Inflacja w strefie euro w dół. Polska tuż za podium

Styczeń przyniósł Eurolandowi spowolnienie wzrostu cen, choć inflacja bazowa wciąż pozostaje o 0,5 punktu procentowego wyższa od konsumenckiej. W pierwszym miesiącu roku inflacja konsumencka mierzona według wspólnej zharmonizowanej miary (HICP) we wszystkich krajach UE wyhamowała w strefie euro do 2,8% rok do roku po 2,9% w grudniu, co potwierdza wstępny odczyt z 1 lutego. W całej Unii średnia była nieco wyższa i wyniosła 3,1% wobec 3,4% w miesiąc wcześniej.

Reklama

W styczniu najmocniej do inflacji w strefie euro przyczyniły się usługi (+1,73 punktu procentowego), a następnie żywność, alkohol i tytoń (+1,13 punktu procentowego), nieenergetyczne towary przemysłowe (+0,53 punktu procentowego) oraz energia (-0,62 pp.).

Zapisz się na Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.

Zapisz się

Najniższe roczne wskaźniki odnotowano w Danii, we Włoszech (po 0,9%), na Łotwie, Litwie i w Finlandii (po 1,1%). Najwyższe roczne wskaźniki odnotowano w Rumunii (7,3%), Estonii (5,0%) i Chorwacji (4,8%). W porównaniu z grudniem roczna inflacja spadła w piętnastu państwach członkowskich, w jednym pozostała stabilna, a w jedenastu wzrosła (w tym w Polsce, o 0,3%).

Polska z odczytem 4,5% znalazła się na czwartym miejscu, podobnie jak przed miesiącem. Wówczas jednak inflacja wyniosła 6,2%.

Urząd Statystyczny UE, czyli Eurostat podaje odczyt inflacji dwa razy w miesiącu: na przełomie miesiąca, którego dotyczy i następującego po nim (odczyt wstępny, tylko dla krajów strefy euro) oraz po połowie kolejnego miesiąca, gdy dane są potwierdzane lub rewidowane i dochodzą do nich informacje z urzędów statystycznych z krajów spoza strefy euro.