KupFundusz LIVE: Jak przetrwać rynkowe burze?
Rynkowe zawirowania, zmienność, gwałtowne spadki i gwałtowne wzrosty. Takie zjawiska co jakiś czas się pojawiają i z reguły wywołują nadzwyczajne emocje. Mówimy o najważniejszych pułapkach, jakie czekają na inwestora na wzburzonych rynkach i jakie inwestor zakłada na siebie sam. A przede wszystkim o tym, jak w te pułapki nie wpadać.
- Jak przejść przez wyjątkowo trudne czasy na rynkach?
- Jak sobie radzić gdy rynki są tak zmienne?
- Jak rynki oszukują niedoświadczonych lub nerwowych inwestorów?
- Jak powstrzymać się od emocjonalnych decyzji inwestycyjnych?
📣 Skąd się biorą burze na rynkach?
Rafał Bogusławski (RB): Gdyby nie było emocji, gdyby ludzie nie widzieli znikających pieniędzy i nie czuli się z tym źle, to nie byłoby problemu. Paliwem dla emocji jest niepewność. A skąd się biorą wahania indeksów? Z emocji, które targają inwestorami. Tym razem przyczyny to decyzje administracji Donalda Trumpa, wcześniej lockdowny, wcześniej Wielki Kryzys Finansowy.
Reklama
Grzegorz Raupuk (GR): Burze się biorą ze zwiększonego prawdopodobieństwa korekt. Zwykłą korektę rzędu 10% zawsze trzeba brać w rachubę, natomiast większe spadki, burze, krachy powodują, że ludzie tracą wiarę w dalszy rozwój rynków. Doświadczeni inwestorzy mają wyuczone lub zaplanowane odruchy, potrafią zapanować nad emocjami. Niedoświadczeni zwykle nie mają planu inwestycji i po okresie prosperity bywają zaskoczeni burzą. Najgorzej mają ci, którzy zaczynają w trakcie mocnego trendu wzrostowego.
📣 Jak przetrwać burzę rynkową?
G.R.: Powinniśmy sobie odpowiedzieć PRZED inwestowaniem, z jakimi stratami jesteśmy w stanie sobie poradzić i odpowiednio do tego zbudować portfel o odpowiednim profilu ryzyka.
R.B.: Podstawowa rzecz to podział portfela, 100% w akcjach to ryzykowny pomysł, w razie burzy niewiele da się zrobić. Natomiast jeśli inwestujemy np. 40% portfela w akcje, sprawdzamy, o ile w przeszłości spadało i jesteśmy przygotowani, że okresowo może wartość portfela spaść np. o 12% przy 30-proc. spadkach na rynkach. Taką stratę łatwiej znieść, w 2 lata odbijemy sobie to na obligacjach. Od lat 80. do końca 2010. tylko trzy lata nie przyniosły spadku o co najmniej 5% w którymś momencie; jeśli chodzi o spadki powyżej 10%, to połowa lat przyniosła takie spadki.
G.R.: Początkujący inwestor nie powinien przeszarżować, czyli mieć zbyt dużego udziału funduszy akcyjnych w portfelu, chyba że inwestuje małe kwoty w bardzo długim terminie. Inwestowanie nie powinno być źródłem stresów.
Nie warto szukać informacji w mass mediach ani mediach społecznościowych, tylko doczytać w fachowych źródłach.
Jakaś część portfela byłaby w lokatach albo funduszach obligacji jako gotówka, żeby na przecenie akcji dokupić funduszy akcji (zwłaszcza, że po spadkach udział akcji w portfelu spadnie). Po kilku miesiącach można wrócić do pierwotnych proporcji.
R.B.: Plan, co zrobię, gdy mój portfel straci 10%, 20%, 30%. Np. dokupuję 4% akcji, gdy spadnie z 40% do 36% udziału w portfelu, potem znów uzupełniam. W czasie burzy powstaje panika, tak było za Lehmana, zapomniano o rządach i bankach centralnych. W 2008 i 2020 zagrożenia były dużo większe niż teraz z powodu polityki Tumpa.
📣 Co, jeśli nie byłam/ -em przygotowana /-y?
G.R.: Najsensowniej byłoby nic nie robić, poczekać, ale to nie zawsze jest możliwe. Upłynnienie części portfela zrealizuje stratę, ale zmniejszy nam ciśnienie i ustrzeże przed sprzedażą całości w panice. Ponadto daje nam gotówkę na zakup tanio.
R.B.: Jeśli przekroczyliśmy próg bólu, to musimy najpierw odzyskać zdolność chłodnego rozumowania. Odpocząć, pomyśleć, wykonać wysiłek fizyczny. Najgłupsze jest uciekanie w całości z inwestycji. Teraz np. mogę sprzedać 20% części akcyjnej portfela, żeby się uspokoić. Historia pokazuje, że w perspektywie 2-3-4 lat rynek odbija, recesja nie trwa wiecznie.
📣 Jak rynki oszukują inwestorów?
G.R.: To ludzie sami się oszukują. Warren Buffet pokazuje, co zrobić. Gdy rynki rosną, on powoli wychodzi z akcji, gdy jeszcze są drogie, a gdy spadają, to odkupuje. W ten sposób w dłuższym terminie osiąga stopę zwrotu 8-10% rocznie średnio.
R.B.: Im dłużej trwa faza niewielkiej zmienności i indeks idzie do góry, tym bardziej nie bierzemy pod uwagę nagłej przeceny, większej zmienności. Z jakąś częścią portfela nie robię nic, np. z 20%. Kupowanie w okresie większej zmienności to kupowanie taniej, w promocji. Jak rynki się uspokoją, jak burza przejdzie, to kupię 15% drożej, bo bardziej doświadczeni inwestorzy potrafią się przemóc i kupić wcześniej.
KupFundusz.pl to nowoczesna, w pełni internetowa platforma do samodzielnego inwestowania w fundusze, wyposażona w unikatowe narzędzia do ich analizy, porównania i testowania.
📈 Oferujemy dostęp do ponad 400 funduszy inwestycyjnych krajowych i zagranicznych z 22 TFI. Nie pobieramy opłat dystrybucyjnych!
👌 Aby rozpocząć inwestowanie w fundusze, wystarczy się zarejestrować ➡️ https://www.kupfundusz.pl/rejestracja
14.04.2025

Źródło: Analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania