Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9
Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Quercus TFI pracuje nad nowymi "projektami". Jeden ma związek z.... deregulacją w branży

- Pracujemy nad dwoma nowymi projektami, które – mamy nadzieję – pomogą nam dalej rozwijać naszą działalność i skalę biznesu zarówno w kolejnych kwartałach, jak i w dłuższej perspektywie - powiedział na konferencji wynikowej Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. Zasugerował, że jeden z projektów ma związek z deregulacją w branży.

Rok 2024 oceniamy bardzo pozytywnie – zarówno w kontekście całej branży funduszy inwestycyjnych, jak i naszej firmy - powiedział na konferencji wynikowej Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. W istocie był to dla Quercusa rok wyjątkowo dobry. Zysk netto spółki w ujęciu skonsolidowanym wyniósł 43,2 mln zł, i był o 40 proc. wyższy niż rok wcześniej. Zysk jednostkowy sięgnął z kolei 41 mln zł. Spółka planuje wypłatę tej kwoty akcjonariuszom. Dodatkowo chce uwzględnić też do 18 mln zł z zysku za rok 2017, który – z powodów nadzwyczajnych – nie został wypłacony. Wówczas spółka zdecydowała się zatrzymać te środki, by zabezpieczyć interesy klientów w obliczu niekorzystnej ekspozycji na obligacje GetBacku.

Reklama

- Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej – do końca 2024 roku udało nam się odzyskać już 15 mln zł z tej ekspozycji i szacujemy, że w ciągu najbliższych trzech lat uda się odzyskać dodatkowe 4 mln zł, a możliwe, że nawet więcej. Nasza pozycja kapitałowa pozostaje bardzo silna – kapitały własne osiągnęły poziom 113,4 mln zł. Taka sytuacja daje nam solidne podstawy, by hojnie dzielić się wypracowanym zyskiem z naszymi akcjonariuszami. W związku z tym chcemy zaproponować wypłatę do 59 mln zł w formie dywidendy lub skupu akcji własnych, w zależności od decyzji podjętej podczas walnego zgromadzenia zaplanowanego na kwiecień. Jeżeli akcjonariusze zatwierdzą jedną z tych form wypłaty, przewidujemy, że środki trafią do nich w maju - wskazał Sebastian Buczek.

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

Równocześnie Sebastian Buczek zapewnił, że wypłata dywidendy nie koliduje z chęcią udziału w konsolidacji branży. Wskazał jednak, że obecnie widać zainteresowanie ze strony potencjalnych kupujących, natomiast znacznie trudniej o sprzedających.

- Można powiedzieć, że jesteśmy mniej więcej w tym samym miejscu, w którym byliśmy kilka kwartałów temu – chęci do konsolidacji rynku są, ale dostępnych projektów do przejęcia jest niewiele. Jeśli jednak takie okazje się pojawią, jesteśmy otwarci na rozmowy. Z ostatnich komunikatów rynkowych wynika, że nasi koledzy ze Skarbca są prawdopodobnie blisko finalizacji transakcji przejęcia Noble Securities. To pokazuje, że chęć do konsolidacji istnieje – i nie tylko po naszej stronie. Mamy nadzieję, że w dłuższym horyzoncie te rozmowy będą się zacieśniać, ponieważ konsolidacja w naszej branży jest naturalnym i pożądanym kierunkiem. Trzeba pamiętać, że fundusze inwestycyjne to branża oparta na skali –  większa skala oznacza potencjalnie wyraźnie lepsze wyniki finansowe i wzrost wartości dla akcjonariuszy. Dlatego z naszej strony zawsze jesteśmy otwarci na takie rozmowy i jeśli tylko pojawią się odpowiedni partnerzy – z pewnością będziemy je podejmować - zadeklarował Sebastian Buczek. 

Prezes Quercusa poinformował także, że spółka pracuje obecnie "nad dwoma nowymi projektami", które mają pomóc w dalszym rozwoju działalność firmy. Jeden z projektów, nad którym pracuje QUERCUS TFI ma związek z deregulacją w branży. 

- Choć wciąż jesteśmy na wczesnym etapie tego procesu i droga do realizacji jest jeszcze daleka, widzimy w nim duży potencjał. W tej chwili nie chcemy skupiać się na mówieniu o tym, co może się wydarzyć. Naszym celem jest konkretne działanie – wykonanie niezbędnych kroków, które pozwolą zrealizować ten projekt. Dopiero wtedy, z pełnym przekonaniem, będzie można powiedzieć, że dokonaliśmy istotnego kroku milowego z perspektywy całego rynku. Mamy nadzieję, że planowane zmiany przyniosą realne korzyści i otworzą nowe możliwości rozwoju – nie tylko dla nas, ale również dla całej branży - powiedział Sebastian Buczek. - Liczymy, że te działania przełożą się na dalszy wzrost wartości naszej firmy – i że obecny kurs akcji Quercus TFI na GPW na poziomie 9,50 zł nie jest naszym ostatnim słowem - dodał.

"Demokratyzacja" napływów do funduszy

Zdaniem Sebastiana Buczka, obecna sytuacja rynkowa jest wyjątkowo korzystna dla całej branży funduszy inwestycyjnych.

- Dane z pierwszych miesięcy bieżącego roku pokazują, że sytuacja pozostaje korzystna. Obserwujemy dalszy przepływ środków z banków do funduszy inwestycyjnych. Wskaźniki kredytów do depozytów znajdują się na bardzo niskich poziomach, co potwierdza, że banki wciąż mają znaczną nadpłynność. Równolegle cały czas utrzymują się bardzo dobre wyniki funduszy dłużnych, które pozostają głównym kierunkiem napływu środków. Tylko w dwóch pierwszych miesiącach roku pozyskaliśmy po 200 mln zł miesięcznie – dla porównania, każdorazowe nabycia na poziomie 50 mln zł uznajemy za bardzo dobry miesiąc. Choć nie oczekujemy, że ten poziom napływów będzie się utrzymywał regularnie, to oczywiście tak wysokie miesiące są dla nas powodem do dużej satysfakcji - wskazał Sebastian Buczek.

Jego zdaniem, o ile nie nastąpią nieprzewidziane wydarzenia na skalę globalną, istnieje realna szansa, że pozytywne trendy będą kontynuowane.

- Oczekujemy, że kapitał nadal będzie w dużej mierze kierowany do funduszy o niskim poziomie ryzyka. Jednocześnie mamy nadzieję, że z czasem przepływy zaczną stopniowo obejmować również inne klasy aktywów. Choć warszawska giełda odnotowuje silne wzrosty – WIG zbliżył się do poziomu 100 tys. punktów – to jednak nie przekłada się to jeszcze na masowe napływy do funduszy akcyjnych. Zainteresowanie inwestorów pozostaje tu raczej ograniczone i przejawia się w krótkoterminowych zrywach, jak miało to miejsce w ubiegłym roku w przypadku naszego funduszu QUERCUS Global Growth, który – po kilku latach bardzo dobrych wyników – doczekał się zauważalnych napływów. Mimo to jego skala nadal pozostaje stosunkowo niewielka – na poziomie kilkudziesięciu milionów złotych - zauważył prezes Quercusa.

Wynika to przede wszystkim z ostrożnego podejścia inwestorów wobec ryzykownych aktywów, jakimi są akcje. - Wysoka zmienność, której inwestorzy doświadczyli w ostatnich latach – zwłaszcza w latach 2020 i 2022 – nadal wpływa na ich decyzje inwestycyjne - zauważył Sebastian Buczek. - Liczymy jednak na to, że w dłuższej perspektywie przepływ kapitału obejmie również fundusze o wyższym profilu ryzyka - dodał.

Potencjalnym katalizatorem tej zmiany może być spadek stóp procentowych w Polsce. - Aktualna stopa referencyjna wynosi 5,75 proc., co w naszej ocenie jest poziomem trudnym do utrzymania w dłuższym okresie. Spodziewamy się, że w kolejnych kwartałach i latach stopy zostaną istotnie obniżone - wskazał.

W takiej sytuacji część inwestorów może ponownie zacząć poszukiwać wyższych stóp zwrotu, co zwiększy zainteresowanie bardziej dynamicznymi strategiami.

- Na ten moment, przy tak wysokich stopach procentowych, klienci koncentrują się głównie na funduszach najbezpieczniejszych – które w 2024 roku przyniosły stopy zwrotu na poziomie 8 proc. W roku 2025 zakładamy nieco niższe, ale nadal atrakcyjne wyniki tych funduszy – w przedziale 6–7 proc., co i tak znacząco przewyższa oprocentowanie depozytów bankowych - wskazał Sebastian Buczek.

Na rynkach akcji warto być ostrożnym

Sebastian Buczek przypomniał, że w grudniu pojawiło się wyjątkowo dużo pozytywnych rekomendacji dla rynku amerykańskiego. - W naszej ocenie, tak wysoki poziom optymizmu był sygnałem do większej ostrożności – tym bardziej, że w poprzednich latach opinie na temat amerykańskiej giełdy były bardziej podzielone, a rynki wówczas rosły przy znacznie mniejszym entuzjazmie. Dziś widzimy, że amerykański rynek akcji stara się "przetrawić" dynamiczne wzrosty z poprzednich dwóch lat oraz odnaleźć równowagę w nowym, bardziej napiętym kontekście politycznym – po powrocie Donalda Trumpa do władzy - wskazał.

Jeśli chodzi o warszawską giełdę, to przypomniał, że w ostatnich tygodniach obserwowaliśmy wzrosty przekraczające nawet najbardziej optymistyczne scenariusze. Zdaniem Sebastiana Buczka, wzrost indeksu WIG o ponad 20 proc. w zaledwie dwa i pół miesiąca był wydarzeniem spektakularnym.

- Zbliżenie się do poziomu 100 tys. pkt to coś, czego nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści. Co ciekawe, reakcje giełd europejskich – w tym warszawskiej – były znacznie bardziej optymistyczne niż sygnały płynące z frontu czy od przedstawicieli świata polityki. Można odnieść wrażenie, że rynki i rzeczywistość geopolityczna funkcjonowały w pierwszym kwartale w dwóch różnych rytmach - zauważył. I dodał:

Wzrost indeksu WIG o ponad 20 proc. to zdecydowanie pozytywne zaskoczenie dla inwestorów. Cieszymy się z udanego debiutu Diagnostyki oraz z dużej transakcji podwyższenia kapitału w CCC – to sygnały, że rynek staje się coraz bardziej otwarty na nowe spółki i inicjatywy, co odbieramy bardzo pozytywnie. Mimo to podchodzimy do warszawskiej giełdy z pewną ostrożnością. Nie chodzi tutaj o wyceny – te w dalszym ciągu są atrakcyjne, a wiele analizowanych przez nas spółek wciąż zasługuje na rekomendację "akumuluj". Niemniej, po tak dynamicznym wzroście w krótkim czasie, zachowujemy czujność wobec możliwości korekt.

Natomiast z dużym optymizmem – "a nawet bardzo pozytywnie" – Sebastian Buczek ocenia perspektywę funduszy dłużnych, zarówno tych krótkoterminowych, jak i obligacyjnych. - Ich wyniki są stabilne i zgodne z naszymi oczekiwaniami, co przekłada i będzie przekładać się na utrzymujące się zainteresowanie ze strony inwestorów - dodał.

Puls rynku

21.03.2025

Quercus - konferencja wynikowa, pewnie prognozy

Źródło: analizy.pl

analizy.pl

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Otworzyłem artykuł dla poczytania o projektach o których mowa w tytule, a w środku długieeeego tekstu - jest o tym prawie nic, krótka wzmianka i kompletnie zero konkretów. Serio? Dla kolejnej reklamy Quercusa? Bawicie się w zajawkowe tytuły głównych portali dla klikalności czy jak? To tak trochę nie w Waszym stylu...

DobryTrader | 22.03.2025

Twój komentarz został dodany

Ten Xelion to faktycznie ładnie się poprawił
dobrze kroją
zazdro

Zuzia | 21.03.2025

Twój komentarz został dodany

Polecamy

Kupfundusz.pl - ponad 400 funduszy do wyboru
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych wrzesień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
×

7 października 2025

Fund Forum
2025

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.