Jak zachęcić Polaków do przenoszenia oszczędności na rynek kapitałowy
Jeśli mówimy o tym, aby zaktywizować klienta detalicznego, to przede wszystkim potrzebne są produkty inwestycyjne dopasowane do niego i zaawansowane technologicznie - uważa Mikołaj Raczyński, wiceprezes do spraw inwestycji w Polskim Funduszu Rozwoju.
Polacy zgromadzili już 1,3 bln zł oszczędności, ale problem w tym, że większość tych środków zalega na nisko oprocentowanych rachunkach, realnie tracąc na wartości. Jedynie niespełna 5 proc. gospodarstw domowych inwestuje swoje środki. To właśnie te wyzwania stały się punktem wyjścia do dyskusji podczas XIX edycji Forum Funduszy, organizowanego przez Izbę Zarządzających Funduszami i Aktywami pod hasłem "Od oszczędności do inwestycji".
Reklama
Celem tegorocznego spotkania branży funduszy było wypracowanie konkretnych rozwiązań, które pomogą zamienić pasywne oszczędności w aktywnie pracujący kapitał i zachęcić Polaków do długoterminowego inwestowania. Zwłaszcza w kontekście transformacji i ogromnych inwestycji publicznych.
Zdaniem Mikołaja Raczyńskiego, wiceprezesa ds. inwestycji w Polskim Funduszu Rozwoju rynek kapitałowy i działające na nim fundusze inwestycyjne są kluczowe dla finansowania najbardziej innowacyjnych i rozwojowych przedsięwzięć. Wskazuje też, że - mimo hossy - Polacy nie inwestują w polskie akcje, a problemem są regulacje MIFID II i model dystrybucji.
- Jeśli mówimy o tym, aby zaktywizować klienta detalicznego, to przede wszystkim potrzebne są produkty inwestycyjne dopasowane do niego i zaawansowane technologicznie - uważa Mikołaj Raczyński, wiceprezes do spraw inwestycji w Polskim Funduszu Rozwoju.
24.06.2025
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Przejdź do logowania