KBC TFI: Kłopoty europejskich banków
Uwagę inwestorów na rynkach europejskich przykuwała kwestia sektora finansowego. Banki europejskie od dawna są już pod obstrzałem inwestorów i regulatorów ze względu na kiepskie wyniki finansowe i słabą pozycję kapitałową (sprawdź wyniki funduszy akcji globalnych rynków rozwiniętych). Do tego niesławnego grona dołączył ostatnio także największy niemiecki pożyczkodawca - Deutsche Bank. Niepokój budzi potencjalnie wysoka kara 14 mld USD nałożona przez amerykański Departament Sprawiedliwości za oferowanie toksycznych aktywów.
Atmosferę podgrzewały także informacje o braku wsparcia ze strony rządu niemieckiego przed amerykańskim sądem (później jednak dementowane) oraz plotki o wycofywaniu środków z banku przez fundusze hedgingowe.
Rykoszetem w polską giełdę
Całe to zamieszanie z pewnością nie sprzyja także postrzeganiu polskiego sektora bankowego. Nasze banki ucierpiały zniżkując w ciągu tygodnia o ponad 3%. Nie pomógł czwartkowy raport agencji Moody’s, która w miarę dobrze oceniła stabilność sektora, aczkolwiek wskazując na ryzyka związane z zamianą kredytów „frankowych”. Spółki spoza WIG20 tradycyjnie już zachowywały się lepiej. Uwaga inwestorów ostatnio koncentrowała się silniej na spółkach z sWIG80. To zapewne reakcja na bardzo szybką aprecjację konkurencyjnego mWIG40 i poszukiwanie nowych liderów wzrostu (sprawdź wyniki funduszy akcji polskich uniwersalnych). Przy braku napływów do funduszy akcyjnych polskie średniaki pozostaną jednak prawdopodobnie liderem. Tutaj dopływ środków zapewniają inwestorzy zagraniczni poszukujący sensownej ekspozycji na rynek polski.
Tydzień pod znakiem spadków cen polskich obligacji
W mijającym tygodniu polskie obligacje skarbowe znalazły się pod presją sprzedających. Rentowności wzrosły na całej krzywej dochodowości (sprawdź wyniki funduszy dłużnych uniwersalnych). Trudno wymienić jedną przyczynę, najważniejsze z nich to:
Reklama
- wzrost niepewności w związku z rekonstrukcją rządu i odejściem ze stanowiska ministra finansów Pawła Szałamachy,
- wzrost awersji do ryzyka w związku z problemami Deutsche Banku i kilku innych instytucji finansowych w Niemczech,
- opinia agencji ratingowej Moody’s, że postępowanie Komisji Europejskiej w sprawie podatku od sprzedaży detalicznej jest negatywnym czynnikiem z punktu widzenia ratingu Polski (Moody’s uważa, że w związku z tym deficyt w Polsce najprawdopodobniej przekroczy w 2017 r. poziom 3%),
- oświadczenie Prezesa ECB, że polityka monetarna banku działa już w pobliżu "dolnej granicy", poniżej której nie da się obniżyć stóp i musi zostać uzupełniona o działania w innych obszarach, gdyż długi okres niskich stóp procentowych niesie ryzyko przewartościowania aktywów na rynkach finansowych.
Coraz bliższy termin wyborów prezydenckich w USA nie wpłynie uspokajająco na rynki finansowe Tydzień zakończy kolejna debata prezydencka w USA, którą przewidziano na 9 października. Donald Trump, republikański pretendent na stanowisko Prezydenta Stanów Zjednoczonych radzi sobie całkiem dobrze w wyścigu z Hilary Clinton. Kandydatka demokratów, prowadzi w większości sondaży, jednak jej przewaga nie jest duża, a przed wyborcami jeszcze 2 debaty. W przekonaniu wielu obserwatorów zwycięstwo Trumpa w wyborach prezydenckich w USA będzie impulsem przynoszącym przecenę aktywów i ucieczkę do bezpiecznych przystani. Póki co profesjonalni inwestorzy lekceważą to ryzyko, a w rynkowych miarach ryzyka opartych na różnicy zmienności między opcjami kupna i sprzedaży nie widać, aby rosła presja na budowanie strategii zabezpieczających. To powinno wzmagać naszą czujność.
Inflacja ciągle w ujemnej strefie
We wrześniu odczyt rocznego wskaźnika inflacji wyniósł -0,5% r/r. Wynik był niższy od konsensusu (oczekiwań). Poprzedni, sierpniowy odczyt wyniósł -0,8% r/r. Pamiętajmy, że był to odczyt wstępny. Rada Polityki Pieniężnej nie zmienia celu inflacyjnego W środę NBP opublikowało "Założenia polityki pieniężnej na rok 2017". Z dokumentu wynika, że RPP postanowiła utrzymać średniookresowy cel inflacyjny na poziomie 2,5% z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości +/-1pp. Według Rady najważniejszym źródłem niepewności dla krajowej polityki pieniężnej w 2017 r. jest możliwość osłabienia koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki i perspektywy kształtowania się inwestycji w Polsce. Rada oczekuje, że dynamika PKB będzie w 2017 r. wyższa niż w 2016.
Piotr Lubczyński, Artur Ratyński, zarządzający funduszami KBC TFI
04.10.2016
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania