Recesja w Europie coraz pewniejsza. Potwierdza się regres w usługach
Wstępne odczyty indeksu PMI ze strefy euro za wrzesień nie napawają optymizmem. Słabe nastroje w sektorze produkcyjnym trwają od miesięcy, ale drugi miesiąc z rzędu kurczy się też sektor usługowy. Nie lepiej jest w Wielkiej Brytanii.
Indeks PMI dla przemysłu w strefie euro wyniósł we wrześniu 43,4, co jest wynikiem nie tylko niższym od prognoz (44,0), ale i od odczytu sprzed miesiąca (43,5).
Reklama
Drugi miesiąc z rzędu w strefie regresu (tj. poniżej 50 pkt) znalazł się także sektor usługowy, choć tu sytuacja była odwrotna niż w przypadku przemysłu: wskaźnik miał spaść, a lekko wzrósł do 48,4 z 47,9 przed miesiącem (prognoza 47,7).
Przyczyną dalszego spadku aktywności jest malejący popyt. Nadal natomiast rosły koszty produkcji, podobnie jak stopa inflacji była wyższa niż w sierpniu. Tymczasem ceny produkcji rosły w najsłabszym tempie od ponad dwóch i pół roku. Z wyjątkiem krótkiego okresu wzrostu w pierwszym kwartale roku, produkcja przemysłowa w strefie euro spada nieprzerwanie od połowy 2022 roku.
– Zapaść w przemyśle widać przede wszystkim w gospodarce niemieckiej, gdzie wskaźnik PMI już od trzech miesięcy pozostaje poniżej 40 pkt. W tym miesiącu negatywnie zaskoczyła również Francja, gdzie wskaźnik wyniósł 43,5 wobec konsensusu na poziomie 46 pkt – komentuje Bartosz Wałecki, analityk Michael / Ström Domu Maklerskiego. – W przypadku usług w tym miesiącu pozytywnie wyróżniły się Niemcy, gdzie PMI wzrósł do 49,8 pkt, więc już blisko do poziomu wskazującego na wzrost aktywności w sektorze. We Francji z kolei wskaźnik spadł do 43,9 pkt. Zarówno francuski sektor przemysłu, jak i usług w tym miesiącu okazał wysoką słabość. W tych warunkach wydaje się, że strefa euro w drugim półroczu znajduje się w recesji. Nie pomaga również fakt, że EBC w tym miesiącu po raz kolejny podniósł stopy procentowe, co może odbić się jeszcze bardziej na danych gospodarczych w kolejnych miesiącach.
Czwarty miesiąc z rzędu spadała liczba nowych zamówień, i był to spadek najmocniejszy od listopada 2020 roku. Przyczynił się do tego sektor przemysłowy, ale i usługowy, w którym spadek liczby nowych transakcji był największy od czasu pandemii. Właściwie, z wyłączeniem miesięcy dotkniętych obostrzeniami związanymi z COVID-19, spadek nowych zamówień na usługi był największy od maja 2013 r.
– Francuski sektor usług jest w znacznie gorszej kondycji niż niemiecki. Jednocześnie widać oznaki stabilizacji sektora usług w Niemczech i dalsze pogorszenie jego stanu we Francji. Może to mieć związek z faktem, że branża dóbr luksusowych i usługi odgrywają ważniejszą rolę we Francji niż w Niemczech – komentuje dr Cyrus de la Rubia, główny ekonomista Hamburg Commercial Bank.
W pozostałych krajach strefy euro (poza Francją i Niemcami) aktywność biznesowa utrzymywała się na zasadniczo stabilnym poziomie. Chociaż produkcja przemysłowa spadła szósty miesiąc z rzędu, to spadek był najłagodniejszy od kwietnia. Tymczasem działalność usługowa nieznacznie wzrosła i to w większym stopniu niż w sierpniu.
Nie lepsze nastroje panują w Wielkiej Brytanii. Tu również odczyty dla obu sektorów pozostają pod kreską. Negatywnie zaskoczył zwłaszcza sektor usługowy z odczytem w wysokości 47,2 wobec oczekiwań rzędu 49,1 i sierpniowym wynikiem 49,5. Wskaźnik dla przemysłu pozostaje wprawdzie jeszcze niżej i wynosi 44,2, ale przekroczył zarówno oczekiwania, jak i poprzednie wskazanie (oba na poziome 43 pkt).
– Rozczarowujące wyniki badania PMI za wrzesień oznaczają, że recesja w Wielkiej Brytanii jest coraz bardziej prawdopodobna. Gwałtowny spadek produkcji sygnalizowany przez wstępne dane PMI odpowiadają kurczeniu się PKB w tempie ponad kwartalnym o 0,4%, przy czym powszechne pogorszenie koniunktury nabiera tempa – komentuje Chris Williamson, Chief Business Economist w S&P Global Market Intelligence. – Podkreślamy powagę pogarszającej się sytuacji w Wielkiej Brytanii, wrześniowe pogorszenie koniunktury jest najgwałtowniejsze od szczytu światowego kryzysu finansowego na początku 2009 r., jeśli nie liczyć miesięcy blokady spowodowanej pandemią.
22.09.2023
Źródło: Carlos Amarillo/ Shutterstock.com





Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania