Goldman Sachs przewiduje wzrost ceny ropy do 100 dolarów za baryłkę
Mało prawdopodobne, żeby ataki na Izrael miały duży wpływ na równowagę podaży i popytu oraz na krótkoterminowe zapasy ropy naftowej, które zwykle stanowią fundamentalny czynnik wpływający na ceny tego surowca. Dlatego przewidujemy, że baryłka Brent podrożeje z 85 USD w piątek do 100 USD do czerwca 2024 r. - uważają analitycy Goldman Sachs.
Goldman Sachs zidentyfikował jednak dwie potencjalne konsekwencje sobotnich ataków Hamasu na Izrael, które mogą wpłynąć na globalne dostawy ropy naftowej w przyszłości. Jedną z nich jest zmniejszone prawdopodobieństwo normalizacji stosunków między Arabią Saudyjską a Izraelem i związany z tym wzrost produkcji Arabii Saudyjskiej.
Reklama
Eksperci wskazują na doniesienia Wall Street Journal (przed atakami) o tym, że "Arabia Saudyjska poinformowała Biały Dom, iż byłaby skłonna zwiększyć produkcję ropy naftowej na początku przyszłego roku, gdyby ceny były wysokie. Ruch ten miał na celu zdobycie przychylności Kongresu w zamian za umowę, w której królestwo uznałoby Izrael, a w zamian otrzymałoby pakt obronny z Waszyngtonem".
- Naszym zdaniem eskalacja konfliktu w Gazie zmniejsza szanse na bliskotrwałą normalizację stosunków między Arabią Saudyjską a Izraelem. Nadal oczekujemy, że produkcja ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej pozostanie na poziomie 9 mb/d do końca I kw. 2024 r., a następnie zacznie rosnąć o 0,25 mb/d na kwartał przez resztę 2024 r. W połączeniu z obniżeniem cen ropy w ciągu ostatnich dwóch tygodni i ograniczonymi dowodami na duże wycofanie się z globalnych komercyjnych widocznych zapasów ropy naftowej w ciągu ostatnich trzech miesięcy, wydarzenia z tego weekendu zmniejszają prawdopodobieństwo wcześniejszego wycofania cięć produkcji w Arabii Saudyjskiej - wskazują analitycy Goldmana.
Jeśli wszystko inne pozostanie bez zmian, nasza struktura cenowa sugeruje, że hipotetyczny scenariusz, w którym produkcja ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej pozostaje na poziomie 9 mb/d w 2024 roku - scenariusz, który teraz wydaje się bardziej prawdopodobny niż przed weekendem - podniósłby naszą prognozę ceny ropy Brent na grudzień 2024 roku do 104 USD za baryłkę - dodają.
Ich zdaniem, scenariusz, w którym produkcja ropy w Arabii Saudyjskiej wzrośnie o 1 mb/d do 10 mb/d w styczniu 2024 r. – co obniżyłoby prognozę ceny ropy Brent na grudzień 2024 r. o 8 USD/bbl do 92 USD/bbl – wydaje się obecnie mniej prawdopodobny niż wcześniej.
- Nadal zakładamy, że wzrost produkcji ropy naftowej w Iranie znacząco zwolni, a produkcja Iranu wzrośnie tylko nieznacznie z poziomu 3,20 mb/d w sierpniu 2023 roku do 3,25 mb/d w styczniu 2024 roku. Nasza prognoza produkcji ropy naftowej w Iranie na rok 2024, która wynosi 3,25 mb/d, jest o 0,6 mb/d poniżej poziomu produkcji osiągniętego przez Iran w pierwszym kwartale 2018 r., przed ogłoszeniem przez Stany Zjednoczone swojego wycofania się z tzw. umowy nuklearnej (Joint Comprehensive Plan of Action – JCPOA - red.). Nasza struktura cenowa sugeruje, że każdy spadek produkcji ropy w Iranie o 100 kb/d w 2024 roku w stosunku do prognozy bazowej zwiększyłby cenę ropy Brent na koniec 2024 roku o nieco ponad 1 dolar za baryłkę - uważają analitycy Goldmana.
09.10.2023

Źródło: Immersion Imagery / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania