W lipcu produkcja przemysłowa rozczarowała ekonomistów
W lipcu produkcja przemysłowa wzrosła o 4,9 proc. w skali roku - podał Główny Urząd Statystyczny. To odczyt znacząco gorszy od oczekiwań. Konsensus prognoz ekonomistów zakładał wzrost, ale na poziomie aż 7,3 proc. r/r.
Polski przemysł ma się lepiej. W lipcu produkcja w sektorze wzrosła o 4,9 proc. w skali roku po wzroście o zaledwie 0,3 proc. r/r w czerwcu. W ujęciu miesięcznym spadła o 3,3 proc.
Reklama
Odczyt ten rozczarował ekonomistów. Konsensus prognoz zakładał bowiem wzrost na poziomie aż 7,3 proc. r/r i spadek o -0,9 proc. m/m.
- Dodatni wynik to efekt 2 dni roboczych więcej niż rok temu. Od początku roku najlepiej radzą sobie producenci trwałych dóbr konsumpcyjnych, słabsze wyniki notują wytwórcy towarów inwestycyjnych - wskazują eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Ekonomiści Pekao zauważają, że odsezonowana dynamika produkcji odbiła do 2,2 proc. r/r, co każe wnioskować o dalszej, lecz nadal powolnej odbudowie sektora.
- Kolejne miesiące przyniosą stopniową poprawę aktywności w przemyśle. To efekt lepszej sytuacji finansowej konsumentów – ułatwi to firmom zwiększanie produkcji. Z drugiej strony, słaba aktywność w strefie euro oznacza słabe wyniki eksporterów. Słaby popyt potwierdzają informacje o nowych zamówieniach. Ich wartość spadła w czerwcu o 1,4 proc. r/r. - wskazują eksperci PIE.
Hamuje nieco deflacja PPI, która w lipcu obniżyła się do -4,8 proc. r/r z -6,1 proc. r/r w czerwcu. Oczekiwano spadku PPI o 5 proc. r/r.
- Odbudowie aktywności sprzyja niska presja kosztowa. W przetwórstwie – największej części przemysłu – wyroby przemysłowe staniały o 3,9 proc. r/r. Niemniej trend ten powoli ulega wyczerpaniu – od początku roku ceny stabilizują się na poziomach zbliżonych do początku 2022 r., tj. okresu przed wybuchem wojny w Ukrainie - zauważaja ekonomiści PIE.
Dane z sektora przemysłowego niewiele zmieniają w kwestii obniżek stóp przez RPP, ale nie są obojętne.
- Członkowie RPP, którzy utożsamiają wzrost produkcji przemysłowej ze wzrostem PKB, a następnie wnioskują o inflacji, powinni być zadowoleni - wskazują ekonomiści mBanku. - Nie ma to jednak większego znaczenia, poza komentarzami w tę czy tamtą stronę. I tak nikt stóp teraz nie ruszy - dodają.
21.08.2024

Źródło: greenbutterfly / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania