Szef GPW zapowiada wprowadzenie ETF-ów na kryptowaluty
Tomasz Bardziłowski, szef GPW zapowiada w obszernym wywiadzie dla "Parkietu" m.in. ograniczenie kosztów, przegląd inwestycji strategicznych i wprowadzenie REIT-ów i ETF-ów na kryptowaluty. Chce dokończyć implementację systemu transakcyjnego WATS i przyciągnąć inwestorów z Półwyspu Arabskiego.
Tomasz Bardziłowski pełni funkcję prezesa Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie od 29 marca 2024 roku. W wywiadzie z "Parkietem" mówi o planach związanych z rozwojem warszawskiego rynku i sposobach na zwiększenie roli giełdy w finansowaniu rozwoju gospodarczego. Priorytetem jest dla niego, żeby rynek kapitałowy i GPW znowu były ważne dla gospodarki.
Reklama
– Aby [...] skoncentrować się głównie na kwestiach związanych z rynkiem kapitałowym, to tu na giełdzie najpierw musimy poświęcić trochę czasu na uporządkowanie projektów niezwiązanych z rynkiem kapitałowym. One są ciekawe i zapewne mają szanse powodzenia, ale odciągają nas od najważniejszych rzeczy – tłumaczy Tomasz Bardziłowski. – GPW jako spółka nie jest właściwym miejscem na rozwijanie start-upów. Od giełdy, pełniącej funkcję organizatora rynku, oczekuje się utrzymania najwyższych standardów w zakresie bezpieczeństwa cybernetycznego czy też compliance. Trudno wyobrazić sobie, jak można być zwinnym, elastycznym start-upem działającym w różnych, niezwiązanych z finansami dziedzinach, a jednocześnie spełniać nasze surowe standardy.
Jednym z przykładów jest chociażby projekt GPW Ventures, czyli fundusz VC, który miał inwestować publiczne pieniądze w spółki z sektora agritech. Ważnym elementem dla rynku, który powinien być rozwijany, ale niekoniecznie przez GPW, jest też crowdfunding. Prezes GPW deklaruje, że woli, aby tego typu projekty były realizowane przez firmy inwestycyjne i wyspecjalizowane fundusze VC, zamiast przez giełdę. Stawia to pod znakiem zapytania start GPW Private Market, czyli platformy do crowdfundingu inwestycyjnego, która, jak informuje na swojej stronie, jest w fazie "przygotowania rozpoczęcia do działalności operacyjnej".
– W ramach tej platformy są też ciekawe projekty, wobec których mamy pewne nadzieje. Mam tutaj na myśli te związane z tokenizacją aktywów niefinansowych. Liczymy na współpracę z kluczowymi partnerami strategicznymi, zwłaszcza w obszarze dzieł sztuki – zapowiada Bardziłowski.
Polski rynek w centrum uwagi
Zapytany o projekt wdrożenia nowego systemu transakcyjnego WATS, nad którym poprzedni zarząd giełdy pracował od 2019 roku, prezes GPW odpowiada:
– Aby WATS był sukcesem, nie tylko trzeba go wdrożyć. Ważne jest także późniejsze efektywne wykorzystanie jego możliwości. Musimy więc rozwijać własne zasoby, które później będą też obsługiwały system – deklaruje. – Zależy nam na tym, by z sukcesem wdrożyć później WATS na GPW w ramach innych spółek zależnych, choć plany komercjalizacji systemu poprzez sprzedaż innym giełdom wydają się jednak dość ambitne na ten moment.
GPW pracuje nad aktualizacją strategii, w której chce się skoncentrować na rynku polskim. Ma to zapobiec dalszemu spadkowi liczby notowanych spółek i kapitalizacji notowanych spółek do PKB, która jest najniższa od wielu lat.
– Jeśli mamy się rozwijać poprzez akwizycje, to przede wszystkim na rynku polskim, i to głównie w obszarze finansowym i usług finansowych – informuje Tomasz Bardziłowski. Nie zdradza jednak, o jakie podmioty może chodzić. Nie deklaruje też jednoznacznie, czy w razie pojawienia się kupca GPW sprzedałaby giełdę w Armenii.
– Jestem pod wrażeniem biznesowej determinacji zarządu giełdy w Armenii. To powoduje, że o tej inwestycji myślimy spokojnie. Sama giełda w Armenii może być także dobrą platformą do współpracy gospodarczej między Polską a krajami z Półwyspu Arabskiego – mówi prezes GPW. – Moim celem, jako prezesa giełdy, jest przyciąganie inwestorów zagranicznych do Polski. Od naszych partnerów w Armenii słyszymy również, że inwestorzy z krajów arabskich wykazują duże zainteresowanie naszym rynkiem. Przyciągnięcie ich do Polski, pokazanie im potencjału, jaki daje nasz rynek kapitałowy, jest również jednym z moich priorytetów.
Szef giełdy chce też doprowadzić do poprawy zasad ładu korporacyjnego w spółkach Skarbu Państwa, tak, by w większym stopniu uwzględniały interesy akcjonariuszy mniejszościowych. Zapewnia, że resort finansów intensywnie już nad tymi zmianami pracuje.
– Przykładem mogą być chociażby fundusze REIT, które – jak wierzę – w stosunkowo niedługim czasie zadebiutują na warszawskiej giełdzie – wskazuje. Dodaje także, że GPW otrzymuje zapytania ze strony globalnych podmiotów, które mają w ofercie ETF-y na kryptowaluty, a szanse na takie debiuty widzi w perspektywie "najbliższych miesięcy".
Optymalizacja kosztów, ale nie kosztem kadr
– Jednym z kluczowych elementów jest wdrożenie programu optymalizacji kosztów. Rozmawialiśmy na ten temat z kluczowymi menedżerami firmy i jesteśmy na etapie wdrażania poszczególnych pomysłów. Wskaźnik koszty do przychodów, który w ubiegłym roku sięgnął 72%, jest dla mnie trudny do zaakceptowania – mówi Tomasz Bardziłowski, prezes GPW. – Choć nie będziemy w stanie dojść do poziomu 47%, jaki spółka miała w 2017 roku, to będziemy się mocno starać, aby w krótkim czasie pokazać niższe koszty i mam nadzieję, że ten wskaźnik spadnie już na koniec tego roku.
Oszczędności zarząd GPW zmierza szukać głównie poprzez selekcję inicjatyw niezwiązanych bezpośrednio z rynkiem kapitałowym i ograniczenie roli doradców zewnętrznych. Natomiast nakłady na edukację i promocję rynku, zwłaszcza wśród młodych, mają się zwiększyć.
Tomasz Bardziłowski chciałby zwiększenia roli programów emerytalnych, wprowadzenia zachęt podatkowych dla inwestorów i emitentów czy zróżnicowania opłat giełdowych.
– Chcemy wejść w większy dialog z regulatorami na szczeblu europejskim, aby szykowane regulacje nie szły w kierunku stosowania jednakowych rozwiązań dla wszystkich giełd. Te same regulacje, które są niewielkim kosztem dla dużych spółek, potrafią być dużym kosztem dla spółek mniejszych – wyjaśnia.
25.06.2024

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania