To był tydzień: Rynek ropy znalazł się w dołku
Mimo przedłużenia obowiązywania limitów wydobycia tego surowca oraz spadków zapasów w Stanach Zjednoczonych cena ropy nie przestaje spadać. Problemem jest chińska gospodarka
To był jeden ze spokojniejszych tygodni tego roku. W wyborach parlamentarnych we Francji (w ubiegłą niedzielę miejsce miała druga tura głosowania) zwyciężyła partia LREM prezydenta Emmanuela Macrona. LREM, wraz z koalicyjną partią MoDem, zdobyły ok. 355 miejsc w 577-osobowym Zgromadzeniu Narodowym. W efekcie koalicja dysponuje bezwzględną większością, co sprawia, że polityczna niepewność, która wpływała na wzrost ryzyka politycznego w Europie, zniknęła z horyzontu.
Chociaż rynki spodziewały się takiego wyniku głosowania, a zwycięstwo partii Macrona było w dużej mierze uwzględnione w cenach aktywów, francuska giełda zareagowała entuzjastycznie. W ciągu jednej sesji (licząc od ceny zamknięcia 16 czerwca 2017 r. do ceny zamknięcia 19 czerwca 2017 r.) wartość indeksu CAC40 wzrosła o blisko +1%. Początkowy entuzjazm inwestorów dość szybko opadł – w tygodniowym ujęciu wartość indeksu praktycznie nie uległa zmianie.
Pozostając w temacie wyborów parlamentarnych warto przenieść się na drugą stronę kanału La Manche. W środę 21 czerwca brytyjska królowa Elżbieta II otworzyła formalnie nową sesję brytyjskiego parlamentu, którego skład wybrano niespełna dwa tygodnie wcześniej. W swoim przemówieniu (ang. Queen’s Speech) monarchini przedstawiła plany nowego rządu na nadchodzący rok. Głównym tematem był brexit. Królowa zaznaczyła, że priorytetem rządu jest osiągnięcie najlepszego możliwego porozumienia, a "ministrowie są zobowiązani do pracy z parlamentem, władzami państw wchodzących w skład Wielkiej Brytanii, przedstawicielami biznesu i innymi w celu zbudowania możliwie najszerszego konsensusu dotyczącego przyszłości kraju poza Unią Europejską".
Miniona środa była szczególnym dniem także na rynku ropy naftowej. Cena surowca spadła poniżej 45 dolarów za baryłkę, osiągając tym samym najniższy poziom od sierpnia ub. r. Taka sytuacja może wydawać się bardziej niż zadziwiająca. Nieco ponad miesiąc temu przedłużono bowiem porozumienie państw eksportujących ropę naftową w zakresie limitów wydobycia. Co więcej, obniżce uległy zapasy surowca w Stanach Zjednoczonych. Wskazuje się, że problemem jest ograniczony popyt Chin, które w związku ze spowolnieniem gospodarczym zgłaszają mniejsze zapotrzebowanie na czarne złoto.
Jeśli chodzi o Państwo Środka, warto również zwrócić uwagę, że MSCI Inc. oficjalnie podjął decyzję o włączeniu akcji spółek chińskich kategorii „A” do MSCI Emerging Markets Index i MSCI All Country World Index. MSCI argumentuje swoją decyzję między innymi tym, że władze chińskie systematycznie wdrażają założone reformy związane z rozwojem i otwarciem chińskiego rynku kapitałowego. Pozytywnie oceniono coraz bardziej przejrzyste normy i zasady ładu korporacyjnego, sukcesywnie postępującą standaryzację i transparentność lokalnej polityki inwestycyjnej, a także postępujący proces umiędzynarodowienia chińskiego juana.
Na polskim podwórku warto zwrócić uwagę przede wszystkim na odczyty makroekonomiczne. Dane z polskiego rynku pracy za maj pokazały przyśpieszenie wzrostu płac w sektorze przedsiębiorstw z +4,1% r/r do +5,4% r/r. Poprawę odnotowano także jeśli chodzi o wyniki badań GUS nt. koniunktury konsumenckiej. Najsilniej wzrosłypoprawiły oceny dotyczące obecnej i przyszłej sytuacji ekonomicznej kraju oraz sytuacji finansowej gospodarstwa domowego.
Jeśli zaś chodzi o rynek kapitałowy, to po wielu miesiącach roszad wybrano nowego prezesa warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Stanowisko to obejmie Marek Dietl. W ubiegłym tygodniu jego kandydaturę na to stanowisko zgłosiło w imieniu Skarbu Państwa Ministerstwo Rozwoju i Finansów. Z racji tego, że Skarb Państwa dzięki uprzywilejowaniu posiada ponad połowę wszystkich głosów, poniedziałkowe walne zgromadzenie GPW było już tylko formalnością. Więcej na ten temat przeczytamy w dzisiejszym wydaniu gazety Rzeczpospolita.
Rynek funduszy inwestycyjnych:
Wartość oszczędności Polaków na koniec marca 2017 r. wyniosła 1315 mld zł. To o +36 mld zł (+2,8%) więcej niż na koniec ubiegłego roku. Dobra koniunktura, obserwowana na warszawskiej giełdzie w pierwszych miesiącach roku (od stycznia do marca WIG urósł o prawie +12%), wsparła przede wszystkim segmenty oszczędności powiązane z rynkiem kapitałowym. W efekcie najwyższą dynamiką w pierwszym kwartale wyróżniły się akcje (+11,9%), a najwyższy wzrost w ujęciu wartościowym odnotowały otwarte fundusze emerytalne.
W mijającym tygodniu zakończyła się także kolejna emisja certyfikatów inwestycyjnych funduszu Insignis FIZ. W efekcie do funduszu napłynęło aż 90 mln zł.
Kontynuowany był także temat roszad personalnych wśród polskich TFI. Według doniesień medialnych Tomasz Stadnik – do końca czerwca wiceprezes i dyrektor inwestycyjny Skarbca TFI – może trafić do BPH TFI. W ślad za nim pójść mają Jacek Babiński i Łukasz Stelmasiak.
Katarzyna Czupa
Analizy Online
Reklama
23.06.2017

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania