Stopy procentowe najniższe w historii – opinie zarządzających
Na dzisiejszym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny obniżyła stopy procentowe i to aż o 0,5 pkt proc. Główna stopa procentowa NBP spadła do najniższego w historii poziomu - 3,25%. To duże zaskoczenie dla rynku – przyznają zarządzający. Większość analityków i ekonomistów oczekiwało wprawdzie obniżki ale o 0,25 pkt baz. Decyzja RPP mijała się z wcześniejszymi wypowiedziami członków Rady. Część z nich sugerowała nawet koniec serii obniżek.
- „Decyzja rady okazała się ogromnym zaskoczeniem. Większość obserwatorów nie tylko polskich ale i zagranicznych nie spodziewało się tak dużej obniżki. Komunikacja RPP z rynkiem pozostawia tu wiele do życzenia. Większość wypowiedzi członków Rady wykluczało gwałtowne cięcia stóp procentowych” – mówi Konrad Augustyński, zarządzający funduszami TFI PZU.
Zdaniem ekspertów nie należy oczekiwać kolejnych cięć stóp procentowych.- „Obecne nastawienie Rady jest bardziej jastrzębie niż gołębie, dlatego nie spodziewam się kolejnych obniżek w najbliższym czasie” – dodaje Krzysztof Izdebski, zarządzający m.in. funduszem UniObligacje Aktywny.
Zarządzający podejrzewają, że do tak istotnego cięcia Radę przekonała najnowsza projekcja PKB oraz inflacji.
- „Na rynku już od dłuższego czasu mówiło się o tym, że rada jest nieco spóźniona z obniżkami stóp. Dzisiejsza decyzja koryguje to opóźnienie. Nie oczekuję, aby obniżka miała duży wpływ na wyniki funduszy dłużnych. Należy raczej spodziewać się nieco wyższych stóp zwrotu, ze względu na to że rynek oczekuje końca serii obniżek stóp” – uważa Grzegorz Latała, dyrektor inwestycyjny Aviva Investors TFI.
– „Po obniżce stóp lepiej mogą spisywać się te fundusze dłużne, które miały słabsze wyniki od początku roku, co powinno nam pozwolić zrealizować cel inwestycyjny dla tej kategorii na poziomie 3,5 – 5% w skali roku kalendarzowego” – dodaje.
Zdaniem ekspertów wiele czynników zostało uwzględnione w cenach obligacji już wcześniej. A dzisiejsza niespodzianka wywoła raczej chwilową reakcję inwestorów. - „Uważam, że decyzja Rady zostanie szybko uwzględniona w cenach obligacji. Na rynek w większym stopniu mają obecnie wpływ czynniki globalne i tak zapewne pozostanie. Czynniki lokalne zapewne nie będą wspierać ceny polskich obligacji, a fatalna komunikacja RPP z rynkiem będzie zapewne dla zagranicznych inwestorów kolejnym powodem aby oczekiwać większej premii za ryzyko inwestowania w Polsce” – twierdzi Konrad Augustyński.
Zgodnie z ogłoszonym komunikatem Rady, o obniżce stóp zdecydowało ryzyko kształtowania się inflacji poniżej celu inflacyjnego w średnim okresie. Zgodnie z marcową projekcją z modelu NECMOD, którą kieruje się Rada, przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP, inflacja znajdzie się z 50-proc. prawdopodobieństwem w przedziale 1,3-1,9% w 2013 r., 0,8-2,4% w 2014 r. oraz 0,7-2,4% w 2015 r. Z kolei roczne 2 tempo wzrostu PKB według tej projekcji znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 0,6-2,0% w 2013 r., 1,4-3,7% w 2014 r. oraz 1,9-4,4% w 2015 r.
W ocenie Rady, istotne złagodzenie polityki pieniężnej dokonane w ostatnich miesiącach i na marcowym posiedzeniu Rady pozwoli na kształtowanie się inflacji w pobliżu celu w średnim okresie i jednocześnie sprzyja ożywieniu polskiej gospodarki.
Marcowa decyzja stanowi dopełnienie rozpoczętego w listopadzie 2012 r. cyklu łagodzenia polityki pieniężnej.
/kmk
- „Decyzja rady okazała się ogromnym zaskoczeniem. Większość obserwatorów nie tylko polskich ale i zagranicznych nie spodziewało się tak dużej obniżki. Komunikacja RPP z rynkiem pozostawia tu wiele do życzenia. Większość wypowiedzi członków Rady wykluczało gwałtowne cięcia stóp procentowych” – mówi Konrad Augustyński, zarządzający funduszami TFI PZU.
Zdaniem ekspertów nie należy oczekiwać kolejnych cięć stóp procentowych.- „Obecne nastawienie Rady jest bardziej jastrzębie niż gołębie, dlatego nie spodziewam się kolejnych obniżek w najbliższym czasie” – dodaje Krzysztof Izdebski, zarządzający m.in. funduszem UniObligacje Aktywny.
Zarządzający podejrzewają, że do tak istotnego cięcia Radę przekonała najnowsza projekcja PKB oraz inflacji.
- „Na rynku już od dłuższego czasu mówiło się o tym, że rada jest nieco spóźniona z obniżkami stóp. Dzisiejsza decyzja koryguje to opóźnienie. Nie oczekuję, aby obniżka miała duży wpływ na wyniki funduszy dłużnych. Należy raczej spodziewać się nieco wyższych stóp zwrotu, ze względu na to że rynek oczekuje końca serii obniżek stóp” – uważa Grzegorz Latała, dyrektor inwestycyjny Aviva Investors TFI.
– „Po obniżce stóp lepiej mogą spisywać się te fundusze dłużne, które miały słabsze wyniki od początku roku, co powinno nam pozwolić zrealizować cel inwestycyjny dla tej kategorii na poziomie 3,5 – 5% w skali roku kalendarzowego” – dodaje.
Zdaniem ekspertów wiele czynników zostało uwzględnione w cenach obligacji już wcześniej. A dzisiejsza niespodzianka wywoła raczej chwilową reakcję inwestorów. - „Uważam, że decyzja Rady zostanie szybko uwzględniona w cenach obligacji. Na rynek w większym stopniu mają obecnie wpływ czynniki globalne i tak zapewne pozostanie. Czynniki lokalne zapewne nie będą wspierać ceny polskich obligacji, a fatalna komunikacja RPP z rynkiem będzie zapewne dla zagranicznych inwestorów kolejnym powodem aby oczekiwać większej premii za ryzyko inwestowania w Polsce” – twierdzi Konrad Augustyński.
Zgodnie z ogłoszonym komunikatem Rady, o obniżce stóp zdecydowało ryzyko kształtowania się inflacji poniżej celu inflacyjnego w średnim okresie. Zgodnie z marcową projekcją z modelu NECMOD, którą kieruje się Rada, przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP, inflacja znajdzie się z 50-proc. prawdopodobieństwem w przedziale 1,3-1,9% w 2013 r., 0,8-2,4% w 2014 r. oraz 0,7-2,4% w 2015 r. Z kolei roczne 2 tempo wzrostu PKB według tej projekcji znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 0,6-2,0% w 2013 r., 1,4-3,7% w 2014 r. oraz 1,9-4,4% w 2015 r.
W ocenie Rady, istotne złagodzenie polityki pieniężnej dokonane w ostatnich miesiącach i na marcowym posiedzeniu Rady pozwoli na kształtowanie się inflacji w pobliżu celu w średnim okresie i jednocześnie sprzyja ożywieniu polskiej gospodarki.
Marcowa decyzja stanowi dopełnienie rozpoczętego w listopadzie 2012 r. cyklu łagodzenia polityki pieniężnej.
/kmk
Rynek funduszy
Komentarze i prognozy
06.03.2013

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania