Przegląd prasy (2017-02-10)
W dzisiejszej prasie zapoznamy się z komentarzami do bieżącej sytuacji na rynkach przebicia przez WIG20 bariery 2100 pkt. oraz perspektyw dla obligacji skarbowych w obliczu gołębiego nastawienia RPP
2100 punktów przebite
WIG20 pokonał psychologiczną barierę 2100 punktów. W czwartek, już na półmetku sesji, indeks blue chipów wrósł o +2,3%, a obroty sięgnęły 0,5 mld zł. W innych segmentach rynku koniunktura również dopisuje, co tylko potwierdza, że hossa na GPW dopiero się rozkręca, a apetyty inwestorów są coraz większe. - Zachwyt po zwycięstwie Trumpa został już najwidoczniej w znacznym stopniu zdyskontowany wcześniej. Teraz globalni inwestorzy muszą ważyć korzyści płynące z zapowiadanych inwestycji infrastrukturalnych, deregulacji sektora finansowego i obniżki podatków z negatywnym wpływem decyzji o charakterze protekcjonistycznym, które w dłuższym horyzoncie odbiją się niekorzystnie na wielkości wymiany handlowej na świecie – ocenia Piotr Lubczyński, zarządzający funduszami KBC TFI. Dodaje, że jego bilans zysków i strat jest pozytywny, co pozwala mu z entuzjazmem patrzeć na rynki akcji.
Za: businessinsider.com.pl (2017-02-09), Jagoda Fryc, Magiczna bariera znów pokonana. Na giełdzie euforia jest duża, ale apetyty są jeszcze większe
Parkiet nr 33 (2017-02-10), s. 11, Wojciech Białek, Szczyt poprzedniej hossy na WIG coraz bliżej
Czy gospodarce USA grozi przegrzanie?
- Główne zasady ekonomii są proste – gospodarka potrzebuje dodatkowej stymulacji, gdy jest w recesji. Nie wtedy, gdy notuje wzrost. A już na pewno nie wtedy, gdy jest w fazie rozkwitu, a ożywienie poparte jest solidnymi fundamentami. Tymczasem właśnie taki scenariusz szykuje się w Stanach Zjednoczonych – uważa Radosław Piotrowski, zarządzający funduszami Union Investment TFI.
Za: businessinsider.com.pl (2017-02-09), Gospodarka USA się rozkręca się i nie potrzebuje dopalaczy. „To grozi przegrzaniem”
Niskie stopy – zagrożenia
Środowisko niskich realnych stóp procentowych, w którym gospodarka światowa funkcjonuje mniej więcej od końca kryzysu finansowego w USA, a więc od roku 2009, prowadzi do marnotrawstwa czasu kosztem jego efektywnego wykorzystania. Takie stanowisko przedstawił dr hab. Andrzej Rzońca, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich (TEP), podczas czwartkowej debaty „Wyzwania niskich stóp procentowych na świecie — znaczenie dla przyszłych emerytów". Więcej na ten temat można przeczytać w naszym serwisie.
Za: Puls Biznesu nr 29 (2017-02-10), Justyna Dąbrowska, Niskie stopy procentowe zabijają restrukturyzację
Doniesienia z rynku długu
- Jeśli nad rynkami bazowymi „zaświeci słońce", nasze obligacje również powinny zyskiwać, mimo iż w porównaniu z innymi rynkami nie wyglądają na specjalnie tanie. Spadkom rentowności nie powinna przeszkadzać RPP, która na środowym posiedzeniu zaprezentowała dość gołębie nastawienie. Wydaje się, że członkowie Rady dopuszczają scenariusz przejściowych negatywnych realnych stóp procentowych i nie będą szybko zacieśniać polityki monetarnej, mając świadomość, że zwyżki indeksu CPI są wywołane przede wszystkim czynnikami zewnętrznymi, poza kontrolą Rady – komentuje wydarzenia Konrad Augustyński, zarządzający w TFI PZU.
Za: Parkiet nr 33 (2017-02-10), s. 11, Konrad Augustyński, Pozorna stabilizacja
/pb
Reklama
10.02.2017

Źródło: Dmitry Nikolaev / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania