Quercus podsumował pierwsze półrocze. TFI ma powody do zadowolenia
W pierwszej połowie 2021 r. Quercus TFI zarobiło na czysto 6,6 mln zł, a więc o 1,1 mln zł więcej niż przed rokiem. Towarzystwu sprzyja koniunktura. W obliczu zerowych zysków z lokat, klienci coraz chętniej inwestują w fundusze.
Pierwszą połowę tego roku QUERCUS TFI może zaliczyć do udanych. Towarzystwo zarobiło na czysto 6,6 mln zł i przewiduje, że dobra passa na rynku jeszcze trochę potrwa. W obliczu rekordowo niskich stóp procentowych i niemal zerowych zysków z lokat, inwestorzy coraz chętniej sięgają po fundusze. Znajduje to odzwierciedlenie w wynikach sprzedażowych giełdowego TFI. W pierwszej połowie 2021 r. aktywa Quercusa wzrosły o jedną trzecią i na koniec półrocza sięgnęły 3,8 mld zł. W tym czasie przychody z tytułu zarządzania wyniosły niemal 29,2 mln zł, a z tytułu zarządzania portfelami instrumentów finansowych - około 0,5 mln zł.
Źródłem największych przychodów były QUERCUS Ochrony Kapitału, QUERCUS Agresywny i QUERCUS Global Balanced, głównie dzięki dużej wartości zgromadzonych aktywów.
Towarzystwo wyjaśnia, że wyniki raportowane uwzględniają rozwiązanie części rezerwy na ekspozycję na obligacje GetBack w wysokości 1,3 mln zł w pierwszej połowie 2021 i 1 mln zł w drugim półroczu, a także koszty emisji akcji serii D (0,4 mln zł netto). Przychody z tytułu success fee Quercus szacuje na niemal 15 mln zł i przewiduje, że jeśli koniunktura wciąż będzie dopisywać, to wynik ten uda się towarzystwu utrzymać, a nawet poprawić.
- Od maja ubiegłego roku pieniądze napływają do TFI. Zakładaliśmy sprzedaż na poziomie około 500 mln zł rocznie i już pobiliśmy ustalony cel sprzedażowy. Jeśli koniunktura rynkowa dalej będzie dopisywać, to spodziewamy się utrzymać dotychczasową dynamikę - wskazuje Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Szef Quercusa zwraca uwagę, że obecnie preferencje klientów są nieco bardziej zróżnicowane. W poszukiwaniu alternatywy dla lokat bankowych i w otoczeniu wyższej inflacji, inwestorzy coraz chętniej sięgają po fundusze o podwyższonym profilu ryzyka, ale wciąż pozostają ostrożni, jeśli chodzi o rozwiązania czysto akcyjne.
Przedstawiciel Quercusa wskazuje, że perspektywy rozwojowe dla TFI na dalszą część roku są pozytywne. Sprzyja bowiem środowisko zerowych stóp procentowych i solidne wyniki funduszy, wspierane hossą na GPW. Jego zdaniem koniunktura na polskiej giełdzie wciąż będzie dopisywać, aczkolwiek wzrost będzie bardziej demokratyczny.
- Większość wycen na polskiej giełdzie wciąż jest albo niska albo neutralna. Jednak minione miesiące należały do mniejszych i średnich firm z GPW, dlatego uważamy, że teraz do tego grona dołączą też duże spółki - przekonuje Sebastian Buczek.
Quercus TFI wciąż czeka na decyzję regulatora w sprawie przejęcia DI Xelion. W tym celu towarzystwo przeprowadziło w styczniu emisję akcji. - Sprawa jest w rękach regulatora. Te procesy zawsze trwają kilka kwartałów i nie inaczej bedzie w naszych przypadku - zaznacza Sebastian Buczek.
Reklama
13.08.2021

Źródło: Shutterstock.com
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania