Dane z USA znów zaskoczyły
Amerykańska inflacja PPI w lutym, podobnie jak wcześniej CPI, okazała się wyższa od oczekiwań. Skromne jest też odbicie sprzedaży detalicznej.
Roczna dynamika PPI w USA wyniosła w lutym 1,6 proc. i była najwyższa od września. Rynek oczekiwał odczytu na poziomie 1,1 proc. r/r.
Reklama
Sprzedaży detaliczna wzrosła natomiast o 0,6 proc. m/m wobec spadku o 0,8 proc. m/m w styczniu. Spodziewano się wzrostu sprzedaży w skali miesiąca na poziomie 0,8 proc.
Z kolei tygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 209 tys. wobec 210 tys. w poprzednim tygodniu i oczekiwań na poziomie 218 tys.
- 2024 jest na razie przeciwieństwem 2023. Wówczas niższej inflacji towarzyszył wyższy wzrost gospodarczy. Teraz dostajemy zaskoczenia w górę w danych inflacyjnych i zaskoczenia w dół aktywnością ekonomiczną. Dzisiejsza paczka danych to świetny przykład: najwyższa inflacja PPI od września, przy solidnych wzrostach cen usług i, co gorsza, dóbr przemysłowych - te drugie nie będą już maskować uporczywości inflacji w usługach. Po fatalnym styczniu odbicie sprzedaży detalicznej jest bardzo skromne. Rynek nie do końca wie, co z tym fantem zrobić. Po początkowej mielonce rentowności obligacji lekko w górę - zauważają na platformie X ekonomiści Pekao.
Przypomnijmy, że inflacja konsumencka przyniosła inwestorom negatywną niespodziankę. W lutym przyspieszyła do 3,2 proc. z 3,1 proc. w styczniu. Wyższa od prognoz okazała się też inflacja bazowa (tj. z wyłączeniem cen żywności i energii) - sięgnęła 0,4 proc. m/m oraz 3,8 proc. r/r. wobec konsensusu na poziomie 3,7 proc.
Szanse na obniżkę stóp na przyszłotygodniowym posiedzeniu Fedu są oceniane przez rynek już tylko na 1 proc. Na giełdach panuje przekonanie, że co prawda obniżki stóp procentowych w USA się opóźnią, jednak w końcu do nich dojdzie.
14.03.2024

Źródło: MyBestCollection / Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania