Przegląd prasy (2024-10-14)
To jeszcze nie musi być koniec hossy na GPW, twierdzą polscy zarządzający, z perspektywy Londynu bardziej atrakcyjne wydają się polskie obligacje. Żabka wskoczy na parkiet już w czwartek, a na najlepszych kontach oszczędnościowych można zgarnąć 6-8%. Oczywiście w promocji.
Są widoki na kontynuację hossy
Dwa lata hossy sprawiły, że wielu inwestorów może się pochwalić solidnymi zyskami z inwestycji na krajowym rynku akcji. Mimo zaawansowanej fazy hossy i schłodzenia popytu na rynku w ostatnich miesiącach w ocenie analityków i zarządzających krajowe indeksy mają potencjał, by kontynuować marsz w górę. Sprzyjać temu będzie zainteresowanie rynkami wschodzącymi oraz debiut Żabki. Część ekspertów nie wyklucza, że jeszcze w końcówce tego roku bądź już w 2025 przed krajowymi indeksami może się otworzyć szansa na ustanowienie nowych szczytów trwającej hossy, co w przypadku WIG oznaczałoby powrót w okolice przynajmniej 90 tys. pkt, do którego osiągnięcia brakuje mu ok. 8 pkt proc. – Hossa na rynkach akcji trwa już dwa lata i na pewno trzeba o tym czynniku pamiętać. Sytuacja w III kwartale rozwinęła się lepiej od naszych prognoz. W październiku nie można wykluczyć nieco większej zmienności na rynkach akcji ze względu na efekt sezonowy, zbliżające się wybory w USA oraz wojnę w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie, ale – wydaje się – że niedźwiedziom zostało już niewiele czasu. Dlatego oczekujemy udanego listopada i grudnia, w scenariuszu pozytywnym możemy osiągnąć 90 tys. punktów na WIG i nowy rekord wszech czasów – uważa Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Za: Parkiet (2024-10-14), Jacek Mysior, Hossa może znów się rozkręcić/ Dwa lata hossy w Warszawie za nami. Czy zostanie z nami na dłużej?/ Hossa zafundowała wysokie zyski posiadaczom akcji
Reklama
Debiut Żabki już w czwartek
Cały rynek czeka na debiut Żabki, który zaplanowano na 17 października. Duże zainteresowanie tym IPO sprawiło, że zapisy w obu transzach zostały mocno zredukowane. Wartość oferty przekracza 6,4 mld zł, a wycena całej spółki sięga 21,5 mld zł. "Parkiet" sprawdził, jak radziły sobie akcje spółek, które przeprowadziły największe IPO w historii warszawskiej giełdy i miały najwyższą redukcję zapisów na akcje w transzy detalicznej. Wnioski są umiarkowanie optymistyczne. Średnia stopa zwrotu w dniu debiutu z akcji dziesięciu spółek z największymi IPO wynosi 14,3%, ale licząc od ceny z IPO do teraz, spada do zaledwie 1%. Analogiczne zjawisko obserwujemy w grupie spółek z najwyższą redukcją. W dniu debiutu dały zarobić inwestorom średnio 14,2%. Ale od ceny z IPO do teraz wyceny średnio spadły aż o 24,4%. Za udanym startem notowań Żabki przemawia jednak kilka czynników. Duża redukcja oznacza, że gros inwestorów zostało z zapasem gotówki i będzie chciało dokupić akcji na rynku. Dobrze rokuje też niepodniesienie ceny w IPO przez sprzedających. Nie bez znaczenia jest również fakt, że Żabka to znana marka, co dodatkowo przyciąga inwestorów na rynek. Jest też spółką, która będzie wchodzić do dużych indeksów, co generuje popyt ze strony funduszy.
Za: Parkiet (2024-10-14), Katarzyna Kucharczyk, W tym tygodniu debiut Żabki. Eksperci liczą, że będzie udany/ Debiut Żabki. Co wynika z analizy najgorętszych IPO w historii giełdy?
Za: Puls Biznesu (2024-10-14), KZ, Bloomberg, 15 proc. chętnych na akcje Żabki obeszło się smakiem
Citi: obligacje EM mogą być teraz dobrą inwestycją
Wywiad z Luisem Costą, głównym strategiem ds. rynków wschodzących w Citi. Postrzeganie rynków wschodzących zmieniło się w ostatniej dekadzie ze względu na geopolitykę i deglobalizację. Wciąż jednak można tu z powodzeniem szukać okazji inwestycyjnych. Zdaniem Luisa Costy dobrym wyborem mogą być obligacje. – Nadal bardzo podoba nam się rynek papierów o stałym dochodzie, szczególnie że Fed nie tak dawno obniżył stopy procentowe o 50 pkt baz. Jest to bardzo ważny zwrot w wykonaniu amerykańskiego banku centralnego, który tak naprawdę zaczął się jakieś półtora miesiące temu przy okazji sympozjum w Jackson Hole. Jesteśmy obecnie więc w otoczeniu spadających stóp procentowych. Tempo spadku będzie oczywiście dostosowane do tego, jaka będzie sytuacja gospodarcza w Stanach Zjednoczonych, ale historycznie niższe stopy procentowe są dobrą informacją dla papierów o stałym dochodzie na rynkach wschodzących – zauważa główny strateg ds. rynków wschodzących w Citi. Dodaje też, że ostatnio jego zespół zwiększył alokację w polskie papiery skarbowe. Gorzej natomiast postrzega akcje rynków wschodzących.
Za: Parkiet (2024-10-14), Przemysław Tychmanowicz, Do rynków wschodzących trzeba podchodzić oportunistycznie
Ranking kont oszczędnościowych
Przegląd produktów oszczędnościowych dostępnych w polskich bankach. Na najlepszych można zyskać od 6 do 8%, o ile spełnimy warunki promocyjnych ofert. Od początku października Bank Pekao oferuje dwa konta oszczędnościowe z oprocentowaniem wynoszącym 7%. Takie samo oprocentowanie można uzyskać w ING Banku Śląskim do kwoty 100 tys. zł na okres trzech miesięcy. Na cztery miesiące z oprocentowaniem 7% można ulokować środki w Alior Banku. BNP Paribas na koncie lokacyjnym oferuje 8%, ale dla kwoty do 25 tys. zł do końca marca 2025 r. Specyficzną ofertę ma PKO BP – oferuje 8% na koncie oszczędnościowym osobom, które nie ukończyły 18. roku życia. Obejmuje ona kwotę do 10 tys. zł do 31 maja 2025 r.
Za: Puls Biznesu (2024-10-14), Marek Muszyński, Banki kuszą klientów procentami
Zachęcamy do korzystania z wyszukiwarki i porównywarki lokat i kont oszczędnościowych na stronie Analizy.pl
14.10.2024

Źródło: r.nagy/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania