Przegląd prasy (2024-01-05)
Program tanich kredytów podbił kursy deweloperów, XTB idzie za ciosem, sprzedaż polskich obligacji sięgnęła nowego rekordu, na Catalyst coraz trudniej o dwucyfrowe rentowności, a UOKiK uderza w Grupę HRE - informuje prasa.
Tanie kredyty po nowemu
Ministerstwo Rozwoju kończy prace nad nowym programem wsparcia Polaków w zakupie własnego mieszkania, który będzie następcą "Bezpiecznego kredytu 2 proc.". Nowy program "Mieszkanie na start” ma przynieść Polakom jeszcze tańsze kredyty niż BK2, choć dla bardziej wyselekcjonowanej grupy. Oprocentowanie wyniesie 0-1,5 proc., uzależnione będzie od dochodu i wielkości gospodarstwa domowego. Przewidziano preferencje dla rodzin wychowujących troje dzieci. Przekroczenie limitów nie oznaczać będzie wykluczenia z programu – dopłaty zostaną odpowiednio pomniejszane, zgodnie z zasadą złotówka za złotówkę. - Proponujemy, by dopłaty do rat było można uzyskać tylko dla kredytów wziętych do końca 2025 r. – poinformował w czwartek Krzysztof Hetman, minister rozwoju. W budżecie państwa na 2024 r. na jego realizację zabezpieczone jest 500 mln zł, szacuje się, że w tym roku z oferty skorzysta ok. 50 tys. osób. Na tle kolejnych doniesień o pracach rządu nad następcą „Bezpiecznego kredytu 2 proc.”, ostro w górę pomaszerowały notowania części budowniczych lokali. Po południu kurs Develii rósł o 8 proc., do 4,86 zł, Domu Development o 7 proc., do 154 zł, a Atalu o ponad 6 proc., do 60,4 zł.
Reklama
Za: Parkiet (2024-01-05) Anna Cieślak-Wróblewska, Tanie kredyty w nowej odsłonie
Za: Puls Biznesu (2024-01-05) Małgorzata Grzegorczyk, Kredyt 0 proc. tylko dla dużych rodzin
Za: Parkiet (2024-01-05) Adam Roguski, Program podbił kursy
Coraz trudniej o dwucyfrowe zwroty
Coraz trudniej znaleźć na Catalyst papiery o dwucyfrowej rentowności, a jeśli chodzi o papiery o krótkich terminach zapadalności, a więc także o najniższym dla danych emitentów ryzyku kredytowym, na ponad 10 proc. można liczyć już tylko w pojedynczych przypadkach. Przy czym praktycznie nie ma już na rynku papierów o zmiennym oprocentowaniu, notowanych z dyskontem przy krótkich terminach spłat. Inwestor, który chciałby zaparkować gotówkę w obligacjach notowanych na Catalyst, zapadających w II połowie roku, może liczyć średnio na 8,5 proc. brutto i 6,05 proc. netto. Spadek rentowności nie jest kwestią wyłącznie zmiany stóp procentowych. Związany jest też z napływem środków na rynek, a to z kolei było możliwe dzięki potężnemu odbiciu na rynku obligacji skarbowych. W 2024 r. emitenci obligacji muszą wykupić z Catalyst papiery warte 5,34 mld zł rozłożone na 51 serii (dodatkowe 0,5 mld zł przypada na papiery bankowe). Przy czym gros tej kwoty przypada na podmioty kontrolowane przez Skarb Państwa.
Za: Parkiet (2024-01-05) Emil Szweda, Kiedyś to były rentowności! Teraz to już nie to samo
Symptomy ostatniej fazy
Akcje Murapolu na otwarciu premierowej sesji na GPW zyskały 13,6 proc., co było efektem redukcji zapisów i dobrej koniunktury w sektorze deweloperskim, wspieranym rządowym programem Bezpieczny kredyt 2 proc. Zdaniem Piotra Zagały, dyrektora departamentu zarządzania aktywami w BNP Paribas TFI, tak udany debiut może być zwiastunem ostatniej fali hossy na GPW. – Im lepsza oferta publiczna (IPO) - a debiut przynoszący kilkunastoprocentowy zysk jest z pewnością udany, zważywszy na słabe zachowanie innych deweloperów w tym czasie - tym więcej może się pojawiać tzw. łowców IPO. Nawet jeśli taka oferta przyciąga na rynek osoby, które zwykle nie chcą inwestować na giełdzie, ale zwabiły ich łatwe zyski, to koniec końców sprzedają oni akcje i ich pieniądze nie wzmacniają łącznego popytu na rynku wtórnym – mówi Piotr Zagała. Szef departamentu zarządzania aktywami w BNP Paribas TFI przewiduje, że w 2024 r. czeka nas większa zmienność, a samozadowolenie rynków z miękkiego lądowania gospodarki zostanie ukarane. Z tego względu stawia on na selekcję, gdyż na rynku, zwłaszcza w Polsce, może dojść do przetasowań.
Za: Puls Biznesu (2024-01-05) Marek Muszyński, Postaw na pewniaków, nie unikaj spółek porzuconych
Płatności cykliczne w XTB
Do uruchomionych w ubiegłym roku planów inwestycyjnych XTB dodało właśnie nową opcję. Mowa o płatnościach cyklicznych. Jak wskazuje spółka, dzięki płatnościom cyklicznym klienci mogą zasilać swoje pasywne portfele inwestycyjne wybraną, stałą kwotą. Cykliczne wpłaty są następnie automatycznie inwestowane w wybrane fundusze ETF zgodnie z określoną wcześniej docelową alokacją. Prezes XTB podkreśla, że dodanie cyklicznych płatności to kolejny, ale niejedyny krok w kierunku rozwoju planów inwestycyjnych. – Planujemy już dodanie kolejnych funkcjonalności. Zespół technologii pracuje nad desktopową wersją tego produktu, bowiem na ten moment plany inwestycyjne są dostępne wyłącznie na urządzeniach mobilnych. Dodatkowo, usprawniamy system notyfikacji, który będzie miał na celu wsparcie inwestorów w zarządzaniu ich portfelem – mówi Omar Arnaout.
Za: Parkiet (2024-01-05) Przemysław Tychmanowicz, XTB idzie za ciosem
Nowy rekord sprzedaży polskich obligacji
Minister Finansów sprzedał na rynku europejskim nasze nowe obligacje za 3,75 mld euro. To największa wartość transakcji w historii, dotychczasowy rekord wynosił 3,5 mld euro. Popyt na nasz dług był spory i sięgnął 10,2 mld euro, chociaż tu akurat rekordu nie było, bo rok temu przy podobnej sprzedaży osiągnął on nawet blisko 12 mld euro. Inwestorzy kupili obligacje dziesięcioletnie z rentownością 3,7 proc. i dwudziestoletnie z rentownością 4,2 proc. Rok temu było to odpowiednio 3,9 proc. i 4,3 proc., warunki tej emisji są więc nieco lepsze. Polska ma mieć w tym roku deficyt o wielkości 5,1 proc. PKB. Aby go pokryć, a także, aby mieć pieniądze na spłatę długów zapadających w tym roku, rząd musi pożyczyć ponad 400 mld zł. Już w tym miesiącu trzeba oddać inwestorom 15 stycznia 2 mld euro, a tydzień później 2 mld dol. W lipcu trzeba będzie spłacić 2,5 mld euro. Można więc uznać, że ta nowa, rekordowa emisja zapewnia nam środki na spłatę sporej części starych długów w euro i generalnie pokrywa ok. 4 proc. całych tegorocznych potrzeb pożyczkowych.
Za: Business Insider Polska (2024-01-05) Rafał Hirsch, Nowy rekord sprzedaży polskich obligacji. Popyt przekroczył 10 mld euro
HRE pod lupą
Grupa deweloperska Heritage Real Estate (HRE) od kilku lat wyróżniała się na rynku tym, że nie korzystała z kredytów bankowych, a projekty mieszkaniowe finansowała dzięki inwestorom indywidualnym, którym sprzedawała udziały w licznych spółkach celowych. Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), uznał właśnie, że naruszała przy tym interesy konsumentów, wprowadzając ich w błąd co do gwarancji zwrotu inwestycji i związanego z nimi ryzyka.
Za: Puls Biznesu (2024-01-05) Dawid Tokarz, UOKiK uderza w Grupę HRE
Luka płacowa w Polsce
Kobiety w Polsce zarabiają o kilkanaście procent mniej niż mężczyźni, wykonując tę samą pracę. Tej luki płacowej nie da się wyjaśnić tylko obiektywnymi przesłankami. Istotnym jej źródłem jest dyskryminacja. - Badania wskazują, że luka płacowa pojawia się (lub rośnie) przede wszystkim w okresie macierzyństwa – pojawienie się dzieci najczęściej oznacza przerwę zawodową kobiet, rzadko mężczyzn. Dyskryminacja ma miejsce, ale do luki płacowej przyczynia się także – w dużym stopniu – nierówny podział pracy domowej i opiekuńczej partnerów – tłumaczy dr hab. Iga Magda, profesor SGH, wiceprezeska Instytutu Badań Strukturalnych. Inne wyjaśnienia luki płacowej, które trudno uznać za przejaw dyskryminacji, to mniejsza skłonność kobiet do podejmowania ryzyka i ich mniejsza determinacja w zabieganiu o podwyżki i awans. Nierówności ze względu na płeć na rynku pracy mają duże znaczenie gospodarcze. „Zagadnienie to ma związek z efektywnością wykorzystania zasobów społeczeństwa. Jeśli kobiety nie mają takich samych możliwości uczestnictwa w rynku pracy albo uczestniczą w nim na nierównych zasadach, zasoby pracy i wiedzy są marnowane” – pisał w ub.r. Komitet Noblowski, uzasadniając przyznanie Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii Claudii Goldin z Uniwersytetu Harvarda.
Za: Parkiet (2024-01-05) Grzegorz Siemionczyk, Kosztowna dyskryminacja kobiet
05.01.2024

Źródło: Red_Baron / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania