Fundusznie opublikowałjeszcze strukturyaktywów9 copyikonaikonacheckrxFill 1filmIconinfografikaIconwywiadIconGroup 2!!whitesvg/lupaWhitewhitesvg/megafonWhiteGroup 3Page 1GroupGrouplocationcheckBigKontaktGroup 4Fill 1Group 2GroupDO GÓRYWfGroup 8iGroup 3rvxGroup 9

Reklama

KupFundusz.pl zaprasza na Temat Tygodnia:

Prognozy rynkowe na 2026 rok

OSTRZEŻENIE!!!

Oszuści podszywają się pod Analizy Online i KupFundusz!

Content 700x200
Content 300x250

Reklama

Notowania - Fundusze Inwestycyjne Otwarte Porównywarka funduszy i ETF-ów

Analizy LIVE: Surowce, złoto i gospodarka Niemiec

Złoto po korekcie, ropa po wielomiesięcznym osłabieniu znów powyżej 60 USD, surowcowe ETF-y pełzną w górę, a za Odrą – najdłuższy w tym stuleciu okres bez wzrostu przemysłowego. W środowym wydaniu Analizy LIVE spróbujemy złożyć te elementy w spójną układankę. Emisja jak zawsze na YouTube, start o 8:45!

 

Co realnie dzieje się na rynkach surowcowych, jakie czynniki decydują o krótkoterminowych ruchach cen i na ile kondycja niemieckiej gospodarki może zmienić narrację inwestorów w kolejnych tygodniach?

Złoto – czy korekta dobiega końca, czy też przewaga podaży może jeszcze zepchnąć notowania niżej? Omówimy najnowsze impulsy: realne stopy, dolar, popyt banków centralnych oraz zachowanie inwestorów pasywnych.

Ropa WTI – po serii spadków notowania wracają powyżej 60 USD. Zastanowimy się, czy wysoki udział pozycji krótkich bywa „paliwem” dla dynamiczniejszych odbić oraz co z podaży i popytu wynika na zimowe miesiące.

ETF na surowce – od sierpnia powolne, lecz systematyczne podejście w górę. Pokażemy, co w koszyku ciąży, a co ciągnie wynik oraz czy dywersyfikacja surowcowa ma dziś przewagę nad selekcją pojedynczych rynków.

Niemcy – gospodarcza zagadka Europy – przemysł w stagnacji od wielu miesięcy, z ryzykami dla eksportu i łańcuchów dostaw. Jakie będą przełożenia na popyt na surowce i na nastroje inwestorów w regionie? Bundesbank i analitycy od miesięcy akcentują „słaby” trend i brak wyraźnego rozpędzenia w 2025 r.

Gość: Tomasz Tarczyński, prezes Opoka TFI – zarządzający i komentator rynków finansowych, od lat aktywny w dyskusjach o trendach surowcowych i cykliczności inflacji. 

Prowadzący: Robert Stanilewicz (Analizy.pl). 

Dlaczego ten odcinek może być ważny dla inwestorów?

Przeciąganie liny na złocie – po silnym cyklu wzrostowym metal szlachetny przechodzi przez test cierpliwości. W programie pokażemy, które wskaźniki (m.in. rentowności realne i kurs USD) są dziś kluczowe dla kierunku i zmienności.

Ropa i pozycjonowanie – wyjaśnimy, kiedy „przepełnienie” pozycjami krótkimi tworzy warunki do dynamiczniejszych odbić i co rzeczywiście mówią dane o zapasach, wydobyciu i popycie.

Surowcowy koszyk zamiast pojedynczych strzałów – rola ETF-ów w portfelach: zalety, ograniczenia, pułapki metodologii.

Niemcy a rynki regionu – przedłużająca się stagnacja przemysłowa u największego partnera handlowego Polski wpływa na łańcuchy dostaw, popyt na metale przemysłowe oraz wyceny spółek z ekspozycją eksportową. W tle pozostają ryzyka polityczno-handlowe dla Europy, które w 2025 r. wielokrotnie podnoszono w raportach i komentarzach rynkowych. 

 

Reklama

 

Korekta jako pożądana okazja

Tomasz Tarczyński wyraził zadowolenie z obecnej korekty na globalnych rynkach akcji (m.in. spadki na Nasdaqu i giełdach azjatyckich). W jego opinii jest to zjawisko w pełni uzasadnione i potrzebne.

  • Rynek, w szczególności amerykański S&P 500, notował wzrosty przez sześć kolejnych miesięcy. Brak korekty w tym okresie doprowadziłby do "wyjątkowo paskudnej" relacji zysku do ryzyka na początku przyszłego roku.
  • Cel korekty to przeczyszczenie sentymentu i schłodzenie nastrojów inwestorów.
  • Korekty pojawiające się w listopadzie historycznie stanowią okazję do zakupów ze względu na korzystne czynniki sezonowe. Choć istnieją wyjątki (np. fatalna końcówka 2018 roku), prawdopodobieństwo sprzyja kupującym.

Pomimo krótkoterminowych spadków, długoterminowy trend na rynkach akcji pozostaje nienaruszony. Pojawiają się pierwsze, marginalne sygnały pogorszenia, jednak nie są one na tyle znaczące, aby negować ogólną, pozytywną tendencję.

Studium przypadku: Palantir (PLTR)

Spółka Palantir, która zanotowała spadek o blisko 8% po ogłoszeniu rekordowych wyników (miliard dolarów przychodu kwartalnie), posłużyła jako przykład kilku interesujących zjawisk rynkowych:

  • Jest to przykład spółki, na której "detal wygrywa z instytucjami". Inwestorzy indywidualni zarobili na akcjach Palantira, podczas gdy instytucje finansowe konsekwentnie unikały jej z powodu wysokiej wyceny.
  • Niezrozumiały model biznesowy: Nniewiele osób, włącznie z ekspertami technologicznymi, jest w stanie precyzyjnie określić, czym zajmuje się spółka. Wiadomo, że jej działalność jest powiązana z armią i systemami wywiadowczymi.
  • Analitycy wskazują, że nigdy w historii nie było spółki o znaczącej kapitalizacji z tak wysoką wyceną. Wskaźniki takie jak cena do wartości księgowej (76) czy EV/Sales (ok. 80) są określane jako "kompletnie absurdalne".

Metale szlachetne: koniec eldorado?

Po trzech latach wzrostów i gwałtownej, spekulacyjnej fali, rynek złota przestał być atrakcyjny z punktu widzenia inwestycyjnego.

  • "Relacja zysku do ryzyka na złocie jest niefajna". Opoka TFI skupia zasoby na aktywach o lepszym profilu.
  • W funduszach, gdzie złoto jest wymagane regulaminowo, jego alokacja została zredukowana do "minimalnej możliwej wysokości". W pozostałych strategiach pozycje na złocie zostały całkowicie zamknięte.
  • Przyczyną korekty nie musi być konkretny czynnik fundamentalny. Wystarczającym powodem była "chęć realizacji zysku po bardzo dużym wzroście" i załamanie się "hiperboli cenowej".

Kluczowym wskaźnikiem świadczącym o przegrzaniu rynku złota jest jego cena w relacji do średniej kroczącej.

  • Wykres oddalenia ceny złota od 200-sesyjnej średniej kroczącej pokazuje odchylenie przekraczające 20%, co jest historycznym ekstremum (z wyłączeniem lat 70. XX w.).
  • Historycznie po tak dużym odchyleniu cena zawsze wracała w kierunku średniej, co może nastąpić poprzez spadek ceny lub długotrwałą konsolidację.

Perspektywy dla złota i srebra

  • Złoto: rynek przestał być interesujący dla Opoka TFI z perspektywy długich pozycji. Tomasz Tarczyński twierdzi, że powrót na ten rynek będzie możliwy dopiero po wystąpieniu "paniki albo co najmniej wielomiesięcznej konsolidacji". Co więcej, ewentualne próby ustanowienia nowych szczytów na złocie będą postrzegane jako "okazja na spekulacyjny szort".
  • Srebro: chociaż obecnie srebro również nie jest postrzegane jako atrakcyjne, jego perspektywy długoterminowe są lepsze ze względu na fakt, że "długoterminowo ono jest relatywnie tanie do złota". Opoka TFI zamierza wrócić na rynek srebra w przyszłości.

Surowce: początek nowej fali w supertrendzie

W przeciwieństwie do metali szlachetnych, szeroki rynek surowców jest obecnie postrzegany jako "znacznie bardziej interesujący".

  • Tomasz Tarczyński uważa, że w 2020 roku rozpoczął się supertrend na surowcach. Pierwszy impuls wzrostowy trwał od połowy 2020 do połowy 2022 roku. Po okresie marazmu następuje czas na kolejny impuls.
  • Analizowany jest ETF surowcowy Invesco, którego wykres tworzy formację techniczną "spodka" lub "filiżanki", sugerującą potencjał do dalszych wzrostów. Indeks ten jest zrównoważony i obejmuje zarówno towary rolne, metale przemysłowe, jak i metale szlachetne.
  • Warunek konieczny: teza o hossie na surowcach zakłada "kontynuację albo wzmocnienie ożywienia w gospodarkach".

Ropa naftowa jako wskaźnik wspierający

Chociaż Opoka TFI unika bezpośrednich inwestycji w ropę ze względu na jej upolitycznienie, analiza tego rynku dostarcza argumentów wspierających tezę surowcową.

  • Na rynku ropy utrzymuje się "bardzo dużo pozycji spekulacyjnych na szort". Historycznie (np. w 2000 i 2016 roku) taka sytuacja często poprzedzała istotny dołek cenowy.
  • Ropa znajduje się w długotrwałym okresie niskiej zmienności i braku trendu, co statystycznie zapowiada nadejście fazy silnego ruchu kierunkowego. Podejrzenie jest takie, że będzie to "ruch kierunkowy w górę".

Perspektywy dla akcji

Tomasz Tarczyński wyraża sceptycyzm wobec potencjału polskiego rynku akcji, w szczególności indeksu WIG20.

  • WIG-banki: istnieje "spora szansa, że szczyt po prostu już był".
  • PKN Orlen: nie widać dużego potencjału wzrostowego.
  • KGHM: jest szansa na ustanowienie nowego szczytu, co wynika z ogólnej tezy surowcowej. Jednak jest to "za mało, żeby cały indeks pociągnąć". Tarczyński określił jako "kuriozalną" sytuację, w której analitycy wydawali rekomendacje sprzedaży KGHM, ignorując sytuację na rynku metali. Mimo to, KGHM jest postrzegany jako spółka "źle zarządzana z bardzo wysokimi kosztami".
  • Wniosek: przy obecnych poziomach nie widać fundamentalnego potencjału dla WIG20. W dylemacie "polskie akcje czy polskie obligacje rządowe", Opoka TFI "stara się nie mieć ani jednego, ani drugiego".

W przeciwieństwie do rynku polskiego, sytuacja na giełdach światowych jest oceniana pozytywnie.

  • "Obserwujemy wszechogarniające hossy na całym świecie". Wzrosty nie są ograniczone do kilku rynków czy spółek; większość globalnych indeksów znajduje się w długoterminowych trendach wzrostowych.
  • Bessa pojawi się na horyzoncie, ale "mamy jeszcze czas". Obecna faza to "rajd", a nie spowolnienie. Nadejścia rynku niedźwiedzia można oczekiwać w perspektywie "kilku miesięcy czy kilku kwartałów", ale nie należy uprzedzać faktów.

Niemcy w stagnacji

  • Przemysłowy wskaźnik PMI dla Niemiec od 40 miesięcy utrzymuje się poniżej poziomu 50 punktów, co jest "rekordowo długim okresem".
  • Opoka TFI zakładało na początku roku wystąpienie cyklicznego ożywienia w Niemczech, które jednak się nie zmaterializowało.
  • Nadzieja na przyszłość "powoli umiera", ale wciąż istnieje szansa, że obniżki stóp procentowych w strefie euro przyniosą cykliczne ożywienie w przyszłym roku. Obserwacja zachowania małych i średnich spółek w Niemczech i Francji będzie kluczowym wskaźnikiem wyprzedzającym.

Geopolityka: przesunięcie sił w stronę Azji

Tomasz Tarczyński przedstawił jednoznaczną ocenę globalnej rywalizacji ekonomicznej.

  • Wniosek: "Świat się przesuwa do Azji i Azja wygrywa".
  • Krytyka zachodniej narracji: Twierdzenie, że "Zachód wygra z Chinami, bo ma przewagę moralną, jest czystą mitologią".
  • Realizm: Należy zaakceptować rzeczywistość taką, jaka jest, nawet jeśli nie jest ona zgodna z interesami Zachodu.

 

Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Newsletter

 

Na żywo Analizy LIVE w środę 5 listopada 2025 r. o godz. 8:45.

Zachęcamy do ustawienia przypomnienia na YouTube i dołączenia do dyskusji na czacie.

---------------------------------------------

Analizy LIVE to poranny format inwestycyjny emitowany na YouTube, z regularnym startem o 8:45 oraz aktywną interakcją z widzami. Podczas transmisji uwzględniamy inne bieżące tematy rynkowe, a także pytania i komentarze przesyłane na TopChat – najciekawsze wątki trafiają do rozmowy na antenie. 

Tylko u nas

05.11.2025

Analizy LIVE: surowce, złoto i gospodarka Niemiec

Źródło: analizy.pl

analizy.pl

Napisz komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Przejdź do logowania

Wszystkie komentarze (0)

Po odsłuchaniu tej rozmowy też mam wrazenie że wszystko jest zniechęcające. I to trochę prawda. Wszystko jest drogie. Ale jak wszystko jest drogie jest jedno aktywo które powinno być atrakcyjne. Dolar. Surowce, z racji że jesteśmy na forum funduszowym, nie wchodzą w grę moim zdaniem bo to nie jest klasa aktywów do inwestowania przez fundusze.
Też nie widzę jakichś wielkich perspektyw dla GPW, zwłaszcza w20, ale sądzę że nawet jeśli będzie spisywal się słabo, to ewentualne wzrosty na dolarze nie bedą wielkie a spadki na GPW głebokie. Ewentualna bessa na gpw nie będzie już tak głęboka jak w 2022, a po niej dolar bedzie miał jeszcze jedną fazę spadku poniżej tych poziomów które są dziś, ale to jeszcze kilka lat do tego. Powtorzy się chyba cykl z 2000-2008, ale może będzie szybciej i nie aż tak głęboko. Nastąpi w dnie tego dolarowego spadku jakiś wielki reset i zacznie się ponowny rajd dolara i powrót słabych lat na rynkach wschodzących. Tak to widzę.

r2d2 | 05.11.2025

Twój komentarz został dodany

Polecamy

Inwestuj w IKE z KupFundusz.pl
Reklama
Ranking funduszy inwestycyjnych grudzień 2025
Reklama
Dbamy o twoją prywatność
Strona Analizy.pl używa plików cookies i przetwarza dane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu i poprawy jakości świadczonych usług oraz w celach analitycznych, statystycznych i marketingowych. Szanujemy Twoją prywatność, dlatego używamy plików cookies tylko za Twoją zgodą. Wybierz Ustawienia, aby zapoznać się ze szczegółami i zarządzać opcjami. Możesz dostosować swoje preferencje w każdym momencie na stronie Ustawienia prywatności. Aby uzyskać więcej informacji zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.

Rozdzielczość Twojego urządzenia jest zbyt niska.
Obróć ekran lub powiększ okno przeglądarki.