Przegląd prasy (2016-05-30)
W poniedziałkowej prasie przeczytamy m.in. o zmianie prezesa w Superfund TFI. Zapoznamy się także z licznymi komentarzami dotyczącymi GPW oraz o ciekawie zapowiadającym się czerwcu na rodzimym rynku Catalyst.
Zmiana prezesa w Superfund TFI
Arkadiusza Huzarka na stanowisku prezesa towarzystwa zastąpił Paweł Grubiak – dotychczasowy członek zarządu. Zgodnie z zapowiedziami nowy prezes nie zamierza przeprowadzać rewolucji, a oferta Superfund TFI ma zostać rozszerzona o nowe rozwiązania inwestycyjne. W drugiej połowie roku klienci zyskają bowiem możliwość inwestowania środków w Superfund Blue, w którym zastosowanie znajdzie strategia market neutral. Minimalna kwota inwestycji to 40 tys. euro. Więcej o strategii rynkowej neutralności, oraz ofercie produktowej towarzystwa przeczytamy w dzisiejszym Pulsie Biznesu.
Za: Puls Biznesu nr 100 (2016-05-30), s. 21, Jagoda Fryc, Superfund TFI stawia na neutralność
Klopotliwe TFI
Z problemami borykają się klienci, którzy zdecydowali się na ulokowanie środków w BPH Sektora Nieruchomości FIZ. Kilka dniu temu biegły rewident potwierdził spadek wyceny jednostki funduszu do 64 gr. z wcześniejszych 60,92 zł. Z inwestycji w sektor nieruchomości za pośrednictwem funduszy mogli nie być zadowoleni także klienci Arka BZ WBK Fundusz Rynku Nieruchomości FIZ. W ciągu kilku pierwszych lat wyceny jednostki wzrosły z niecałych 100 zł do 180 zł, jednak później towarzystwu nie udało się w zaplanowanym terminie sprzedać wszystkich nieruchomości znajdujących się portfelu funduszu. O pozostałych przypadkach rozwiązań inwestycyjnych, które nie spotkałty się z oczekiwaniami inwestorów (w tym także funduszy obligacji korporacyjnych) przeczytamy w dzisiejszym „Dzienniku Gazety Prawnej”.
Za: Dziennik Gazeta Prawna nr 101 (2016-05-30), Małgorza Kwiatkowska, Można więcej stracić niż zyskać
Praca zarządzajacych od kulis
Czytelnikom Parkietu świat zarządzajacych funduszami przybliżają Adam Łukojć (pracujący w Skarbiec TFI) oraz Jacek Wojton, dyrektor departamentu zarządzania aktywami Copernicus Capital TFI. - Część obowiązków można sobie łatwo wyobrazić. Są one związane z podejmowaniem decyzji inwestycyjnych. Czyli zarządzający: czytają raporty spółek oraz analizy przygotowywane przez biura maklerskie, biorą udział w spotkaniach z zarządami spółek giełdowych, rozmawiają z członkami swoich zespołów i analitykami z biur maklerskich - wymienia Adam Łukojć. Oprócz zadań związanych z oceną inwestycji zarządzający funduszami mają też obowiązki związane z technicznymi, prawnymi i organizacyjnymi aspektami swojej pracy, wskazując na konieczność przygotowania odpowiedniej dokumentacji, uzupełnienie danych w arkuszach kalkulacyjnych itp. Więcej o blaskach i cieniach pracy zarządzających w dzisiejszym wydaniu gazety.
Za: Parkiet nr 123 (2016-05-30), s. 11, Przemysław Sałek, Intrygujący świat zarządzających
Poprawa w branży windykacyjnej
Poprawiająca się koniunktura gospodarcza wraz ze spadającym bezrobociem przekładają się na poprawę wyników branży ściągającej wierzytelności w Polsce. A to z kolei prowadzi do wzrostu zainteresowania tym segmentem rynku przez zagraniczne firmy. W przypadku funduszy sekurytyzacyjnych istotnym utrudnieniem jest sposób ich wyceny. - Metodologia wyceny certyfikatów to największy haczyk. Problem polega na tym, że przyszłe przepływy pieniężne oraz wykorzystywana jako dyskonto stopa procentowa to najczęściej szacunki, wielkości oparte na pewnych założeniach. Jeżeli te ostatnie się nie zmaterializują, to wycena certyfikatu może ulec gwałtownej zmianie. Co więcej, dla wierzytelności nie ma aktywnego rynku wtórnego - wyceny certyfikatów są dokonywane rzadko i klient w pewnym sensie nie wie, co się dzieje z jego pieniędzmi w okresie między wycenami – uważa Marcin Różowski, analityk z firmy Analizy Online.
Za: Dziennik Gazeta Prawna nr 101 (2016-05-30), Tomasz Jóźwik, Dobra pogoda dla dłużników, niezła dla windykatorów
Ceny na Catalyst w górę
Zdaniem części ekspertów czerwiec zapowiada się jako jeden z ciekawszych miesięcy na rodzimym rynku obligacji korporacyjnych. "Najbliżej kolejnych emisji obligacji są banki. Bank Pocztowy liczy na sukces pierwszej emisji publicznej i wygląda na to, że jest przygotowany na pójście za ciosem. Po emisji obligacji podporządkowanych następne w kolejce miałyby być papiery określane przez przedstawicieli banku mianem płynnościowych, co oznacza po prostu obligacje zwykłe (senioralne). W odróżnieniu od papierów podporządkowanych mają one krótsze terminy wykupu (np. trzy-pięć lat) i nie są spłacane w ostatniej kolejności jak w przypadku papierów podporządkowanych, o ile doszłoby do likwidacji lub upadłości banku. Są natomiast znacznie niżej oprocentowane. Obecna na Catalyst seria senioralnych obligacji Banku Pocztowego oprocentowana jest na 1,4 pkt proc. ponad WIBOR 6M, ale seria ta pochodzi z emisji przeprowadzonej w grudniu 2013 r. Teraz warunki rynkowe są inne i Pocztowy - jeśli do emisji dojdzie - zapewne zaoferuje niższą marżę. Dla porównania - w trwającej emisji obligacji podporządkowanych Bank Pocztowy oferuje 2,8 pkt proc. marży" – czytamy w dzisiejszym wydaniu Parkietu.
Za: Parkiet nr 123 (2016-05-30), s. 13, Emil Szweda, Sukcesy emisji obligacji podnoszą wyceny na Catalyst
O potencjale banków z CHF
- Nastawienie do polskich banków chyba nie jest najgorsze. Kursy akcji większości z nich są na poziomach podobnych do tych sprzed trzech lat, gdy nie było jeszcze mowy o rekordowo niskich stopach procentowych, deflacji, podatku bankowym, bankructwach kas spółdzielczych, wyższych opłatach na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, przewalutowaniu kredytów frankowych. Biorąc pod uwagę całą serię wydarzeń negatywnych dla tego sektora, obecne kursy akcji są raczej sukcesem banków - uważa Adam Łukojć, zarządzający w Skarbiec TFI. Na ostrożność przy inwestowaniu w banki wskazuje Michał Sobolewski, analityk DM BOŚ. Jego zdaniem lepiej jest przeczekać niepewny okres, szczególnie w zakresie ustawy frankowej.
Za: Parkiet nr 123 (2016-05-30), s. 5, Maciej Rudke, Banki Frankowe z potencjałem do wzrostu, ale ryzykowne
Perspektywy dla GPW
W sobotnim wydaniu „Parkietu” zaprezentowano eksperymentalną punktację, za pomocą której będzie można dokonywać oceny polskiej gospodarki i perspektyw dla warszawskiego parkietu. Dla przykładu, w kategorii „wyceny akcji w Polsce i na świecie” przyznano 10/20 pkt., zaś w kategorii „trend w wynikach największych spółek” koniunkturę oceniono na 3, w 8 punktowej skali.
Za: Parkiet nr 123 (2016-05-30), s. 12, Tomasz Hońdo, 65/100 punktów dla perspektyw giełdowych
/pb
Reklama
30.05.2016

Źródło: Dmitry Nikolaev / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania