za: Puls Biznesu (2025-04-08), Stanisław Borawski, Amerykańskie przeciąganie liny w obligacjach
O jedno PPK mniej
PFR TFI jako instytucja wyznaczona zapewniająca ciągłość zarządzania oszczędnościami w pracowniczych planach kapitałowych przejęło od Skarbca TFI zarządzanie Skarbcem PPK Specjalistycznym Funduszem Inwestycyjnym Otwartym, który jest funduszem zdefiniowanej daty działającym w ramach PPK – poinformował PFR TFI. – Zmiana jest związana z decyzją Komisji Nadzoru Finansowego o wykreśleniu Skarbca TFI z ewidencji instytucji zarządzających PPK. PFR TFI jako instytucja wyznaczona, zgodnie z obowiązkiem wynikającym z ustawy o PPK, ma za zadanie zapewnienie powszechnego dostępu do PPK, bezpieczeństwa systemu oraz ciągłości w zarządzaniu środkami – dodał. Zapewnił ponadto, że pracodawcy oraz uczestnicy PPK prowadzonych dotychczas przez Skarbiec TFI nie muszą podejmować żadnych działań w związku ze zmianą zarządzającego. Teraz to PFR TFI inwestuje zgromadzone środki, przyjmuje i rozlicza wpłaty oraz realizuje dyspozycje. Wcześniej decyzję o zejściu z rynku PPK tłumaczył Piotr Szulec, prezes Skarbca TFI i Skarbca Holdingu. – Rynek PPK jest zdominowany przez duże grupy finansowe – bankowe i ubezpieczeniowe. Obecny kształt ustawy o PPK powoduje, iż zarządzanie subfunduszami PPK o niewielkiej masie aktywów jest w perspektywie długoterminowej trudniejsze i mniej efektywne w kontekście oczekiwanych wyników – stwierdził szef Skarbca TFI. Skarbiec TFI był najmniejszym graczem na rynku PPK.
Za: Parkiet (2025-04-08), Piotr Skwirowski, Kolejny gracz zniknął z rynku PPK
08.04.2025

Źródło: Microgen/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania