Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9

Reklama

Fundusz pod lupą:

UNIQA Selective Equity

Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Czy środki zgromadzone w funduszach inwestycyjnych są bezpieczne?

Przed podjęciem inwestycji często zastanawiamy się, czy nasze środki będą bezpieczne. Niejednokrotnie towarzyszące nam obawy powstrzymują nas przed działaniem. Jak to jest zatem w przypadku funduszy?

Warto rozpocząć od tego, że ustawodawca dołożył wszelkich starań, aby zadbać o interes uczestników funduszy inwestycyjnych (szczególnie tych działających w formule funduszy otwartych – FIO). Przejawia się to np. w konstrukcji prawnej funduszu inwestycyjnego, szczególną rolą depozytariusza czy kontrolą sprawowaną przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF). Najważniejsze aspekty zostały zaprezentowane na poniższym wykresie.

kupfundusz

aspekty prawne regulujące środki w funduszach

Bezpieczeństwo środków zapewnia w dużej mierze forma prawna, w ramach której działa fundusz inwestycyjny. Posiada on bowiem osobowość prawną[1], czyli funkcjonuje jako odrębny podmiot o własnym majątku, niezależnie od TFI. Oznacza to, że w momencie jakichkolwiek problemów firmy zarządzającej pieniądze uczestników funduszy są bezpieczne. Warto dodać, że w przypadku ewentualnego bankructwa TFI środki zgromadzone w funduszach nie wchodzą one do masy upadłości towarzystwa[2].

Warto również podkreślić, że o bezpieczeństwo środków klientów dba Komisja Nadzoru Finansowego. Regulator sprawuje kontrolę nad działaniem funduszy inwestycyjnych, aby funkcjonowały one zgodnie z prawem. Dba również o transparentność tych rozwiązań – nadzoruje np. przestrzeganie obowiązków informacyjnych, takich jak publikacji statutów czy sprawozdań finansowych funduszy.

Co więcej, środki inwestorów są przechowywane na rachunku tzw. depozytariusza[3], którym w praktyce jest bank. Działając w imieniu klientów „czuwa” on nad ulokowanymi w funduszach środkami, prawidłowością przeprowadzanych operacji czy przestrzeganiem przez fundusz realizacji np. zapisów statutowych. Ponadto, w sytuacji wykrycia jakichkolwiek nieprawidłowości depozytariusz jest zobowiązany zgłosić je odpowiednim organom, a w razie niewywiązania się ze swojej roli grożą mu sankcje. Warto w tym miejscu przytoczyć dość głośny przypadek banku Raiffeisen Polbank S.A., który otrzymał od Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) karę w wysokości 5 mln zł za niespełnienie zapisów określonych ustawą. Sprawa dotyczyła czterech funduszy zamkniętych FinCrea TFI, któremu KNF zabrała licencję za rażące naruszenie ww. ustawy. Warto również zaznaczyć, że podobnie jak w przypadku TFI, tak i w przypadku bankructwa depozytariusza środki zgromadzone w funduszach nie wchodzą do jego masy upadłości[4].

Przytoczone argumenty – odrębna osobowość prawna, duża transparentność czy szereg innych obostrzeń wynikających z ustawy – wpływają na bezpieczeństwo środków zgromadzonych w funduszach inwestycyjnych. Co więcej, z perspektywy inwestora ważne są również publikacje dotyczące np. kosztów czy składów portfeli poszczególnych produktów. W tym kontekście istotną rolę pełnią Dobre Praktyki Informacyjne – to inicjatywa samoregulacji rynku, organizowana przez Izbę Zarządzających Funduszami i Aktywami oraz Analizy Online, dzięki której transparentność informacji jest coraz większa.  

Reklama

Mając świadomość jak dużych starań ustawodawca dołożył, aby zabezpieczyć interes posiadaczy jednostek uczestnictwa warto wziąć pod uwagę tę formę inwestowania. Argumentem do spojrzenia nieco szerzej jest również fakt, że atrakcyjnie oprocentowane lokaty przeszły do historii, a inflacja sukcesywinie uszczupla nasze środki. Zachęcamy więc do założenia bezpłatnego konta na platformie inwestycyjnej KupFundusz.pl. Jeśli dopiero stawiamy pierwsze kroki na rynku funduszy, warto zacząć od strefy treningowej. Inwestując wirtualne środki możemy "przetestować" czy jest to forma inwestowania dla nas. Co więcej, znajdziemy tam szereg narzędzi, które mogą okazać się pomocne w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych, dzięki czemu inwestowanie stanie się prostsze. 

Zobacz także: Inwestowanie z KupFundusz krok po kroku

[1] art. 3 ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi (Dz. U. z 2020 r., poz. 95 z późn. zm). 
[2] art. 28 ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi (Dz. U. z 2020 r., poz. 95 z późn. zm). 
[3] art. 9 ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi(Dz. U. z 2020 r., poz. 95 z późn. zm). 
[4] art. 81 ustawy z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi (Dz. U. z 2020 r., poz. 95 z późn. zm). 
Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter
Tylko u nas

16.03.2021

Kłódka

Źródło: shutterstock.com

analizy.pl

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

To wszystko co Panowie napisali w artykule o bezpieczeństwie środków powierzonych funduszom inwestycyjnym to tylko teoria.Praktyka wygląda zaś tak:Wpłaciłem pieniądze do funduszu RPF FIZ zarządzanym przez TFI Saturn. Depozytariusz - bardzo odpowiedzialny bank - BNP Paribas. I co? Z każdej wpłaconej setki mogę otrzymać i pewnie otrzymam 3 zł. Resztę pienię-
dzy panowie z Saturna oraz stróża pilnującego tj.BNP Paribas wyprowadzili.
KNF ze swoimi kryształowymi szefami i inni nadzorcy rynku nic nie zrobili!
Ryszard Frajer

Ryszard | 16.03.2021

Twój komentarz został dodany

*korekta: "nie dać się podejść sprzedawcom"

Grzegorz | 16.03.2021

Twój skomentarz został dodany

Ma Pan zupełną rację. Ramy prawne, o które zadbał ustawodawca dają ochronę, lecz jednak pod warunkiem, że nie mamy do czynienia z oszustem i zaniedbaniem ze strony depozytariusza, czy KNF. W Pana przypadku osobiście uważam, że padł Pan ofiarą oszustwa i zaniedbania ze strony KNF. Niestety, bez dociekania na drodze pozwów trudno oczekiwać naprawienia Pana szkody, ale i ta ścieżka jest żmudna i niepewna.
Od lat zalecam unikanie produktów finansowych, które tworzone są by mamić klientów iluzorycznymi stopami zysku, na dodatek oferowane przez instytucje o nieznanej nam renomie (lub jej pozbawione). Inaczej mówiąc powinniśmy inwestować w proste, transparentne i zrozumiałe dla nas rozwiązania i dać się podejść sprzedawcą. Jak widać, ani KNF, ani depozytariusz nie potrafią uchronić nas przed ordynarnymi oszustami lub złodziejami.

Grzegorz | 16.03.2021

Twój skomentarz został dodany

Zobacz więcej odpowiedzi

Polecamy

Co wybrać - Ike czy Ikze?
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych październik 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.