To był tydzień: Eksplozja optymizmu, ale nie w Polsce

Bez wątpienia do najważniejszych wydarzeń ostatnich dni należały posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej oraz Banku Japonii. Ich przebieg okazał się bardzo korzystny z punktu widzenia inwestorów, dzięki czemu na światowych giełdach zagościł zielony kolor. Niemiecki DAX i francuski CAC40 licząc od minionego piątku zyskały po +3,5%. Optymizm panował też w USA, gdzie S&P500 w skali tygodnia umocnił się o +1,2% (sprawdź wyniki funduszy akcji globalnych rynków rozwiniętych).

Reklama

Bodźców do zakupu akcji nie brakowało. W USA Komitet ds. Otwartego Rynku (FOMC) zdecydował się pozostawić stopy procentowe nie niezmienionym poziomie. Inwestorów ucieszyły natomiast wypowiedzi pojawiające się w tym kontekście. Choć wyraźnie zaznaczono poprawę kondycji gospodarki USA i gotowość do podwyżki stóp w tym roku, reakcję na rynku wywołała część prognostyczna komunikatu. Według niej ilość podwyżek na rok 2017 została obniżona z trzech do dwóch, a ich mediana to 1,1%. Jeszcze w czerwcu wynosiła ona w zaokrągleniu 1,6%. W praktyce oznacza to dość duże przywiązanie do łagodnej polityki pieniężnej, co inwestorzy potraktowali z ulgą (sprawdź wyniki funduszy akcji amerykańskich).

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Nieco wcześniej zapału do zakupu akcji dodał Bank Japonii. Na posiedzeniu nie zdecydowano się na dalsze obniżki stóp, co ucieszyło instytucje finansowe, które na tym tracą. Prawdziwą ofensywą  była natomiast deklaracja, że instytucja będzie wpływała na rynek obligacji skarbowych w taki sposób, aby utrzymywać rentowność 10-letnich papierów Kraju Kwitnącej Wiśni w okolicach 0%. To zupełnie nowy mechanizm w polityce banków centralnych. Obok ujemnych stóp procentowych i skali luzowania ilościowego rzędu 80 bln JPY rocznie, ma przede wszystkim pomóc w powrocie inflacji do wyznaczone celu 2%. Obecnie utrzymuje się ona na poziomie -0,5% (po oczyszczeniu z cen żywności). Po posiedzeniu Banku Japonii indeks Nikkei255 zyskał +1,9%, a jen osłabił się wobec dolara o -1,4% (sprawdź wyniki funduszy zagranicznych akcji japońskich).

Zwyżki dotarły też na polską giełdę, ale tym razem stopy zwrotu krajowych indeksów są niższe w porównaniu do ich zagranicznych odpowiedników. WIG oraz WIG20 kończą tydzień z +0,9% stopą zwrotu. O to, aby polscy inwestorzy nie cieszyli się zbyt mocno z wysokich wyników po raz kolejny zadbali politycy (sprawdź wyniki funduszy akcji polskich uniwersalnych).

Inwestorów zaniepokoiły słowa ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, który powiedział w Sejmie, że wartość nominalna akcji koncernów energetycznych może wzrosnąć o ponad +50 mld zł na przestrzeni kilku lat. W praktyce oznacza to konieczność zapłacenia wysokich podatków oraz duże prawdopodobieństwo ograniczenia wypłacanych przez nie dywidend. Na początku września tego typu operacja została przeprowadzona w PGE, dzięki zwiększeniu wartości nominalnej akcji z 10 zł do 10,25 zł koncern zapłaci podatek rzędu 100 mln zł. Licząc od minionego piątku indeks WIG-energia stracił prawie -3,4%.

W kontekście tak wielu ważnych wydarzeń na drugi plan zeszły dane makro. W przypadku tych, publikowanych przez GUS, warto zwrócić uwagę na dynamikę produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej za sierpień. W obu przypadkach dane miały znacznie lepszy wydźwięk w porównaniu do prognoz.  

Produkcja przemysłowa wzrosła aż o +7,5% r/r, podczas gdy miesiąc wcześniej była niższa o -3,4% r/r. u. Ożywienie miało szeroki charakter, a wzrost dotyczył 26 z 34 działów przemysłu. Czynnikiem sprzyjającym z punktu widzenia sektora przemysłowego był popyt zewnętrzny. Z dużym rozczarowaniem mieliśmy natomiast do czynienia w przypadku produkcji budowlano – montażowej, która odnotowała aż -20,5% spadek r/r.

Dane o sprzedaży detalicznej sprawiły z kolei miłą niespodziankę.  W cenach stałych wzrosła ona o +7,8% r/r, po rozczarowującej dynamice +4,4% r/r w lipcu. Ekonomiści upatrują przyczyn tej poprawy w programie Rodzina 500 plus. Wyższej sprzedaży mogło też sprzyjać spadające bezrobocie i wzrost wynagrodzeń. W minionym miesiącu odnotowano poprawę we wszystkich kategoriach przedsiębiorstw.

Do ważniejszych publikacji za granicą należały wrześniowe wstępne wyniki indeksów PMI, w Europie Zachodniej, Japonii i USA. Większość z nich wypadło lepiej od oczekiwań. Największym zaskoczeniem był optymizm w niemieckim sektorze przemysłowym i wzrost indeksu do 54,3 pkt – najwyższego poziomu od 3 miesięcy, menadżerowie deklarowali wzrost zamówień w minionym miesiącu (w tym również eksportowych).

Rynek funduszy

Z końcem sierpnia Amundi Polska TFI uruchomiło nowy fundusz Amundi Silver Age FIZ. Jego aktywa są lokowane głównie w tematyczny fundusz bazowy CPR Silver Age - flagowe rozwiązanie oferowane przez wybrane podmioty z grupy Amundi . Są to głównie akcje najbardziej perspektywicznych spółek europejskich, na których wycenę pozytywny wpływ ma trend starzejących się społeczeństw.

Według raportu Allianz Global Wealth Report liczba osób należących do klasy średniej na całym świecie wzrosła do ponad pół miliarda. Coraz większa jest również klasa zamożnych. Badanie obejmuje wartość aktywów i zadłużenia gospodarstw domowych w 53 krajach, pokrywających ok. 90% światowego PKB.

Już niedługo, bo 27 września rusza emisja certyfikatów Excalibur FIZ – autorskiego rozwiązania Michała Szpina, wcześniej zarządzającego funduszem PZU Małych i Średnich Spółek, oraz Dominika Gaworeckiego, byłego zarządzającego strategiami akcyjnymi w private bankingu mBanku. Zarządzający wierzą, że działając pod skrzydłami Opti TFI uda im się powtórzyć sukcesy z poprzednich miejsc pracy.

Drugi kwartał bieżącego roku przyniósł wyhamowanie tempa wzrostu oszczędności polskich gospodarstw domowych. Od początku kwietnia do końca czerwca  ich wartość zwiększyła się o +11,2 mld zł do 1.200,1 mld zł. Dynamika była jednak znacznie niższa niż w poprzednich kwartałach. Oszczędności wzrosły bowiem o +0,9% w ujęciu kwartalnym. Największy udział w strukturze nadal mają depozyty złotowe i walutowe.