3 najbardziej skuteczne strategie zarządzających w Milionie w portfelu
Ponad 2-letnia przygoda z Milionem w portfelu wyłoniła zarządzających, którzy dobrze sprostali zadaniu pomnożenia wirtualnych pieniędzy. Najwyższą annualizowaną stopę zwrotu osiągnęli Andrzej Kaczorowski, Sebastian Buczek oraz Aleksander Jawień
Każdy z nich sukces osiągnął przy wykorzystaniu odmiennych strategii inwestycyjnych.
Najbardziej efektywna strategia Andrzeja Kaczorowskiego opiera się na aktywnym podejściu do zarządzania przy wykorzystaniu szerokiego instrumentarium na wielu rynkach. W ciągu tych 2 lat wirtualny portfel członka zarządu Investors Holding zyskał na wartości +43,6%, czyli +19,2% średniorocznie. Przy wykorzystaniu kontraktów terminowych inwestor partycypował zarówno w zwyżkach cen (złoto, indeks S&P 500), jak i ich spadkach (indeks WIG20, hiszpański IBEX). Aktywnie korzystał również z dźwigni finansowej, co w istocie pozwalało na zwielokrotnienie zysków. Trafne przewidywania co do koniunktury na światowych giełdach w połączeniu z doborem odpowiednich instrumentów niejednokrotnie pozwoliły wypracować wysokie stopy zwrotu z inwestycji w krótkim czasie.

Strategia stosowana przez Sebastiana Buczka, prezesa Quercus TFI, polega głównie na selekcji spółek wybieranych do portfela. Przykładem mogą być ostatnie decyzje inwestycyjne uczestnika programu, który wybrał mocno przecenione spółki o potencjale wzrostu jak MW Trade czy Erbud. Nawet w okresach słabszej koniunktury, kiedy instrumenty w portfelu uczestnika miały za zadanie chronić kapitał, dopełnieniem były pojedyncze zakłady na spółki, które generowały wysokie stopy zwrotu, jak Azoty Tarnów w 7 edycji czy Lotos w 10-tej. Selektywne decyzje uczestnika niejednokrotnie procentowały, co ostatecznie pozwoliło powiększyć portfel o +20,5% (+15,9% w skali roku).
Aleksander Jawień swoje inwestycje opiera na funduszach inwestycyjnych. W portfelu zarządzającego dominują rozwiązania zagranicznych instytucji, choć czasem pojawiają się także pojedyncze fundusze z oferty polskich TFI. W zależności od koniunktury na rynkach, zarządzający wybiera odpowiednie rozwiązania akcyjne bądź dłużne. Dla przykładu wierząc w potencjał Ameryki Łacińskiej, inwestował w BlackRock GF Latin America, wypracowując przyzwoity zysk w 5. edycji, czy też licząc na wzrost cen amerykańskich obligacji skarbowych zainwestował w Franklin U.S. Government, osiągając zysk w 7 edycji. Ostatecznie prezes zarządu Investment Fund Managers zyskał +21,8%, czyli +11,2% w skali roku.
Wszystkie 3 strategie przynoszą efekty, mimo iż różnią się między sobą. Choć niektóre inwestycje mogą być trudne do naśladowania (skomplikowane instrumenty, wysokie progi wejścia do funduszy zagranicznych), warto się im przyglądać i ciekawe pomysły wykorzystywać zarządzając własnymi oszczędnościami.
Najbardziej efektywna strategia Andrzeja Kaczorowskiego opiera się na aktywnym podejściu do zarządzania przy wykorzystaniu szerokiego instrumentarium na wielu rynkach. W ciągu tych 2 lat wirtualny portfel członka zarządu Investors Holding zyskał na wartości +43,6%, czyli +19,2% średniorocznie. Przy wykorzystaniu kontraktów terminowych inwestor partycypował zarówno w zwyżkach cen (złoto, indeks S&P 500), jak i ich spadkach (indeks WIG20, hiszpański IBEX). Aktywnie korzystał również z dźwigni finansowej, co w istocie pozwalało na zwielokrotnienie zysków. Trafne przewidywania co do koniunktury na światowych giełdach w połączeniu z doborem odpowiednich instrumentów niejednokrotnie pozwoliły wypracować wysokie stopy zwrotu z inwestycji w krótkim czasie.

Strategia stosowana przez Sebastiana Buczka, prezesa Quercus TFI, polega głównie na selekcji spółek wybieranych do portfela. Przykładem mogą być ostatnie decyzje inwestycyjne uczestnika programu, który wybrał mocno przecenione spółki o potencjale wzrostu jak MW Trade czy Erbud. Nawet w okresach słabszej koniunktury, kiedy instrumenty w portfelu uczestnika miały za zadanie chronić kapitał, dopełnieniem były pojedyncze zakłady na spółki, które generowały wysokie stopy zwrotu, jak Azoty Tarnów w 7 edycji czy Lotos w 10-tej. Selektywne decyzje uczestnika niejednokrotnie procentowały, co ostatecznie pozwoliło powiększyć portfel o +20,5% (+15,9% w skali roku).
Aleksander Jawień swoje inwestycje opiera na funduszach inwestycyjnych. W portfelu zarządzającego dominują rozwiązania zagranicznych instytucji, choć czasem pojawiają się także pojedyncze fundusze z oferty polskich TFI. W zależności od koniunktury na rynkach, zarządzający wybiera odpowiednie rozwiązania akcyjne bądź dłużne. Dla przykładu wierząc w potencjał Ameryki Łacińskiej, inwestował w BlackRock GF Latin America, wypracowując przyzwoity zysk w 5. edycji, czy też licząc na wzrost cen amerykańskich obligacji skarbowych zainwestował w Franklin U.S. Government, osiągając zysk w 7 edycji. Ostatecznie prezes zarządu Investment Fund Managers zyskał +21,8%, czyli +11,2% w skali roku.
Wszystkie 3 strategie przynoszą efekty, mimo iż różnią się między sobą. Choć niektóre inwestycje mogą być trudne do naśladowania (skomplikowane instrumenty, wysokie progi wejścia do funduszy zagranicznych), warto się im przyglądać i ciekawe pomysły wykorzystywać zarządzając własnymi oszczędnościami.
Rynek funduszy
Tylko u nas
10.04.2013

Źródło: crystal51 / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania