FAO: Żywność dalej drożeje
Nie zanosi się na spadek cen żywności. Globalny indeks cen FAO znowu wzrósł we wrześniu, tym razem o 1,5 punktu do poziomu 130 punktów. Dla porównania pod koniec 2020 roku był poniżej 110 punktów.
Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) podała kolejny odczyt indeksu globalnych cen żywności. Okazuje się, że produkty spożywcze wciąż mocno drożeją i nic nie wskazuje na to, by proces ten miał się chociaż zatrzymać, o spadku nie wspominając. Wobec poziomu z sierpnia najmocniej podrożały zboża i oleje roślinne. Tylko subindeks cen mięsa pozostał bez zmian w ujęciu miesięcznym.
– Spodziewamy się, że światowa produkcja zbóż pozostanie w tyle za światową konsumpcją, mimo że osiągnęła najwyższy poziom w historii – napisała FAO w komunikacie. – Światowe ceny towarów żywnościowych wzrosły we wrześniu, do czego przyczyniły się problemy z podażą i silny popyt na podstawowe produkty, takie jak pszenica i olej palmowy.
Drogie zboża
Światowe ceny pszenicy wzrosły o prawie 4% mdm – i były aż o 41% wyższe niż rok wcześniej – ze względu na coraz mniejsze możliwości eksportowe przy silnym popycie. Podrożał także ryż, podczas gdy ceny kukurydzy wzrosły o umiarkowane 0,3% dzięki poprawie globalnych perspektyw upraw i rozpoczęcia zbiorów w Stanach Zjednoczonych i na Ukrainie. Jednak rok do roku kukurydza i tak była droższa o 38%.
– Wśród głównych zbóż w nadchodzących tygodniach w centrum zainteresowania będzie pszenica, ponieważ popyt musi zostać przetestowany w kontekście szybko rosnących cen – mówi starszy ekonomista FAO, Abdolreza Abbassian.
Reklama
Światowa produkcja zbóż w 2021 r. prawdopodobnie osiągnie rekord wszech czasów w wysokości 2 800 mln ton, ale to i tak za mało, żeby zaspokoić przewidywaną konsumpcję w sezonie 2021/22, jak wynika z najnowszego raportu prognostycznego FAO, również opublikowanego w czwartek. Zgodnie z nim globalne wykorzystanie zbóż w latach 2021/22 jest obecnie prognozowane na poziomie 2 811 mln ton, co stanowi wzrost o 1,8%. Spowoduje to spadek zapasów zbóż do 28,4% w porównaniu z 29,2% w poprzednim roku, ale nadal będzie wskazywał na ogólnie komfortowy poziom. Cereal Supply and Demand Brief zawiera również najnowszą prognozę FAO dotyczącą światowego handlu zbożami na lata 2021/22, która wskazuje na spadek o 0,3% rok do roku do 473,2 mln ton, głównie z powodu niższych wolumenów prognozowanym w handlu jęczmieniem i kukurydzą.
Pozostałe też w górę
Wskaźnik cen olejów roślinnych FAO wzrósł w ciągu miesiąca o 1,7% – i o około 60% od września 2020 r. – ponieważ międzynarodowe ceny oleju palmowego osiągnęły 10-letnie maksimum z powodu silnego światowego popytu na import i obaw o niedobory siły roboczej migrantów, które mają wpływ na produkcję w Malezji. Światowe ceny oleju rzepakowego również wyraźnie wzrosły, podczas gdy notowania oleju sojowego i słonecznikowego spadły.
W górę poszły ceny produktów mlecznych, zwłaszcza masła oraz cukru. Ten ostatni ucierpiał z powodu niekorzystnych warunków pogodowych i wyższych cen etanolu w Brazylii, która jest największym na świecie eksporterem cukru. Spowolnienie globalnego popytu na import oraz dobre perspektywy produkcji w Indiach i Tajlandii ograniczyły presję wzrostową.
W indeksie produktów mięsnych wzrosły ceny jagnięciny i wołowiny, natomiast spadły drobiu i wieprzowiny.
Ekonomiści PKO BP sprawdzili, jak wygląda dynamika cen żywności przetworzonej na tle "indeksu kosztów produkcji", a który składają się ceny diesla w hurcie (10%), wspomniany indeks FAO (10%) i płace w sektorze przedsiębiorstw. Oto wynik ich pracy:
– Indeks światowych cen żywności FAO znalazł się na najwyższym poziomie od 10 lat. W ujęciu rocznym ceny surowców rolnych w przeliczeniu na PLN wzrosły o ok. 35%. Biorąc pod uwagę wysoki wzrost cen nawozów (kryzys gazowy w Europie), podwyżki cen żywności szybko nie znikną – komentuje Departament Analiz Ekonomicznych PKO BP.
07.10.2021

Źródło: aboikis/ Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania