Podsumowanie tygodnia na rynkach (2023-06-30)
W mijającym tygodniu rynki były pod wpływem danych makro ze Stanów Zjednoczonych. Wypowiedzi szefów banków centralnych w Sintrze miały wyraźnie jastrzębi wydźwięk. Tymczasem nad Wisłą dezinflacja nabiera rumieńców, a obniżki stóp zapewne jesienią.
Mijający tydzień upłynął pod znakiem lepszych danych makro z USA. Okazało się, że gospodarka amerykańska w pierwszym kwartale tego roku wzrosła o 2 proc., a nie o 1,4 proc., jak pierwotnie szacowano. Silny pozostaje także rynek pracy, co pokazała mała liczba wniosków o zasiłek dla nowych bezrobotnych, która w zeszłym tygodniu spadła do 239 tys. (przez trzy tygodnie wcześniej były powyżej 260 tys.). W rezultacie inwestorzy są już niemal pewni kolejnej podwyżki kosztu pieniądza przez Fed i to być może nie tylko jednej.
Reklama
Ale rynki akcyjne nie zareagowały jakoś szczególnie na te dane. W przeciwieństwie do papierów skarbowych, których rentowności poszły w górę (ceny spadły).
- Cenom amerykańskich obligacji nie spodobała się silna rewizja w górę danych o PKB za I kwartał 2023 roku. Rynki w tym momencie zakładają ponad 80 proc. prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp procentowych przez Fed w lipcu. Wrześniowa zmiana o następne 25 punktów bazowych jest wyceniana na ok. 30 proc. To wciąż niewiele, patrząc na fakt, że dodatkowe dwa ruchy w tym roku były potwierdzone przez wykres „kropkowy” oraz nowe projekcje Fed-u - wskazują analitycy Pekao.
Czytaj także: Inflacja w Polsce coraz bliżej jednocyfrowego poziomu
Tymczasem dezinflacja postępuje, a w Polsce wręcz nabrała rumieńców. W czerwcu, jak wynika ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego, wskaźnik CPI wyhamował do 11,5 proc. w ujęciu rocznym z poziomu 13 proc. r/r w maju.
Natomiast inflacja w strefie euro wyniosła w czerwcu 5,5 proc. wobec prognozy na poziomie 5,6 proc. i przy poprzednim odczycie na poziomie 6,1 proc. We Francji wyhamowała do 4,5 proc. r/r, wobec 5,1 proc. w maju. W Hiszpanii z kolei spadła do 1,9 proc. z 3,2 proc. w maju i była najniższa od marca 2021 r., równocześnie obniżając się poniżej 2 proc., czyli celu wyznaczonego przez Europejski Bank Centralny. Eksperci uważają jednak, że dane te raczej nie wpłyną na politykę monetarną w strefie euro, a przed nami jeszcze przynajmniej jedna podwyżka stóp procentowych.
Przez pierwsze 3 dni tygodnia rynki żyły forum bankowości centralnej w portugalskiej Sintrze. Wypowiedzi przedstawicieli EBC i Fed miały wyraźnie jastrzębi wydźwięk. Jerome Powell zapowiedział, że Fed wznowi zacieśnianie polityki pieniężnej w lipcu i podnieść może stopy jeszcze dwa razy (o łącznie 50pb). Szefowa EBC Christine Lagarde wskazała z kolei, że jest jeszcze zbyt mało dowodów na trwałą dezinflację w Europie, zwłaszcza po stronie inflacji bazowej.
Dane makro z tego tygodnia:
- Bezrobocie w Polsce. Stopa bezrobocia obniżyła się w maju z 5,2 do 5,1 proc. Odczyt był zgodny z oczekiwaniami oraz wstępnym szacunkiem Ministerstwa Pracy. Spadek bezrobocia wynikał z efektów sezonowych. Po ich wyłączeniu stopa bezrobocia nie zmieniła się.
- Na koniec maja w budżecie państwa odnotowano deficyt w wysokości niespełna 21 mld zł, czyli o 11 mld zł więcej niż miesiąc wcześniej. Ekonomiści Pekao wskazują, że jego źródłem był przede wszystkim skokowy wzrost wydatków publicznych z 47 do 53,5 mld zł, w stosunku do kwietnia 2023, w dużej mierze za sprawą kosztów obsługi długu publicznego. - Koszty te miały częściowo jednorazowy charakter i w kolejnych miesiącach powinny wrócić do bardziej standardowych poziomów, co pomoże zbilansować budżet. Wciąż jednak pogłębia się erozja efektywnych stawek podatkowych, zwłaszcza podatku CIT, który w maju przyniósł budżetowi o 18 proc. mniej dochodów niż rok wcześniej. Podtrzymujemy prognozę, że deficyt całego sektora finansów publicznych wyniesie w tym roku 4,1 proc. PKB, a więc nieco więcej niż w roku 2022 (3,7 proc. PKB) - przewidują ekonomiści Pekao.
- Wstępny PMI w strefie euro za czerwiec rozczarował, obniżając się do 43,6 pkt z 44,8 pkt w przemyśle oraz do 52,4 pkt. z 55,1 pkt. w usługach. - Spadek aktywności w przemyśle był najszybszy od października, czemu towarzyszył najgłębszy od tego czasu spadek nowych zamówień. Wyraźne spowolnienie wzrostu widoczne jest w usługach, gdzie nowe zamówienia wzrosły jedynie względem maja nieznacznie. Silnym dezinflacyjnym sygnałem jest spadek kosztów czynników produkcji w przemyśle, który był w maju najsilniejszy od 2009. Powyżej długoterminowej średniej rosły ceny w usługach, choć tempo wzrostu spowolniło i jest najniższe od maja 2021. - wyliczają ekonomiści PKO BP. - Pomimo że usługi mają się dużo lepiej niż przemysł, to również tutaj zaczynają się pojawiać pierwsze sygnały schłodzenia koniunktury. Kontynuacja tego trendu oraz widoczne już spadki cen w przemyśle powinny wspierać w EBC głosy wskazujące na zasadność finalizacji podwyżek - dodają.
- PMI w amerykańskim przetwórstwie obniżył się w czerwcu do 46,3 pkt. z 48,4 pkt. w maju. Aktywność w sektorze obniżyła się po trzech miesiącach wzrostu, a skala spadku była największa od stycznia.
Wieści rynkowe:
- mTFI stawia na prostotę i edukację. mTFI, jako najmłodsze TFI na rynku, rusza z prostą ofertą – w nowym rozdaniu oferuje osiem funduszy. Wszystkie opierają się na ETF-ach. Pięć z nich to strategie zakładające minimalny okres inwestycji – rok, trzy lata, pięć, siedem i dziesięć. - W klasycznej nomenklaturze mogłyby się nazywać konserwatywny, stabilny, zrównoważony itd. My akcentujemy czas inwestycji, bo to jedyne, co rozumieją ludzie, którzy dotychczas nie inwestują – wyjaśnia Bartosz Pawłowski. Uzupełnieniem oferty mTFI są trzy fundusze dla przyszłych emerytów, konstrukcją przypominające PPK – z perspektywą do 2035, 2045 oraz 2055 r.
- Zarząd EC Będzin widzi manipulację. We wtorek zarząd spółki złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia manipulacji kursem. Sprawie pod kątem manipulacji i wykorzystania informacji przygląda się także Komisja Nadzoru Finansowego, która zabezpieczyła w spółce dokumenty i przesłuchała członków zarządu oraz rady nadzorczej. Jak dowiedział się Business Insider, przestępstwa miały się dopuścić nieustalone osoby, które na forach internetowych rozpowszechniały nieprawdziwe i wprowadzające w błąd informacje o spółce.
- Oferta pierwotna akcji firmy Dr Irena Eris została odwołana. Miała ona opiewać maksymalnie na 160 mln zł. Poszło oczywiście o pieniądze. Cena maksymalna w ofercie została ustalona na 12,8 zł. Z informacji "Parkietu" wynika, że inwestorzy instytucjonalni byli w stanie zapewnić odpowiedni popyt, ale przy cenie 7–8 zł za papier. Na takie ustępstwa nie chciała iść ani sama spółka, ani Trigon DM, który był oferującym akcje. Niepowodzenie oferty to nie tylko problem samej spółki i jej doradców, ale też całego rynku IPO, który w ostatnim czasie praktycznie zamarł. Od grudnia 2021 r. na GPW nie przeprowadzono żadnego IPO.
- Rockbridge Lokata Plus rezygnuje z kontrowersyjnego lewara. Wysoka dźwignia finansowa, o której w raporcie pisał sam NBP, nie będzie już przez fundusz wykorzystywana. TFI powróciło bowiem do "starej" metody pomiaru całkowitej ekspozycji. Z nazwy marketingowej funduszu zniknęło też słowo "lokata".
30.06.2023

Źródło: tsyhun/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania