Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9

Reklama

Amundi Polska TFI zaprasza na Temat Tygodnia:

Tydzień z funduszami mieszanymi

Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Mark Mobius: Dobre perspektywy nadal rysują się przed Polską

Prognozy przewidują przyspieszenie wzrostu gospodarczego w większości krajów Europy Środkowej w 2014 r. Gospodarki Polski i Węgier mają w tym roku wzrosnąć o ok. 3%, a prognozy dla Czech zakładają wzrost PKB o prawie 2,5%, po dwóch kolejnych latach spowolnienia. Turecka gospodarka również generuje nieco wyższy wzrost na poziomie 3%, pomimo lekkiego spadku dynamiki w porównaniu z ubiegłorocznym 4-procentowym wzrostem. Jedynym krajem, który w tym roku ma zanotować mało imponujący wzrost jest Rosja, gdzie prognozy przewidują wzrost PKB o niecałe 0,5%, w porównaniu z 1% w 2013 r.
 
Jeżeli chodzi o regionalne rynki akcji, na giełdach panowała wzmożona zmienność wywoływana przede wszystkim przez doniesienia o wydarzeniach politycznych na Ukrainie oraz zaangażowaniu Rosji w konflikt w tym kraju. Rynkiem, który notuje jak dotąd (na koniec sierpnia) najlepszy wynik od początku roku jest Turcja; MSCI Turkey Index wypracował w tym roku wzrost o ponad 20% w USD (sprawdź wyniki funduszy akcji tureckich). Dobra koniunktura na tureckiej giełdzie jest w dużej mierze efektem poprawy perspektyw politycznych w tym kraju, po przytłaczającym zwycięstwie partii rządzącej w wyborach przeprowadzonych w marcu 2014 r. Korzystny wpływ na wyniki rynku papierów wartościowych miał także napływ funduszy międzynarodowych inwestorów przenoszących swój kapitał z Rosji do Turcji. Innym prężnym rynkiem były Czechy, które wygenerowały zwrot na poziomie 11%. Najsłabiej radziły sobie Węgry, których krajowy indeks MSCI poszedł w dół o 15%, a także Rosja (MSCI Russia spadł o 14%). Polski rynek stracił 2% w tym samym okresie.
                                                                                                         
Wyceny rynków wschodnioeuropejskich (poza Rosją) są generalnie zgodne ze średnimi wycenami rynków wschodzących. Na koniec sierpnia, wskaźniki cen do zysków w Czechach i na Węgrzech wynosiły 13x, w Turcji ten sam wskaźnik sięgał 12x, a w Polsce nieznacznie przekraczał 15x. Dla porównania, wskaźnik cen do zysków dla indeksu MSCI Emerging Markets Index wynosił 13x. Jednym z najbardziej niedoszacowanych rynków na świecie nadal jest Rosja, ze wskaźnikiem cen do zysków na poziomie 4,7x.
 
Najważniejszym powodem do obaw inwestorów w Europie Wschodniej jest dziś rozwój konfliktu pomiędzy Ukrainą a Rosją. Sankcje wprowadzone w pierwszej kolejności przez USA i Unię Europejską, a później także przez Rosję, będą miały wpływ na cały region. Większość krajów wschodnioeuropejskich nie jest nadmiernie uzależniona od rosyjskiego eksportu: część PKB powiązana z rosyjskim eksportem w przypadku Czech wynosi 3%, na Węgrzech - także 3%, a w Polsce - 2%. Czynnikiem, który z pewnością trzeba wziąć pod uwagę jest spore uzależnienie Europy Wschodniej od rosyjskiego gazu. W 2012 r., gaz z Rosji zaspokajał 80% całkowitego zużycia gazu ziemnego na Węgrzech, w Polsce i Czechach udział rosyjskiego gazu wynosił ok. 60%, a w Niemczech prawie 40%. Wszelkie zakłócenia podaży gazu z Rosji mogłyby mieć zatem poważne konsekwencje dla regionalnych gospodarek. Pomimo tymczasowej niepewności, długoterminowe prognozy dla regionu nadal są jednak optymistyczne.
 
Jeżeli chodzi o poszczególne rynki, dobre perspektywy nadal rysują się przed Polską, gdzie wzrost PKB ma sięgnąć 2,7% w 2014 r. i 3,5% w 2015 r. Podobnie jak w przypadku większości krajów środkowoeuropejskich, duży wpływ na polską gospodarkę ma eksport do Niemiec. Trudno przewidzieć konsekwencje konfliktu pomiędzy Rosją a Ukrainą dla polskiej gospodarki. Szacuje się, że sam zakaz importu do Rosji produktów spożywczych przełoży się na spadek tempa wzrostu polskiego PKB o 0,2% (eksport żywności do Rosji stanowi 0,6% całkowitego polskiego eksportu). W obszarze inwestycji, możemy spodziewać się znaczącego wzrostu wydatków na infrastrukturę w latach 2015-2016, gdy uruchomione zostaną nowe fundusze unijne. Donald Tusk, pierwszy polski premier po zmianie ustroju w 1989 r., który został wybrany na drugą kadencję, objął niedawno stanowisko Przewodniczącego Rady Europejskiej, co może odbić się na wyniku wyborów do polskiego parlamentu zaplanowanych na październik 2015 r. i spowodować utratę większości parlamentarnej przez obecną koalicję rządzącą.
 

 
Wzrost gospodarczy na Węgrzech będzie najprawdopodobniej stymulowany przez inwestycje w obszarach produkcji i infrastruktury. Prognozy przewidują wzrost PKB o 3,0% w 2014 r. i 2,4% w 2015 r.; korzystny wpływ na dynamikę gospodarczą będzie miał w latach 2014-2020 r. napływ funduszy unijnych o łącznej wartości 22 mld euro, co odpowiada ok. 20% węgierskiego PKB za 2012 r. Gospodarka ta jest silnie powiązana z Niemcami - węgierski eksport do Niemiec stanowi ok. 20% całkowitego krajowego eksportu. W związku z tym, koniunktura ekonomiczna na Węgrzech w dużym stopniu zależy od ogólnej kondycji największej gospodarki UE.
 
PKB Czech ma wzrosnąć o 2,4% w 2014 r. i 2,7% w 2015 r., głównie dzięki poprawie w obszarach konsumpcji prywatnej i eksportu. Czechy skorzystają także na napływie funduszy unijnych w latach 2014-2020 o łącznej wartości 22 mld euro, co odpowiada 15% czeskiego PKB za 2012 r. Gospodarka Czech także jest mocno powiązana z Niemcami - czeski eksport do Niemiec generuje prawie 25% PKB.
 
Według prognoz, gospodarka Turcji ma wzrosnąć o ok. 3,0% w 2014 r. i 4,0% w 2015 r. Odczuwalny jest jednak spadek dynamiki w obszarze eksportu, po części w związku z problemami natury geopolitycznej (na czele z sytuacją w Iraku) oraz ogólnym osłabieniem globalnego popytu. Z drugiej strony rośnie popyt krajowy, głównie dzięki spadkowi lombardowych stóp procentowych. Stopy mają być jeszcze bardziej obniżone do końca 2014 r., co będzie korzystne dla krajowego popytu. Niemniej jednak, niespokojna sytuacja w Iraku wciąż odbija się na regionalnej stabilności i może wywołać wzrosty cen ropy.
 
Gospodarka Rosji ma rosnąć w tempie sięgającym zaledwie 0,4% w 2014 r. i 1,0% w 2015 r., a zastąpienie importu produkcją krajową może tylko częściowo zniwelować niekorzystny wpływ nagłego spowolnienia w obszarze popytu krajowego. Ewentualne ożywienie jest w dużym stopniu zależne od dalszego rozwoju konfliktu pomiędzy Rosją a Ukrainą, a czynnikiem o kluczowym znaczeniu są sankcje nałożone na Rosję przez kraje zachodnie. Jak dotąd, sankcje wprowadzone przez USA i UE dotyczą wszystkich dużych banków państwowych, a także niektórych przedsiębiorstw energetycznych i producentów surowców. Szacuje się, że zakaz importu produktów spożywczych i rolnych może wywołać wzrost cen konsumenckich nawet o 1%.

Dr Mark Mobius, Prezes Templeton Emerging Markets Group

/az
Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter
Komentarze i prognozy

04.11.2014

Franklin Templeton

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Inwestuj w IKE z kupfundusz.pl
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych październik 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.