Przydałby się jakiś krach
Analizy LIVE w poniedziałek, 10 stycznia o 8.45. Gospodarka, rynki, inwestowanie, fundusze inwestycyjne, itd.
📢Rynki według Bogusławskiego.
WIG 20 bez sesji spadkowej od 10 sesji, trzy wzrostowe tygodnie z rzędu. Zwrot w stronę spółek value, także na Wall Street, Nasdaq liderem korekty.
Od połowy grudnia trend wzrostowy na WIG-u 20, zdaniem Rafała dojdziemy do 2400 punktów.
Wygląda na to, że omikron nie jest niebezpieczny, stąd przesunięcie w stronę spółek starej ekonomii, bo otwieramy gospodarki, mimo wysokiej zaraźliwości wirusa, jest szansa na uzyskanie zbiorowej odporności. Rynki już raz dyskontowały powrót do normalności, potem się okazało, że nie jest tak różowo. Za 2-3 miesiące fala pieniędzy płynąca w stronę spółek Value opadnie.
📢Spółki value. Czy to może być ich czas?
Kombinacja dwóch ETF-ów IWF (spółki wzrostowe) i IWD (spółki value) – podzielone przez siebie (rynek amerykański Russell 2000). Do września 2020 dominowała technologia, potem kilka miesięcy dominacji „starej ekonomii”, potem znów spółki wzrostowe i teraz dochodowe.
Dobrze zachowują się spółki energetyczne i banki, Rafał zakłada, że potrwa to ok. 2 miesięcy, a potem kapitał znów popłynie do spółek technologicznych.
Najbliższe tygodnie mogą być nerwowe. Najważniejszym wydarzeniem ubiegłego tygodnia był protokół z posiedzenia Fedu, w którym Fed zadeklarował, że będzie zmniejszał sumę bilansową w 2023 roku. To było zaskoczenie, to oznacza zdejmowanie gotówki z rynku. W latach 2018-2019 bank centralny już to robił, co doprowadziło do tego, że banki nie miały gotówki i rynek międzybankowy się załamał. W tej chwili wystarczy pół roku, żeby musiał znów skupować obligacje. Może jest to straszak dla rynków (prawie 9 bln dol. w papierach), żeby się mniej bały podwyżek stóp. Zdaniem Rafała lepiej podnosić stopy niż redukować sumę bilansową.
Historia pokazuje, że gdy Fed zaczyna zapowiadać podwyżki stóp, na rynkach akcji robi się nerwowo, a po pierwszej podwyżce powracają do wzrostów. Poziom 1,5% stopy procentowej rynki są w stanie znieść, natomiast redukcja sumy bilansowej może spowodować wysoką zmienność, tąpnięcia jak w 2018, to może być zły scenariusz dla rynków.
Fed do jesieni 2019 roku zmniejszał sumę bilansową, potem znów zaczął skupować aktywa, bo banki przestały sobie pożyczać pieniądze (jeszcze przed koronawirusem). Dlatego podwyżki stóp są akceptowalne przez rynek, ale wysysanie pieniędzy z rynku spowoduje tąpniecie na rynkach finansowych i powtórkę z 2019 roku.
Jeśli zmniejszana suma bilansowa uderzy w sektor finansowy i rynek akcyjny, to uderzy także w całą gospodarkę. Sektor finansowy to bardzo ważna część gospodarki amerykańskiej, dobrobyt Amerykanów mocno zależy od rynków akcji.
Reklama
📢Co zacięło się w technologii? Spółki zwane wzrostowymi nie przestają tracić.
W 2020 roku pojawiło się wielu inwestorów indywidualnych w Stanach (zasiłki od rządu), co wywindowało wiele spółek technologicznych na absurdalne poziomy. Od połowy ub.r. przecena, niektóre spółki są już na atrakcyjnych poziomach. Spółki w drugiego, trzeciego, czwartego szeregu Nasdaqa potraciły po kilkadziesiąt procent. Na Nasdaqu tego nie widać, bo duże spółki, takie jak Amazon, ciągnęły go w górę. Teraz także te spółki mogą spadać, nawet do 14 tys. pkt. Może to być korekta, która się rozwinie, a być może rynek się podniesie.
Panika na spółkach, w które inwestowała Cathie Wood. ARK Innovation był powyżej 120 dol. (a w lutym nawet 150 dol.), teraz zmierza w stronę 80 dol. Są to mniejsze spółki z Nasdaqa (poza Teslą). W maju CW zaczęła kupować swoje ulubione spółki, które charakteryzują się dużą zmiennością, przez półtora miesiąca ETF rósł, potem trend boczny, a od początku listopada paniczna ucieczka inwestorów. CW, czego Rafał się obawiał, to gwiazda jednego sezonu. Jego zdaniem te spółki jeszcze ucierpią, choć odreagowanie jest bardzo prawdopodobne. Rafał zakłada dobre perspektywy dla spółek wzrostowych w dłuższym terminie, ale na razie spora ich część jest w trendzie spadkowym.
Rosną rentowności obligacji, to technologia traci – mantra inwestycyjna. W tej chwili to działa, ale były już takie okresy, gdy rosły rentowności i spółki technologiczne. Trzeba rozpatrywać tę sytuację w kontekście całej gospodarki: nadzieja na otwarcie gospodarek powoduje przekierowanie strumienia pieniędzy do spółek Value.
Głębsza korekta na Nasdaqu spowoduje także straty na S&P 500, tylko lżejsze, same spółki i firmy energetyczne go nie uniosą. Zdaniem Rafała to wciąż tylko korekta, może brutalna, ale to jeszcze nie początek bessy.
Selekcja spółek – tak, ale warto patrzeć też branżowo. W USA widać duże zróżnicowanie, od połowy grudnia hitem są spółki paliwowe, przez następne tygodnie warto będzie inwestować w spółki Value, natomiast w perspektywie dwóch lat Rafał zakłada dobre perspektywy dla growth. Wzrośnie zmienność, ale Fed raczej nie będzie starał się wpędzić gospodarki w recesję.
📢Kryzys coraz bliżej, czyli cykl kołem się toczy.
Pytanie, czy w obecnej sytuacji da się zaprognozować cokolwiek w oparciu o model cykli gospodarczych. Wysoka inflacja to pochodna tego, co wydarzyło się w 2020 roku, podobnie jak szybki wzrost gospodarczy, stymulowany konsumpcją, który musi spowolnić, ale to nie oznacza, że teraz będziemy mieć kryzys. Pewnie jest to lokalny szczyt, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy, ale to nie znaczy, że np. za dwa lata wzrost znów nie przyspieszy, bo sytuacja się ustabilizuje i możemy mieć 3-4 lata zupełnie dobrej koniunktury.
Bardzo dużo zależy od polityki prowadzonej przez rządy, od udrożnienia łańcuchów dostaw, od wzrostu cen żywności. Jeśli to się uspokoi w tym roku, to możemy mieć jeszcze dwa trzy lata względnie dobrej koniunktury. Jeśli lekkie zacieśnienie polityki monetarnej wystarczy, by inflacja się cofnęła, to pozostaną ujemne realne stopy procentowe i gospodarka powinna funkcjonować dobrze.
Nikt nie jest w stanie wskazać, w której fazie cyklu jesteśmy.
📢Rynkowe skutki politycznych wstrząsów.
Rozpoczynają się rozmowy Putin – Zachód, strefa wpływów w Kazachstanie, jak to wpłynie na inwestowanie?
Tam są kopalnie uranu, ale generalnie to Rosja odbudowuje swoją strefę wpływów, Rosja chce osiągnąć to, żeby nie można było zaatakować w sposób konwencjonalny, dlatego chce mieć wokół siebie bufor w postaci uzależnionych państw. Rozmowy m.in. o wycofaniu wojsk z Polski, jeśli dla Amerykanów będzie to korzystne, to wycofają. Rafał nie sądzi, żeby Polska z tego powodu była bardzo zagrożona, ale nikt nie będzie nas pytał o zdanie, sądzę, że Amerykanie ustąpią Rosjanom, Europa niespecjalnie ich interesuje, bardziej region Pacyfiku. W perspektywie 2-3 lat to inwestycyjnie nie ma znaczenia, w dłuższym terminie to pokazuje, że nie Europa, a Azja będzie centrum gospodarczym świata.
Przez najbliższe 20 lat pozycja Rosji w Europie może być mocna, ale ten kraj słabnie, to ostatni raz, kiedy rozgrywa karty jako supermocarstwo.
Gdy Niemcy wyłączą swoje ostatnie trzy elektrownie atomowe, co całkowicie uzależni Europę od gazu z Rosji. To samobójstwo. My, Europejczycy, powinniśmy sami zadbać o własne bezpieczeństwo.
📢Europa, WIG 20, rynki wschodzące – perspektywy inwestycyjne.
W dłuższej perspektywie europejskie giełdy nie mają świetlanych perspektyw, ale w najbliższym czasie powinny dobrze sobie radzić, bo jest tu mało spółek technologicznych. Dolar w najbliższych 2-3 miesiącach nie będzie zyskiwał, co podniesie atrakcyjność krajów naszego regionu, WIG 20 może odżyć, ale nie wiem, czy to się utrzyma przez drugą połowę roku. Zagrożeń jest dużo, nie ma pieniędzy z Funduszu Odbudowy, minister finansów już powiedział, że nie będzie „czternastej” emerytury, widać, że brakuje pieniędzy na transfery, to będzie ciążyło gospodarce i spółkom.
Przejęcie Lotosu przez Orlen, sprzedaż udziałów w rafinerii Aramco i stacji MOL-owi (Rosjanie w akcjonariacie), jeśli dojdzie do skutku, to Rafał zacznie shortować Orlen.
📢O prognozach i ryzyku inwestycji.
Prognozy wyników dla rynków akcji – zysk na akcję USA vs. reszta świata. W 2008/2009 tąpniecie, potem odbicie (2016-2017), przy czym wyraźnie widać, że odbicie w Stanach przegoniło resztę świata. USA nie są w stanie utrzymać tej dynamiki, ale może utrzymają wzrost. Pytanie, co z resztą świata, czy to już koniec odbicia. W Stanach bardzo wysokie marże, ale tylko liderzy zdołają je utrzymać (np. Apple). W połowie roku będzie już widać, które spółki okażą się mocniejsze.
A do tego oczywiście Wasze tematy, komentarze, opinie, pytania.
Zapraszamy!!
Rafał Bogusławski i Robert Stanilewicz.
10.01.2022

Źródło: Analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania