Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9

Reklama

Rockbridge TFI zaprasza na Temat Tygodnia:

Tydzień z bitcoinem

Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Za rok wejdzie w życie pakiet MiFID II/MiFIR

Regulacje MiFID II/MiFIR, które mają wejść w życie od stycznia 2018 r., mogą zmienić model sprzedaży funduszy, a w efekcie osłabić pozycję niezależnych TFI - pisze PAP

Wprowadzane unijne regulacje MiFID II/MiFIR nałożą na podmioty rynku finansowego nowe obowiązki w zakresie m.in. ochrony inwestora, przejrzystości rynkowej oraz ładu korporacyjnego, wymusi zmiany w infrastrukturze rynkowej.
 
MiFID II oraz MiFIR należy traktować jako jeden pakiet. Dyrektywa MiFID II wymaga implementacji do polskiego porządku prawnego, przez co konieczne będzie wprowadzenie zmian na poziomie ustawowym. Rozporządzenie MiFIR nie wymaga implementacji - jest stosowane bezpośrednio na terytorium każdego państwa członkowskiego UE – powiedział Artur Zapała, radca prawny, partner w Kancelarii SPCG.
 
Przedstawiciele instytucji rynku finansowego czekają na implementację regulacji do polskiego systemu prawnego. Od tego zależy, w jakim stopniu nowe przepisy wpłyną na zmianę dotychczasowego modelu funkcjonowania m.in. TFI. Według informacji uzyskanych przez PAP od MF oraz KNF, prace są w toku.
 
Zdaniem Marioli Szymańskiej-Koszczyc, prezes EFPA Polska (European Financial Planning Association), organizacji certyfikującej i zrzeszającej europejskich doradców finansowych, wymagania wprowadzane MiFID II będą dużą zmianą na rynku kapitałowym. Podkreśla ona, że to od regulatora (UKNF) w największym stopniu będzie zależeć to, jak mocno instytucje finansowe zostaną obciążone regulacjami.
 
Scenariusz, w którym nic się nie zmieni należy włożyć „między bajki”. Jaka zmiana nas czeka: dobra czy zła? Na dziś jeszcze tego nie wiemy. Zależy to od KNF, zależy od podejścia instytucji finansowych i partnerów rynkowych. MiFID II pozostawia ważne rozstrzygnięcia w rękach regulatora krajowego, to od niego zależy, w jakiej formie zostaną wdrożone przepisy. W restrykcyjnej czy łagodnej? W całości czy wersji okrojonej? Które elementy MiFID II zostaną wdrożone wcześniej, a które później? Od regulatora w największym stopniu będzie zależeć to, jak mocno instytucje finansowe zostaną obciążone regulacjami - uważa Szymańska-Koszczyc.
 
Według informacji PAP kroki zmierzające do wypracowania wspólnego stanowiska w sprawie nowych regulacji podjęło także środowisko TFI. We wtorek w tym celu odbyło się pierwsze spotkanie TFI zrzeszonych w Izbie Zarządzających Funduszami i Aktywami.
 
Artur Zapała uważa, że przepisy MiFID II/MiFIR w największym stopniu mogą wpłynąć na działalność kolejno: TFI, domów maklerskich i banków.
 
Na potencjalne niekorzystne konsekwencje wynikające z wprowadzenia pakietu MiFID II/MIFIR w największym stopniu narażone są TFI, choć nie wszystkie w równym stopniu, np. wydaje się, że TFI zarządzających funduszami zamkniętymi problem praktycznie nie dotknie - oferują one np. specjalistyczne fundusze sekurytyzacyjne, nieruchomości, fundusze szyte na miarę pod konkretnego klienta. Model działania zamkniętych TFI zasadniczo się więc nie zmieni - powiedział Zapała.

Jego zdaniem zmiany najbardziej mogą odczuć tzw. niebankowe TFI, np. Quercus, Altus, Copernicus, ponieważ nie mają własnej sieci dystrybucji - ich obawy są związane z możliwą zmianą modelu sprzedaży ich produktów. Zapała dodaje, że TFI będące w grupie kapitałowej z bankiem np. BZ WBK TFI, PKO BP TFI będą w lepszej sytuacji.
 
W grudniu TFI otrzymały od KNF ankietę z informacją, że w związku z nadejściem nowych regulacji, dotychczasowo obowiązujący model sprzedaży funduszy inwestycyjnych ulegnie zmianie. W obecnym modelu, TFI przekazują dystrybutorom swoich produktów część opłaty wynikającej z umowy dystrybucyjnej oraz znaczną część tzw. rocznej opłaty za zarządzanie (np. 50-60 proc.). Niewykluczone, że w nowym modelu - narzuconym przez MiFID II - dystrybutor nie będzie mógł otrzymywać od funduszy żadnych zachęt finansowych, w szczególności wynagrodzenia stanowiącego część rocznej opłaty za zarządzanie aktywami. Jego źródłem przychodów byłyby tylko środki płacone przez klienta.
 
Niebankowe TFI boją się, że podobnie jak w Holandii i Wielkiej Brytanii wprowadzone zostaną przepisy zakazujące wynagradzania dystrybutorów. +Czarny scenariusz+ jest taki, że od stycznia 2018 r. np. banki będące obecnie najskuteczniejszymi dystrybutorami, będą oferowały klientom wyłącznie produkty swoich własnych TFI, bo niby po co miałyby ponosić wszystkie koszty związane z MiFID II/MIFIR i sprzedawać produkty obcych TFI, jeżeli nie będą mogły na tym solidnie zarobić? – powiedział Zapała.
 
Począwszy od 2018 r. niebankowe TFI mające otwarte fundusze i nieposiadające własnej sieci sprzedaży mogą mieć problem, ponieważ będą musiały znaleźć jakiś inny model dystrybucji. O ile nie uda się wypracować innego efektywnego modelu sprzedaży, faktycznie niektóre TFI mogą zniknąć z rynku, a już z pewnością będzie im trudniej konkurować z bankowymi gigantami – dodaje Zapała.
 
Marek Rybiec, prezes Skarbiec TFI, podziela pogląd, że największe obawy branży są związane z brakiem możliwości kontynuacji wypłacania dystrybutorom wynagrodzenia pochodzącego z +management fee+ funduszu. Według niego tzw. niezależne TFI mogą znaleźć się w gorszej sytuacji od TFI należących do grup kapitałowych.
 
Po ewentualnych zmianach, TFI działające w ramach grupy kapitałowej np. PZU TFIAviva czy bankowe TFI (BNP Paribas TFIPKO BP TFI, BZ WBK TFI, Millennium TFIPioneer Pekao Investments) miałyby więcej możliwości działania np. poprzez przekazanie dywidendy w ramach grupy kapitałowej. TFI niezależne, czyli takie które są niezależnymi podmiotami, nie posiadałyby tego komfortu – po wprowadzeniu zakazu ich fundusze będą wypierane przez dystrybutorów z oferty, na rzecz funduszy z własnej grupy kapitałowej. I takie rozwiązanie jest zdecydowanie gorsze także dla klientów, którzy zostaną pozbawieni wyboru najlepszego produktu z oferty kilku asset managerów – powiedział PAP Rybiec.
 
Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI, również obawia się, że po zmiane modelu sprzedaży, w nowych realiach poradziłyby sobie tylko TFI należące do grup bankowych. Jego zdaniem, po ewentualnych zmianach dystrybutorom przestałoby zależeć na oferowaniu funduszy inwestycyjnych spoza własnej grupy kapitałowej.
 
Po zmianach, środki już ulokowane w funduszach częściowo zostałyby wycofane, co notabene wywołałoby kryzys płynnościowy na GPW i na rynku obligacji korporacyjnych. Kilka bankowych TFI może czuć się bezpiecznie, bo w ich przypadku transfer przychodów z TFI odbywałby się za pomocą dywidendy, a nie jak dotychczas poprzez podział opłaty za zarządzanie - mowa m.in. o PKO BP TFI, BZ WBK TFI, Millennium TFI oraz Pioneer Pekao Investments. Niewykluczone, że pozostałe tzw. niebankowe TFI prawdopodobnie musiałyby się skonsolidować, aby po prostu przetrwać – powiedział PAP Buczek.
 
Przemysław Szczygielski, partner w firmie doradczej Deloitte uważa, że nowe regulacje narzucone przez MiFID II/MiFIR mogą przyczynić się do zwiększenia roli platform internetowych jako kanału sprzedaży produktów inwestycyjnych. Jego zdaniem przykłady płynące z innych rynków, które wdrożyły regulacje (Wielka Brytania, Holandia) wskazują, że MiFID II może istotnie zmienić rynek TFI, ale kierunki tych zmian mogą być różne.
 
Z jednej strony można oczekiwać silniejszej współpracy pomiędzy TFI oraz sieciami sprzedaży produktów finansowych należącymi do jednej grupy kapitałowej. Taka sytuacja będzie najbardziej zbliżona do obecnego stanu rynku. Jedyną zmianą na korzyść klientów będzie pełna informacja o prowizjach, które otrzymuje doradca za sprzedaż produktów – powiedział Szczygielski.
 
Z drugiej strony można liczyć na rozwój internetowych platform inwestycyjnych, które przejmą rolę fizycznej sieci sprzedaży produktów inwestycyjnych i zaoferują klientom detalicznym szerokie spektrum produktów inwestycyjnych, typów instrumentów oraz zdecydowanie niższe koszty niż to ma miejsce obecnie – dodał.
 
 Za: PAP

Reklama

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter
Puls rynku

04.01.2017

Źródło: Filipe Frazao / Shutterstock.com

analizy.pl

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Polecamy

Inwestuj w IKE z KupFundusz.pl
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych listopad 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.