Regulacje dotyczące ESG. Na co trzeba się przygotowywać?
Zdecydowanie nie żyjemy w nudnych czasach, o czym świadczy ostatnia wypowiedź Ursuli von der Leyen, która na początku listopada zapowiedziała, że czeka nas nowa regulacja ESG na poziomie Unii Europejskiej, konsolidująca obowiązki raportowe, które teraz wynikają z kilku aktów prawnych.
- Nie wiadomo, co regulacjami, które są właśnie wdrażane. Przecież CSDDD weszło w życie dopiero przed chwilą, bo to jest akt z lipca tego roku, dotyczący należytej staranności. W przypadku Taksononomii prace wciąż trwają, bo techniczne kryteria kwalifikacji dalej są uaktualnianie i rozwijane. Czeka nas także uaktualnienie wymogów ujawnieniowych dla instytucji finansowych oferujących specyficzne produkty i usługi doradztwa finansowego. Szykowany jest nowy pakiet mikroostrożnościowy dla banków, gdzie regulacje też są zazieleniane. Czekamy również na publikację przez KE w dzienniku urzędowym UE nowej regulacji ratingów ESG, a w grudniu zaczniemy stosować nowy standard europejskiej zielonej obligacji, która ma być tym złotych standardem na unijnym rynku i ma standaryzować ujawnienia związane z etykietą. Oprócz tego w tym roku głównym tematem był greenwashing – doczekaliśmy się wprowadzenia dyrektywy, która ma dać konsumentom więcej praw. Zatem prawnicy mają dużo pracy – wylicza Roksana Kałużna-Bałazy, wiceprezeska zarządu POLSIF.
Reklama
Przypomniała, że Sejm uchwalił ustawę, która zmienia polską ustawę o rachunkowości i wprowadza zapisy CSRD do polskiego prawa.
- Nowymi obowiązkami zostanie objęte prawie 3 tysiące polskich spółek, więc wprowadzanie jakichś rewolucji w zakresie raportowania, byłoby kolejnym obciążeniem administracyjnym – wskazuje Roksana Kałużna-Bałazy.
Robert Adamczyk, główny specjalista środowiskowy Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju uspokaja jednak, że kierunek zmian został ustalony i on się nie zmienia.
- Wiemy, w którą stronę płyniemy. Wiemy, że chcemy zwiększyć ilość przypływu zielonych inwestycji. Musimy się uniezależnić energetycznie, musimy sprawić, aby przemysł wrócił do Europy - wskazuje. I dodaje, że jesteśmy na dobrej drodze, regulacje są ulepszane i w kluczowym zakresie (raportowania) nie będą się diametralnie zmieniać. Zauważył też, że standaryzacja jest jednym z podstawowych sposobów zmniejszania biurokracji. Wtóruje mu Maria Krawczyńska-Kaczmarek, prezeska Forum Odpowiedzialnego Biznesu.
- Nie będziemy się rozdrabniać w nowych tematach, tylko będziemy patrzeć w kierunku konsolidacji. Ale to nie jest o tym, że zmieni się coś, co już zostało przyjęte, i co spółki ciężką pracą oraz wysokim kosztem już implementują. Nie zatrzymujemy tej machiny, którą już mamy i patrzmy z nadzieją, że to będzie może bardziej uporządkowane i skonsolidowane – wskazuje Maria Krawczyńska-Kaczmarek.
Osiągnięcie celów stawianych przed dyrektywą CSRD wymaga szczegółowego określenia obowiązków informacyjnych spółek i zostały one zdefiniowane w standardach raportowania czynników zrównoważonego rozwoju (European Sustainability Reporting Standards – ESRS). System standardów składa się z 12 bazowych ESRS-ów, ok. 40 standardów sektorowych oraz standardów uproszczonych dla małych i średnich przedsiębiorstw (LSME i VSME). W ich wdrażaniu też są opóźnienia.
– Sektorowe standardy, o których dużo mówimy od wielu lat, zapowiedziane na rok 2024, nie pojawiły się w terminie. Pojawił się komunikat o odroczeniu pierwszych 11 standardów do pierwszej połowy 2026 r. Wśród tych 11 standardów mamy aż 3 dotyczące sektora finansowego i do nich powołane są specjalne ciała doradcze. To przesunięcie w czasie jasno wskazuje, że to jest trudniejsze niż się wydawało, żeby te standardy przygotować dobrze - zauważa Maria Krawczyńska-Kaczmarek.
Piotr Dmuchowski, członek zarządu POLSIF wskazuje, że często utyskujemy na wprowadzane regulacje, ale wcześniej nie uczestniczyliśmy w dyskusjach, gdy regulacje były tworzone.
- Dobrze, że głos Polski jest słyszalny w tych pracach, bo my często utyskujemy na te wszystkie regulacje, ale skoro nikogo z Polski często nie było przy stole, gdy te regulacje były tworzone, to trudno, żeby one uwzględniały naszą specyfikę. Teraz tych przedstawicieli mamy wielu, co cieszy. Ciężar przesuwa się też w stronę pragmatyzmu – czyli, czy ktoś te raporty czyta i po co, czy to na pewno doda wartości, jeżeli dołożymy jakiś kolejny element sektorowy – zauważa Piotr Dmuchowski.
Które regulacje ESG są najważniejsze? - Najistotniejsze będzie raportowanie i sprawozdawczość, i o to mamy najwięcej próśb i zapytań o wsparcie merytoryczne. Ale są też dwa tematy, które przyspieszyły: to należyta staranność i temat greenwashingu – mówi Maria Krawczyńska-Kaczmarek.
Dyrektywa w sprawie należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSDDD) weszła w życie w lipcu tego roku. Państwa członkowskie mają dwa lata na wprowadzenie jej przepisów do porządków krajowych. Celem regulacji jest wprowadzenie obowiązku należytej staranności dla dużych przedsiębiorstw w zakresie praw człowieka i środowiska. Dzięki regulacjom, przedsiębiorstwa będą musiały prowadzić bardziej odpowiedzialną działalność, co wpłynie na całe łańcuchy dostaw i współpracujące MŚP.
13.12.2024

Źródło: one photo / Shuterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania