Przegląd prasy (2018-02-20)
W dzisiejszej prasie przeczytamy o zniknięciu z rynku Pioneera, dalszych losach klientów funduszy FinCrea TFI. Dowiemy się również, jaki wpływ na warszawską giełdę mogą mieć PPK
Pioneer zmienia nazwę
Fundusze powiernicze Pioneer były prekursorami zbiorowego inwestowania. Jednak po zmianach własnościowych – w grudniu 2017 r. Bank Pekao stał się jedynym akcjonariuszem Pioneer Pekao Investment Management – stało się jasne, że marka zniknie z rynku. - Zmiana nazwy towarzystwa i funduszy nie wpłyną na dotychczasowe zasady uczestnictwa w naszych funduszach i programach inwestycyjnych. Funduszami Pekao będzie zarządzał wciąż ten sam zespół - podkreśla Krzysztof Lewandowski, prezes towarzystwa.
Reklama
Za: Puls Biznesu nr 36 (2018-02-20), Kamil Zatoński, Pioneer znika z rynku
Parkiet nr 42 (2018-02-20), s. 9, paan, Pożegnanie Pioneera
Dalsze losy feralnych funduszy FinCrea TFI
Ważą się losy funduszy FinCrea TFI. Na decyzję czeka ok. 2 tys. osób, które w fundusze leśny, rolny, Selektywny i Vivante zainwestowali ponad 500 mln zł. Teraz ich reprezentant – Raiffeisen Polbank – musi podjąć decyzję odnośnie przekazania zarządzania funduszami Go TFI. To jedyne towarzystwo, które zgłosiło chęć przejęcia zarządzania nimi. Niemniej jednak musi KNF musi wyrazić na to zgodę. W przeciwnym razie te produkty automatycznie zostaną postawione w stan likwidacji. - Mam wiedzę na temat aktywów funduszy, a mimo to nie jestem w stanie z całą odpowiedzialnością stwierdzić, która opcja - zlikwidować czy kontynuować ich działalność - będzie dla inwestorów lepsza - mówi Radosław Ignatowicz z Raiffeisen Polbanku, który do środy jest reprezentantem wspomnianych funduszy.
Za Gazeta.pl (2018-02-20), Maciej Bednarek, Co dalej z feralnymi funduszami FinCrea? Ignatowicz z Raiffeisena: Decyzji jeszcze nie podjęliśmy
PPK istotnie wpłynie na GPW
Według szacunków domów maklerskich od 2 do 6 mld zł będzie w najbliższych latach napływać na giełdę. Stopniowo te kwoty będą rosnąć wraz z obejmowanie przez PPK coraz większej liczby firm i instytucji. Niemniej jednak wszystko zależy od przyjętej alokacji aktywów w PPK. - Myślę, że rozsądnym założeniem jest przyjęcie, że jedna trzecia napływów do PPK trafi na rynek akcji - mówi Jaromir Szortyka, analityk PKO Banku Polskiego. - Według pierwotnych założeń wprowadzenie PPK miało się łączyć z dalszą rozbiórką OFE. Jedna czwarta ich aktualnych aktywów miała trafić do ZUS, a powszechne towarzystwa emerytalne (PTE) zarządzające OFE miały zostać przekształcone w TFI. Jako takie mogłyby zarządzać PPK. W projekcie ustawy o PPK z lutego 2018 r. nie ma jednak nic na ten temat. Co więcej, zmianie uległa koncepcja prowadzenia PPK przez PTE. - Obecnie procedowana jest jedynie część reformy. Opóźnione zostaje wielokrotnie anonsowane przekształcenie OFE, a ponadto wbrew wcześniejszym deklaracjom, w upublicznionym projekcie ustawy nie zapisano PTE jako podmiotów uprawnionych do zarządzania PPK - podkreśla Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych.
Za: Puls Biznesu nr 36 (2018-02-20), Kamil Kosiński, PPK wpompują miliardy na GPW, ale
OFE domagają się wyższej ceny
Przedstawiciele pięciu otwartych funduszy emerytalnych - OFE Aegona, Avivy BZ WBK, Nationale-Nederlanden, PZU Złota Jesień i Pocztylionu - w piśmie przesłanym do zarządu spółki Tarczyński podkreślają, że cena zaproponowana w wezwaniu nie odzwierciedla wartości godziwej akcji i dlatego zarządzający nie sprzedadzą walorów. Wzywającym jest EJT, podmiot należący do rodziny Tarczyńskich, którzy chcą kupić 52,88 proc. akcji i wycofać firmę z giełdy.
Za: Puls Biznesu nr 36 (2018-02-20), Kamil Zatoński, OFE chcą więcej za akcje Tarczyńskiego
20.02.2018

Źródło: xamnesiacx84 / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania