Przegląd prasy (2025-01-10)
Polskie obligacje dobiły do 6 proc., na Wall Street wciąż są okazje do zarobienia w 2025 r., funt coraz mocniej odczuwa niechęć inwestorów, indeks WIG20 ma fundamenty, żeby przebić pułap 2600 pkt, a znani spekulanci giełdowi obrali nowe cele – informuje prasa branżowa w piątek.
6 proc. na 10-latce
We wtorek, 8 stycznia, rentowność (YTM) polskich 10-letnich obligacji skarbowych sięgnęła 6,014 proc. i dopiero po raz drugi w ciągu ostatnich 15 miesięcy przekroczyła granicę 6 proc. To najwyższy poziom od października 2023 r. W ten sposób rynek długu wysyła sygnał zaniepokojenia stanem finansów publicznych. Polska szybko się zadłuża – budżet na 2025 r. przewiduje deficyt 289 mld zł, co stanowi 7,3% PKB, a całkowity deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 5,5 proc. PKB, znacznie powyżej limitu traktatu z Maastricht. W efekcie KE nałożyła na Polskę procedurę nadmiernego deficytu. Rząd nie za bardzo się tym przejął i w najbliższym czasie zamierza znacząco zwiększyć dług publiczny, prognozując trwałe przekroczenie konstytucyjnego limitu długu publicznego w 2026 r. Ministerstwo Finansów planuje emisję obligacji o wartości ponad 500 mld zł w 2025 r., aby pokryć deficyt i spłacić zapadające zobowiązania. Zgodnie z prawem popytu i podaży większa ilość oferowana, ceteris paribus, prowadzi do spadku cen – w tym wypadku objawiającego się wzrostem rentowności. Dodatkowym czynnikiem wzrostu rentowności jest sytuacja globalna – wzrost rentowności amerykańskich obligacji po obniżce stóp procentowych przez Fed i obawach o inflację w USA. Dla inwestorów obecne rentowności polskich obligacji mogą być atrakcyjne, oferując nawet 3 proc. realnej średniorocznej stopy zwrotu przy założeniu stabilizacji inflacji. To interesująca opcja dla osób wierzących w długoterminową stabilność finansową Polski.
Za: Puls Biznesu (2025-01-10) Krzysztof Kolany, Polskie obligacje dobiły do 6 proc. To okazja czy raczej powód do zmartwień?
Reklama
Co dalej na Wall Street?
W jednej z popularnych amerykańskich rodzin funduszy detalicznych po raz pierwszy w historii aktywa funduszu grającego na hossę z lewarem przekroczyły 100-krotnie aktywa funduszy grającego na bessę. To musi jakoś rynek pokarać – mówi Tomasz Tarczyński, prezes Opoka TFI. W rezultacie spodziewa się większej zmienności na rynku amerykańskim, czego w zeszłym roku nie było, a także dużych rotacji wewnątrz poszczególnych sektorów. - W akcjach jest potencjał do rozczarowań na poziomie indeksów w USA, ale potencjał do wzrostów w Europie oraz w Chinach. Sama struktura trendu na rynku w USA pokazuje jednak, że nie powinien szybko się zakończyć – mówi Tomasz Tarczyński. Nie zmienia to faktu, że w USA wciąż można znaleźć atrakcyjne sektory do inwestowania. - Nam bardzo podobają się dwa sektory. Pierwszy to sektor surowcowy, który u nas wraca do łask, a drugi to sektor biotechnologiczny, o którym mówimy od dłuższego czasu, a poziom wycen stwarza długoterminową okazję – dodaje Tomasz Tarczyński.
Za: Puls Biznesu (2025-01-10) Marek Muszyński, Rynek w USA jest wyceniony do perfekcji
Brytyjskie aktywa pod presją
Brytyjski dług dziesięcioletni ma najwyższą rentowność od 2008 r. W przypadku papierów 30-letnich dochodziła ona do 5,44 proc. i była najwyższa od 1998 r. Tymczasem funt stał się najsłabszy od 14 miesięcy wobec dolara. W czwartek rano za 1 funta płacono tylko 1,225 dolara. Inwestorom wyraźnie nie podobają się plany fiskalne rządu. Rosnące rentowności obligacji nie są jednak wyłącznie problemem Wielkiej Brytanii. To fenomen mający wiele wspólnego z oczekiwaniami co do polityki fiskalnej nowej administracji Trumpa oraz spadek szans na szybkie luzowanie polityki pieniężnej przez Fed.
Za: Parkiet (2025-01-10) Hubert Kozieł, Obligacje i funt coraz mocniej odczuwają niechęć inwestorów
Gdzie może dotrzeć WIG20?
"Parkiet" regularnie sprawdza, jaką wartość ma WIG20 teoretyczny, czyli bazujący na średnich cenach docelowych z aktualnych rekomendacji. Z najnowszych obliczeń wynika wartość indeksu na poziomie 2621 pkt. W czwartek po południu wynosiła 2228 pkt, co implikuje prawie 18- proc. przestrzeń do zwyżki. Aż 90 proc. spółek tworzących WIG20 jest aktualnie wycenianych przez rynek niżej niż w rekomendacjach. Dla jednej (Kruk) nie udało nam się znaleźć aktualnych wycen, a jedna – zdaniem analityków – jest przewartościowana (Dino). W ciągu ostatnich lat, odkąd „Parkiet” zbiera dane i liczy teoretyczną wartość indeksu, nie zdarzyło się jeszcze, żeby grupa niedowartościowanych spółek była tak liczna. W przypadku połowy firm z WIG20 potencjał do wzrostu jest dwucyfrowy. Ale żeby ten optymistyczny scenariusz się zrealizował, musi poprawić się otoczenie rynkowe
Za: Parkiet (2025-01-10) Katarzyna Kucharczyk, Indeks WIG20 ma fundamenty, żeby przebić pułap 2600 pkt
Spekulanci obrali nowy cel
Nie tylko profesjonalni inwestorzy zaczynają nowy rok z dużym optymizmem. Członkowie popularnej społeczności internetowej, WallStreetBets z platformy Reddit, która stoi za największym ruchem spekulacyjnym w historii giełdy (GameStop), liczą na spore zyski w nadchodzących 12 miesiącach. Rozważają masowy skup akcji kilku interesujących spółek, m.in. Blackberry, SoFi Technologies i Palantir.
Za: XYZ (2025-01-10) Mikołaj Śmiłowski, Znani spekulanci giełdowi obrali nowe cele. W co zainwestują tym razem?
10.01.2025

Źródło: Red_Baron / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania