Fidelity: analitycy na 2023 rok patrzą z ostrożnym optymizmem
Analitycy z największych firm, ankietowani co roku przez Fidelity International, postrzegają rynek dość optymistycznie. Więcej niż połowa utrzymuje, że do końca 2023 roku cykl koniunkturalny w ich sektorze znów będzie pozytywny, a o nadejściu głębokiej recesji przekonana jest zaledwie garstka.
Zgodnie z najnowszymi wynikami Fidelity 2023 Analyst Survey opartego na opiniach 152 analityków zajmujących się akcjami oraz obligacjami, nastroje w branży są lepsze, niż mogłoby to wynikać z prognoz ekonomistów, wieszczących recesję.
Reklama
Z badania wynika, że 60 procent analityków uważa, iż ich sektory są już w fazie spowolnienia, płytkiej lub głębokiej recesji. O spowolnieniu przekonanych jest 41% pytanych, kolejne 16% mówi o płytkiej recesji, a 3% o głębokiej. Jednak w perspektywie 12 miesięcy (ankieta przeprowadzana była w grudniu 2022 r. i dotyczyła perspektyw na 2023 rok) ponad połowa analityków spodziewa się, że pod koniec tego okresu cykl koniunkturalny znów będzie pozytywny. Tylko 2% jest zdania, że pod koniec 2023 roku świat znajdzie się w głębokiej recesji.
– O ile nie dojdzie do wydarzenia typu "czarny łabędź" i będzie to "normalna" recesja, spodziewam się, że zaczniemy się z niej podnosić w drugiej połowie roku – mówi jeden z amerykańskich analityków rynku konsumenckiego.
Presja na koszty, jak sugerują wyniki, osiągnie szczyt w większości sektorów i regionów w pierwszej połowie roku. Podtrzymywać ją będą zwłaszcza koszty pracy, natomiast koszty pozapłacowe zelżeją. Chiny – zakładając, że ich plan ponownego otwarcia gospodarki powiedzie – dadzą pozytywny impuls globalnej gospodarce, a firmy z branż materiałowej, użytku publicznego i technologicznej powrócą do inwestycji, co częściowo napędzane będzie przez transformację ekologiczną.
Oczekuje się, że zadłużenie wzrośnie tylko w dwóch sektorach: użyteczności publicznej, gdzie firmy inwestują dużo w energię odnawialną, oraz w konsumenckim, który zmaga się z następstwami dwóch lat ograniczeń pandemicznych.
Analitycy spodziewają się, że wzrost stóp procentowych zwiększy przychody banków, a inni eksperci z sektora finansowego oczekują, że rok 2023 przyniesie poprawę w porównaniu z ubiegłym rokiem, który przyniósł spadki zarówno na rynku akcji, jak i obligacji.
74% analityków twierdzi, że prezesi ich firm oczekują wzrostu zysków w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Sprawcą tego wzrostu częściowo będzie inflacja, ale szefowie firm liczą też na wzrost popytu końcowego. Największymi optymistami pod tym względem są menedżerowie zajmujący się ochroną zdrowia i technologiami informatycznymi (odpowiednio 75% i 67%).
Po drodze jednak w opinii analityków ich firmy czeka sporo wybojów. Ankietowani spodziewają się wzrostu liczby niewypłacalności, mniejszych dywidend i spadku aktywności w zakresie fuzji i przejęć. Trzy na cztery osoby twierdzą, że na razie zarządy koncentrują się głównie na ograniczaniu kosztów i zwiększaniu przychodów, a nie na inwestowaniu w rozwój czy zwiększaniu zysków akcjonariuszy.
W porównaniu z poprzednią edycją badania wzrosły (niemal dwukrotnie) również obawy geopolityczne, co ma związek z inwazją Rosji na Ukrainę. Firmy nadal koncentrują się na przyszłych wyzwaniach w zakresie ESG, ale poprawa w zakresie wskaźników dotyczących zerowej emisji netto, bioróżnorodności i innych kwestii ekologicznych jest niewielka.
W przekonaniu analityków w ciągu najbliższego roku największe trudności będą miały przedsiębiorstwa uzależnione od wydatków konsumenckich, ponieważ gospodarstwa domowe odczuwają wpływ bezprecedensowego od kilkudziesięciu lat wzrostu cen. Z badania wynika, że firmy nastawione na konsumentów będą miały najmniejszą możliwość podnoszenia cen w ciągu najbliższego roku, a ich bilanse będą najbardziej napięte.
Jednak, podobnie jak często miało to miejsce w ostatnich dwóch dekadach, pewnym ratunkiem może być spodziewane wyższe tempo wzrostu gospodarczego w Chinach. Analitycy wypełniali ankietę w grudniu, już po tym, jak Pekin zapowiedział porzucenie polityki "zero covid", tylko 8% z nich przewidywało płytką recesję w drugiej co do wielkości gospodarce świata. Większość oceniła, że ponowne otwarcie chińskiego rynku, wraz z przestrzenią, jaką władze mają do stymulowania gospodarki, zdoła przyspieszyć wzrost.
23.03.2023

Źródło: Daniel Vulin/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania