Paweł Mizerski zdradza przepis na sukces funduszu długu skarbowego
Zapytaliśmy zarządzającego z jakimi trudnościami musi się zmierzyć oraz jakie są jego perspektywy dla rynku długu skarbowego na najbliższe miesiące.
Nagrodę Alfa 2013 od Analiz Online dla najlepszego funduszu polskich papierów skarbowych otrzymał AXA Obligacji. Chociaż nie znajdziemy go na szczycie zestawień stóp zwrotu, to może się pochwalić najwyższą wśród konkurentów efektywnością. To właśnie relacja zysku do ryzyka zdecydowała o zwycięstwie.
Reklama
AXA Obligacji to fundusz stworzony z myślą o inwestorach poszukujących bezpiecznego i przewidywalnego rozwiązania. To dosyć klasyczny produkt dedykowany polskim obligacjom skarbowym. Jego wyróżnikiem jest zarządzający, Paweł Mizerski, który jest jednocześnie laureatem wielu konkursów i plebiscytów, w tym na najlepszego ekonomistę w naszym kraju. Styl zarządzania funduszem jest dosyć konserwatywny, ze stosunkowo niewielkimi wahaniami ryzyka stopy procentowej. Z definicji największą część portfela tworzą obligacje denominowane w złotych. Atutem funduszu, szczególnie uzasadnionym w obecnej fazie cyklu koniunkturalnego, jest dobrze zdywersyfikowany portfel papierów komercyjnych. Są to głównie papiery charakteryzujące się dużą płynnością, wyemitowane przez podmioty o wysokiej wiarygodności kredytowej. Poszukując dodatkowej stopy zwrotu, w ramach limitów zarządzający inwestuje także w obligacje skarbu państwa ale denominowane w innych walutach, czy też inne euroobligacje albo fundusze euroobligacji. Pewną niedogodnością są wysokie na tle grupy koszty, jednak przy powtarzalności atrakcyjnych wyników jest to fakt do zaakceptowania.
- Polska zalicza się do wyższej półki krajów rozwijających się. To powoduje, iż w niektórych okresach nasz rynek zachowuje się jak emerging markets (wraz z rosnącą awersją do ryzyka, rosną rentowności a ceny spadają), w innych natomiast jak rynki bazowe - amerykański, bądź europejskie (wraz z awersją do ryzyka spadają rentowności, a ceny rosną). W takich warunkach, największym wyzwaniem jest trafne dobranie momentu, jak nasz rynek będzie się zachowywać, czy jak rynki rozwijające się czy jak bazowe - tłumaczy Paweł Mizerski.
Zdaniem zarządzającego rok 2014 będzie podobny do poprzedniego. Stopy zwrotu będą niewysokie, ale dodatnie. Rynek długu będzie więc dobrą alternatywą w momencie wzrostu awersji do ryzyka. - Mamy rekordowo niskie stopy procentowe i ciężko zakładać, że dalej będą spadać. Utrzymująca się niska inflacja w pewnym stopniu daje Radzie Polityki Pieniężnej jeszcze dużo czasu do rozpoczęcia podwyżek stóp procentowych. Warto jednak zauważyć, że w tym roku wyzwaniem będzie zmiana struktury inwestorów, czyli zniknięcie OFE z rynku długu, co spowoduje wzrost zaangażowania inwestorów zagranicznych i większą zmienność na tym rynku. - dodaje zarządzający.
31.03.2014

Źródło: analizy.pl
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania